Duch rewolucyjny przenika Shadowrun
Pojawienie się magii w ludzkim świecie spowodowały wiele mutacji DNA. Efektem ubocznym są nowe rasy, w które ewoluowali ludzie. Nie spodziewajcie się czegoś nowego czy wyszukanego! Ot część ludzi zmieniła się w elfopodobne istoty czy też w krasnoludopodobnych ponuraków… jeśli myślicie, że kreacja gimliozalnego, rubasznego komandosa to interesująca perspektywa, to co powiedzie na mutacje trollowate? Gracz będzie mógł zdecydować jakim konkretnym bohaterem zostanie jego postać. Zależnie od tego którą z nacji wybierze będzie musiał zwrócić uwagę na wskaźnik esencji, czyli mówiąc wprost na swój potencjał magiczny. Wraz z rozwojem naszego bohatera będziemy mogli rozwijać i ulepszać jego zdolności i cechy. Pomimo tego, że Shadowrun jest strzelaniną, to nie rezygnuje ze swoich RPG-owych korzeni. Fani grzebania i tuningowania bohatera także powinni czuć się spełnieni!
Życie to sztu(cz)ka
Magia umożliwiła wszystkim stworom żyjącym w tym zwariowanym świecie na rezurekcję. Temat respawnów jest dobrze znany każdemu graczowi. Producenci Shadowrun postanowili wykorzystać to, co w innych grach nazywa się oszustwami i kodami. Jeśli posiadamy dobrze rozwiniętą (pod kątem magicznym) postać, to może korzystać z przeróżnych sztuczek – udawanie zmarłego? Nie ma sprawy! Rezurekcja po rozstrzelaniu naszego ciała? Także żaden kłopot! To może szybki teleport na drugą stronę muru albo zmiana ciała w dym, aby pociski przeciwnika przeleciały przez nas nie wyrządzając nam żadnej krzywdy? To wszystko jest dostępne w Shadowrun!
Socjogra…?
W jednym z wywiadów przeczytałem, że to właśnie tips & tricks z innych gier były inspiracjami do tworzenia elementarnych cech Shadowrun. Autorzy posunęli się do tego stopnia, że wykorzystali nawet tendencję graczy do znęcania się nad ciałami przeciwników – istnieje bowiem olbrzymie prawdopodobieństwo, że zastrzelony przez nas właśnie oponent wskrzesi się za kilka chwil i będzie chciał się na nas zemścić. Jak można pokrzyżować mu plany?
Wystarczy doprowadzić jego zwłoki do takiego stopnia, żeby nawet najmądrzejsze głowy PIS-u nie były w stanie posklejać z resztek całości! Żarty żartami, ale producenci gry dali graczom nowy powód do rozwalania każdych zwłok, jakie napotkają na swojej drodze… albo… może zamiast je rozwalać wystarczy je uleczyć, aby zyskać sojusznika? Opcje otwierające się przed graczami Shadowrun są jak widać olbrzymie!
Microsoft atakuje!
Grafika przeciętna, ale ta grywalność…
Microsoft wraz z FASA Studio obiecują bardzo wiele i bardzo wysoko stawiają sobie poprzeczkę. Prawdopodobnie wyżej niż są w stanie doskoczyć, ale kto wie? Może ten duet pokaże, że potrafią dotrzymywać obietnic w tym zakłamanym światku. Microsoft zresztą produkuje kilka asów, które mają zrewolucjonizować rynek gier… wystarczy wspomnieć o oczekiwanym Gears of War, dochodzącym do niego Shadowrunie… Fable 2 i wielu, wielu innych produkcjach, które sprawiają, że człowiek ma ochotę wydać te póltora tysiąca na nowego Xboxa…
Pomimo tych wszystkich bajerow ja czekalem na gre RPG z prawdziwego zdarzenia osadzona w swiecie ShadowrunaNiby Microsoft przebrzdakuje ze jesli ten tytul sprzeda sie dobrze to powstana kolejne gry osadzone w tym arcyciekawym swiecie, ale cos mi sie wydaje ze beda to pozycje nie majace tego klimatu co leciwe juz produkcje Shadowrunowe
Jeśli mam być szczery to ja żałuję, że nie zrobili z tego Deus Ex-o-podobnego tytułu. Temat moim zdaniem jest idealny. . . cóż. . . nie spodziewam się, że Shadowrun dorówna Quake’owi, Unrealowi i CS-owi, ale zobaczymy co sobą będzie reprezentować. . .
kokosz, masz 100% racji. Bo komu jest potrzebny koleju UT czy quake, eh teraz poprostu niema dobrych gier RPG. Oblivion jest fantasy i ssie, ludzie chca mrocznego shadowrun’owskiego klimatu i z tym calym „zlem” ktore sie czuje grajac w ten system. Shadowrun jest brudny, brzydki, i zly, po sesji zawsze czulem sie taki nieczysty i nieludzki, brrr ciarki mnie po plecach przechodza jak to wspominam. . .
może zamiast upgrade pc do visty kupie sobie xboa360?ciekawie się zaczyna robić. . .
silent ale chyba o to chodzi w cyberpancurze zebys czul sie brzydki, brudny i zly To nie jest setting gdzie radosne elfy wachaja kwiatuszki To jest syf, degeneracja, chaos i upodlenie – i dlatego wlasnie jest piekny 🙂 (nie mowiac juz o tym ze mam jakies dziwne przeczucie ze w przyszlosci wlasnie tak bedzie wygladala nasza planeta)
nie mówcie, że wam się Shadowrun podobał?! chyba nie graliście w Cyberpunk 2020. . . a sama gra będzie porażką i warta jest uwagi tylko ze względu na to połączenie serwerów dla Xboxa i PC, które zresztą jest pomysłem cokolwiek dziwnym, bo biedni konsolarze nie mają najmniejszych szans w tym starciu, nawet z tym auto-targetingiem który im dobry wujek Bill obiecał
katmay, przeciez wiem ze o to chodzi, nie napisalem przeciez ze mi to nieodpowiada 😛 seraph, masz racje sa lepsze systemy, no ale przeciez nie bede tu pisal ze mogli by zrobic gre na podstawie innego systemu bo to bez sensu (badz co badz ale Shadowrun jest w USA znany bardziej), moj kometarz ma na celu tylko skrytykowanie posuniecia MS za wyrwanie z Shadowruna systemu RPG, bo szczeze ale mysle ze przyjamniejsza gra byl by Deus EX2(invisible war to jakis zart i nie powinna nawet miec w nazwie slowa „deus”) niz boze uchowaj kolejna rabanka :/, no ale niestety dzieciaki sie beda zagrywac. . .
seraphim – Shadowrun mi sie podobal i to bardzonawet go przez pewien czas prowadzilem (zeby nie bylo w Cyberpancura tez sporo gralem) nie wiem co Cie tak dziwi ?? chyba miales kiepskiego MG skoro tak jestes nastawiony do tego systemu
nie miałem, bo nie grałem nawet 🙂 dużo grałem i prowadziłem 2020 i jakiś taki obrzydliwy i nienaturalny wydawał mi się pomysł łączenia cyberpunka i fantasy. Po lekturze podręcznika doszedłem do wniosku, że mi to wybitnie nie leży 🙂 ale z dobrym MG na pewno by fajnie było, bo dobry MG z byle czego potrafi zrobić perełkę