Do dnia dzisiejszego wszystkie informacje dotyczące produkcji ekranizacji gry Hitman sprawiały, że każdy miłośnik tej serii gier z niecierpliwością oczekiwał kolejnych plotek i nowości z planu. Fragmenty scenariusza, które wyciekły do Internetu sugerują fajne kino, a fakt, że w główną rolę wcieli się Vin Diesel nadały wszystkiemu odpowiedni smak. Teraz całe to pyszne ciasto psuje udział Luca Bessona w produkcji obrazu. W dodatku ma tupet przyznać, że o grze nic nie wie 🙂
Mało tego! Okazuje się, że Vin Diesel już nie jest zainteresowany główną rolą. Dlaczego? Być może nie chciał, aby jego nazwiskiem firmowane było kino pokroju 13 Dzielnicy, Transporter 2, czy Pocałunku Smoka. Hitman zapowiada się na pozbawiony scenariusza teledysk pełen efektownych scen akcji… dla jednych to wystarczająca rekomendacja, dla innych… cóż… poczekajmy na pierwszy zwiastun…
Dzwiny zarzut. A co nie pamiętacie już ” Leona Zawodowca”? Czy jest w kinie postać bliższa Hitmanowi niż Leon? I wcale nie obraziłbym się gdy Vin Disel zrezygnował. Może i wizualnie pasuje dobrze ale aktor z niego raczej przeciętny. I najważniejsze – Każdy będzie lepszy niż Uwe Boll.
Ja tam własnie oglądam Leona w niepublicznej stacji choć może i publicznej ale reklamy nie chce robić. Fakt Leon jest bardzo dobrym filmem, może Jean Reno zagra Hitmana?:P
eee Renoza stary. . . dobrze tylko ze nie Vin Disel. . . mało kto pasuje na ta role, moze Angelina Jolie – tylko zgolic na lyso i na bank bedzie Hit
abbalah, mowa jest o Bessonie jako producencie – jako taki sprawdza sie rzeczywiscie slabo jesli brac pod uwage jego ostatnie „dokonania”. rezyserem tez byl bardzo nierównym bo o ile Leon, Wielki Błękit, Nikita i Piąty Element dają radę to już ostatnie jego wunurzenia takie jak Joanna d’Arc czy Angel-A ciężko nazwać udanym kinem. wypalił się pewnie, chociaż nadal czekam aż powstanie jak feniks z popiołów i czymś nas jeszcze zaskoczy ;)co do Vina Diesela, to sugeruję nie oceniać jego aktorstwa po rolach, które dostaje i przyjmuje bo musi na chleb zarobić tylko o jego lepszych dokonaniach, takich jak filmy o Riddicku czy ostatnio świetny Find Me Guilty. ja go zawsze dażyłem sympatią i trochę żałowałem że jego powierzchowność zapewnia mu zazwyczaj określone role bo potrafi zagrać. co do Hitmana, to główną rolę ma grać niejaki Timothy Olyphant, specjalista od drugoplanowych ról jak dotąd. wiele sobie po filmie nie obiecuję. mimo to, a może właśnie dlatego, że jestem fanem serii.