Na łamach serwisu NeoGAF pojawiły się pierwsze konkretne informacje na temat wybornie zapowiadającego się MAG na Playstation 3. Niestety nie mamy pojęcia skąd pochodzą, ale wyglądają wiarygodnie. Jeden z internautów twierdzi między innymi, że na potrzeby gry postawione zostaną dedykowane serwery o specjalnej architekturze mającej zmniejszać lag. Oszuści będą eliminowani dzięki systemowi przypominającemu PunkBustera. Ma on reagować na „nieprawidłowości” w ilości wystrzeliwanych pocisków, prędkości przemieszczania się po mapie czy ilości zadawanych obrażeń.
Wymieniono także kilka trybów gry wśród których znalazł się Domination (maksymalnie 256 osób), w którym jedna strona konfliktu broni dwóch stref (zewnętrznej i wewnętrznej). Po przełamaniu obrony w pierwszej strefie, napastnicy nacierają na drugą mogąc już atakować radary i obronę p-lot, co w pierwszej fazie szturmu nie będzie możliwe. Inne rodzaje zabawy to między innymi Acquisition (maks. 128 graczy), w którym jedna z drużyn musi przechwycić i wyprowadzić z pola bitwy dwa transportery opancerzone. Przeciwnicy muszą je oczywiście zniszczyć. Napisano także o Sabotage (maks. 64 graczy). W tym trybie jedna strona przez określony czas broni dwóch ważnych punktów. Jeśli działania defensywne będą przeprowadzane sprawnie, to po pewnym czasie obrońcy poznają specjalny cel, który będą musieli zniszczyć. We wpisie na NeoGAFie wymieniono także tryb Suppression (maks. 64 graczy) będący klasycznym team deathmatch.
W grze, przenoszącej nas 20 lat w przyszłość, zobaczyć mamy trzy różne frakcje (prywatne korporacje wojskowe), choć w tej chwili wymienia się tylko dwie z nich. Pierwsza to Raven. Jej przedstawiciele używają zaawansowanego technologicznie sprzętu i są najlepiej wyszkolonymi żołnierzami na naszej pięknej planecie. Ta strona konfliktu ma się spodobać miłośnikom gier typu Halo czy Resistance. Ich przeciwnikami są Sver – wojownicy z środkowego wschodu i centralnej Azji. Nie wiadomo jeszcze co będzie ich największym atutem. Wygląd każdego wojaka można modyfikować. Wiadomo już, że zmieniać można wygląd jego twarzy oraz pancerza oraz ton głosu.
O dziwo w trakcie zabawy nie zobaczymy żadnych „klas postaci”. Zamiast tego każdą z nich można dowolnie kształtować i zapisać trzy schematy wyposażenia/umiejętności. Sam wygląd żołnierza ma jednak wskazywać do czego konkretnie nadaje się najlepiej. Jeśli zaś chodzi o snajperów, to na mapach rozmieszczono dla nich specjalne obszary, w których celne strzały premiowane będą większą ilością zdobywanych punktów doświadczenia. Jeśli już o nich mowa, to awans naszej postaci wiąże się z odblokowywaniem kolejnych perków, rodzajów broni czy możliwością kierowania własnymi oddziałami.
To ostatnie również wygląda ciekawie. Formacje wojskowe bazują w grze na schematach używanych przez armię amerykańską. W skład drużyny wchodzi ośmiu żołnierzy. Cztery drużyny to pluton, a cztery plutony to kompania. Weterani jak już pisaliśmy mogą zostać dowódcami poszczególnych (coraz większych) jednostek. Dla oficerów przewidziano nawet osobny kanał ułatwiający komunikację. Nie będzie on dostępny dla żołnierzy niższych stopniem. Na pewno jednak przyda się do koordynowania działań żołnierzy. W grze każda z drużyn czy plutonów może otrzymać inne wytyczne, zadania do wypełnienia. Mogą one nawet dzielić się na ważniejsze części misji i zadania drugorzędne.
Sama gra ukazana będzie z perspektywy pierwszej osoby. Prawdopodobnie nie będzie się jej dało zmienić. Takie rozwiązanie ma sprawić, że MAG stanie się jeszcze bardziej wciągający, a wirtualni żołnierze będą z łatwością mogli ocenić skalę prowadzonych działań. Zastanawiające były tylko dwa fragmenty opublikowanego tekstu. W pierwszym mowa była o tym, że twórcy gry „mają nadzieję”, że ich dzieło będzie działało z prędkością 30FPSów kiedy na ekranie będzie walczyła maksymalna ilość wojaków. Nie wszystkich ucieszy również fakt, iż gra ma być czymś przyjaznym dla niedzielnych graczy, choć MAG ma również oferować wiele weteranom elektronicznej rozrywki. Z ostatniego (uff) skrawka informacji wynika, że od listopada zeszłego roku gra testowana jest przez 256 graczy na raz. W przyszłości wielbiciele elektronicznej rozrywki mają się doczekać otwartych beta testów tego tytułu.
I co powiecie? My jesteśmy bardzo mile zaskoczeni, choć oczywiście nie wiemy ile prawdy zawarto w tych informacjach. Jeśli jednak to, co napisana na łamach zachodniego serwisu zostanie potwierdzone przez twórców gry, to MAG może być kolejną pozycją ukazującą moc japońskiego superkomputera. Oby tylko dzieło to nie okazało się taką rewelacją jak HOME.
rozkręcają nam się panowie z Sony
tak rozkręca ze mam ochotę sprzedać ps3 🙁