Kevin Holder z Lincoln w stanie Nebraska jest doskonale znany miejscowej policji. W niedzielę nałożyli mu po raz 226 kajdanki na ręce po nieudanej próbie włamania. Przy podejrzanym znaleziono jak zwykle pełen zestaw narzędzi.
Złodziej z Nebraski był już aresztowany m.in. za posiadanie marihuany i kokainy, atak na policjanta, stawianie czynnego oporu przy aresztowania, napaść i zakłócanie porządku. W swojej karierze przestępczej otrzymał trzy wyroki skazujące, w tym czteroletnią karę w 1996 roku.
Jeżeli sąd uzna, że za ostatnie wykroczenie Holderowi należy się proces, może on trafić do więzienia nawet na 60 lat.
Co ciekawie, sytuacja Kevina Holdera to nic nadzwyczajnego w Lincoln. W mieście mieszka co prawda jedynie 226.000 osób, ale aż 39 z nich ma na koncie większą ilość aresztowań. Rekordzista trafiał do aresztu ponad 500 razy.
Ale koleś ma przerąbane życie, jak można dać się 226 razy aresztować :0
Bije go na głowe polski 4latek z Krakowa, którego zawinęli na Nowej Hucie, jak podawała TVN – już 26 razy 🙂
Tam chyba sami niepelnosprytni mieszkaja. . .
A myślałem, że nie ma gorszej policji niż w Polsce 😀
Nie no. . . jak się coś robi to niech się robi to dobrze. . .
„A myślałem, że nie ma gorszej policji niż w Polsce :DSkomentowane przez: fear – 2006-08-22 18:14:21″Nasi napewno się poprawią :):):)