Przedstawiciele jednej z najbardziej znanych firm analitycznych świata podali wyniki badań nad markami w Japonii. GfK przebadało grupę 40 tysięcy osób (powyżej 16 lat) i jak się okazało najpopularniejszymi i darzonymi największym respektem markami jest… Apple, Toshiba i Canon. Konsumenci z Japonii wysoko cenią sobie także Sharpa i Hitachi. Apple zyskało ogromną popularność dzięki komputerom osobistym i przenośnym oraz odtwarzaczom MP3. Toshibę cenią sobie Japończycy ze względu na telewizory LCD. Tuż za Toshibą w tej samej kategorii uplasował się kolejno Hitachi i Sharp. Canon to oczywiście aparaty fotograficzne. Największe powody do świętowania ma Apple. Tradycyjnie przywiązani do rodzimych produktów Japończycy raczej niechętnie wybierają „obce” produkty. Najlepszym, w dodatku z naszego podwórka, przykładem jest marna penetracja rynku przez konsolę Xbox 360.
Nie mam, bo ceny są z kosmosu- a to, że markowe i solidne, to druga sprawa ^^Japończycy to jednak żyją w swoim własnym, wymyślonym świecie. . .
Ja od ponad dwóch lat mam ipoda Nano od Apple i jestem zadowolony, bez niego i dobrej prasy droga na studia pociągiem była by dla mnie ciężką przeprawą. Trzeba przyznać, że Apple doskonale radzi sobie na rynku, do tego świetnie realizują promocje swoich towarów. Ipody stały się urządzeniem codziennego użytku w wielu krajach i to nie tylko za oceanem. A kiedy u nas wkońcu pojawi się Iphone???
III / IV kwartał roku w siecie Orange, warto więc już rozważyć zerwanie umowy. . żartuję :Pjestem przeciwnikiem iPodów, ( i iPhone’a, który jako telefon jest. . kiepski) ponieważ nei lubię płacić za markę. Tym bardziej, gdy nei pociaga to za sobą jakośc sprzętu. jako mp3 korzystam z irvera. Z uwagi na wysoką jakość dźwięku za rozsądne pieniądze.
a gdzie SONY ?:>
Wiedziałem, ze padnie to sakramentalne pytanie 😛
Tam gdzie doprowadziła ich prawie 20 letnia polityka błędów i wypaczeń
Miałem Ipoda. I padł po miesiącu. Wysłałem go na serwis. Po miesiącu odesłali mi list że usterka jest z mojej winy (śmiech na sali) i że mi mogą naprawić za 400zł (cena nowego 250zł). I tyle go widziałem. Pewnie teraz jakiś dzieciak go używa. Synalek serwisanta. I jeszcze jedno iTunes. Co za porażka :-/
Podobnie jak Wujo nie lubię płacić za markę i za sprzęt do szpanowania na osiedlu^^. Siłą Apple moim zdaniem nie jest sprzęt lecz świetna reklama. To co teraz napisze może niektóre osoby zdziwić, ale ja np. nie widzę różnicy między wybranym sprzętem Apple w zestawieniu z odtwarzaczami muzyki np Creative’a:). Głuchy śmiech mnie bierze gdy kumpel wychwala w niebogłosy iPod Nano (oczywiście jego sprzęt) i wyrzuca mi, że się nie znam, bo mam odtwarzacz Creative^^. Jakość dźwięku i wykonanie samych słuchawek – właściwie taka sama, z tą różnicą, że słuchawki Creative maja nieco mniejszą częstotliwość przesyłania dźwięku. Design – tu ogromny plus dla Apple’a ( w końcu jakoś trzeba klientów przeciągnąć na swoja stronę). „Skoro nie widać różnicy to po co przepłacać”:)? Od dawna uważam, że kupowanie jakiegoś produktu dla „znaczka” jest zwyczajną głupotą. . . .
1. Dobry artykuł a szczególnie końcówka:
Hehe się rozbawiłem, niedawno lookałe info odnośnie BG&E. 2. W ankiecie dałem głos na „nie”, ale chyba skłamałem bo w sadzie mam parę drzewek z apple’ami( jako MyPyTr3y W DS mam MP3 playera4gb, i wpsp mam pamięcioche sporą tak więc Ipodziki mi nie są potrzebne, wyświetlaczw psp jest Sharpa). . . 3. Myślałem, że Japończyczy planują coś w tych Markach warszawskich robić:P siakaś inwestycja czy coś:/ 😀
Kurde ludzie! Czytam te wasze komentarze i niemoge się nadziwić! Co wy piszecie, że nielubicie płacić za markę? Jak nie płacisz za markę to przecież dobrego odtwarzacza mp3 nie możesz mieć! No chyba, że Ci słoń na ucho stanął, bo te wszystkie empetrójki NO-NAME z promocji w Oszą 😉 nie mają NIC wspólnego z czystym dźwiękiem i miękkim basem. Ja osobiście nie używam odtwarzacza z firmy Apple, ponieważ nie lubię nosić dużej ilości sprzętu w kieszeni, PSP i se W580i wystarczy, a w porównaniu na dołączanych do zestawu słuchawkach to właśnie Sony Ericsson wygrał z IPODEM! A szanowny panie xii przecież kupując CREATIVEa zapłaciłeś przecież za znaczek 🙂
Też mam SE i mam takie pytanie do Ciebie. Ta wygrana to twoje porównanie sprzętu, opinia grupy ludzi czy test laboratoryjny jakości dźwięku ? Bo jeżeli to ostatnie to ty mnie rozbawiasz. Większość sprzętu na rynku podczas suchania jest porównywalna jakościowo ( chodzi mi o sprzęt średniej i wysokiej klasy ) poprostu człowiek nie potrafi usłyszeć więcej. A to że w jakimś laboratorium udowadniają że suchawki x są lepsze od y jest dla mnie bez znaczenia bo jeżeli ja tego nie słysze to nie ma sensu wydawać więcej tylko dla świadomości że mam lepszy sprzęt od kolegi. Bo to właśnie jest płacenie za markę.
Wiesz co, jakaś gazeta chyba to robiła, ale już nie pamiętam, wiem że wygrał SE, ale pisali że jak do ipoda dasz lepsze słuchawki niż są to wtedy ipod jest niezastąpiony 🙂
Zgadzam się z Wami, płacić za markę często się po prostu nie opłaca. Należy jednak zwrócić uwagę na to – skąd wzięła się tak duża wartość danej marki. Ja Ipoda dostałem w prezencie – sam pewnie bym go nie kupił bo faktycznie ceny są wyższe. Ale np. gdy chodzi o laptopa, to co też lepiej kupić sobie Fujitsu – Siemens niż Toshibe? W telewizorach też widać, że LCD od Samsunga o lepszych parametrach są tańsze od Sony czy Sharpów. Tak to już jest, im większa świadomość danej marki tym więcej trzeba za nią płacić.