Ciekawe informacje dotarły do nas od NPD. Okazuje się, że w pierwszym miesiącu bieżącego roku sprzedaż Xboksów 360 wzrosła na tyle mocno, że konsola Microsoftu znów pobiła w rankingach Playstation 3. Sprzedano około 276,9 tysiąca sztuk platformy Sony w zestawieniu z 322,8 tysiącami X-skrzynek. Za główny powód tej popularności podaje się grę Mass Effect 2, która w samych tylko Stanach Zjednoczonych sprzedała sie w liczbie 572 tysięcy kopii. Żeby było weselej, nawet produkcja BioWare nie pomogła X360 na tyle, by pokonał on Wii czy DS-a. Oba urządzenia trafiły do odpowiednio 456,8 tys. i 422,2 tys. odbiorców.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Tak tak! Do czasu God of War 3, wtedy sie sytuacja odwroci i potem znowu i znowu. . itd.
Co tu dużo mówić SONY chyba nie wie już jak się uprawia dobry marketing, za to M$ wie doskonale. Właśnie takie gry jak ME sprzedają konsole. Można powiedzieć: OK, ale ps3 będzie miało GOW3 i zmiecie konkurencje – zgadza się. Ale można było by mieć i ME i GOW3 na ps3. . .
Odpowiadając na pytanie z sondy – tak, grałem w ME2. Na piecu. I to w oryginał, wbrew stereotypowi pecetowca pirata. 🙂
@Silent – To że nie mają jednego bardzo dobrego exclusive’a to nie jest koniec świata. Zauważ, że 3/4 gier dostępnych tylko na X360 pojawiło/pojawi się także na PC (Gears of War, Splinter Cell, czy Mass Effect). Z mojego punktu widzenia pozostałe gry, w które można zagrać na Xboxie, to może i dobre, ale nie MEGAtytuły: Fable 2 i 3 (Piotruś wciska kit, że to hit, a to spłycony do granic możliwości [tfu!]i RPG, szkoda mi na to słów), Crackdown (nie lubię tego typu gier), Alan Wake (wielka niewiadoma i może pojawi się na PC), Forza (dla fanów symulacji, ja takim nie jestem), Halo (pewnie dobre, ale nie gram na multi), Gears 2 (przyznam, że najlepsza gra z tego zestawu), etc. W dodatku trzeba płacić za grę w sieci i jakieś inne bzdety. Polityka Microsoftu w ogóle do nie przemawia, i niestety, ale popełniłem błąd kupując Xklocka te dwa lata temu. Jestem troszkę starszym graczem, chociaż nie tak starym, i mogę stanowczo stwierdzić, że gry od MS są po prostu spłycone i mają trafić do typowego burgera. Nie twierdzę, że te gry są złe – one są po prostu tylko dobre, ale właśnie lepsze gry pojawiają się na wszystkie platformy. W przypadku Sony. . . ich exclusive’y jakoś bardziej do mnie przemawiają (Heavy Rain, Uncharted, GoW, Killzone, Heavenly Sword, MGS) plus ta możliwość grania w sieci za darmo. Ale to wszystko jest kwestią gustu, każdy patrzy na te sprawy inaczej i każdy lubi inne gry.
No ale cóż z tego, skoro to dobra gra?
Ech, do czego to doszło, żeby tak nudną i prostacką parodię RPG jak Fable nazywać dobrą grą 😉
To teraz padniesz na ziemie i dostaniesz pląsawicy. FABLE JEST GRĄ ŚWIETNĄ!
Przynajmniej dopóki się jej nie włączy.