Spodziewałbym się, że w wypadku ustawy, która w bólach powstaje od początku roku, bowiem pierwsze czytania miały miejsce już w lutym, wzbudzi nieco więcej kontrowersji. Tymczasem sprzeciw rodzi się, owszem, ale zupełnie gdzie indziej. Świat gier tajemniczo milczy, być może licząc na to, że cała zawierucha przejdzie bokiem. Niesłusznie!
Centrum Dobrych Mediów to twór, który budzie wiele kontrowersji. Już sama nazwa wprowadza wartościowanie, bo kto i na podstawie czego jest w stanie określić, które media są dobre, a które nie? Przypomina to nieco pracę recenzenta, chociażby na Valhalli, bo tego typu ocena jest wynikiem wybitnie osobistych przemyśleń. Wszystko jest okej do momentu, w którym za takie recenzowanie bierze się organ państwowy.
Nie sądzę, żeby ktoś był na tyle szalony, żeby twierdził, że wprowadzenie ograniczeń w sprzedaży jest niepotrzebne. Jasne jest, że 11-letni łepek w Grand Theft Auto grac nie powinien, i basta. Jest to jednak rzecz na temat której wypowiadać się powinno nie stowarzyszenie polityków, a grono ekspertów. Takie twór już istnieje – jest nim PEGI. Po co więc tworzyć drugi, równoległy?
Odpowiedź jest dość prosta – ustawa skierowana jest głównie w telewizję i gazety. Osobiście uważam, że ma raczej charakter polityczny i ma uzupełniać raczej niegroźną Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, która ma uprawnienia do napisania groźnie brzmiącego listu i wymierzenia niewielkiej kary finansowej, jednakże tylko stacjom telewizyjnym i radiowym. Teraz pole manewru zostanie znacznie poszerzone.
Gry komputerowe trafiły do tego wora w celach stricte propagandowym. Popatrzmy zresztą na to w ten sposób – w ustawie gry określona jako „środek komunikowania masowego”, a każdy takowy winien podlegać ocenie nowego Centrum. Problem w tym jednakowoż, że środkiem komunikowania masowego jest również np. klakson samochodowy albo blog w Internecie – w gruncie rzeczy wszystko to, co może być odbierane przez grono większe niż jedna-dwie osoby.
Gry komputerowe to jednak inna para kaloszy niż megafon czy 14-latka w Internecie, bo można je zgrabnie wykorzystać w mediach. Wyrwany z kontekstu opis, jakoby Grand Theft Auto sprowadzało się do mordowania policjantów brzmi doskonale przed kamera telewizyjną i budzi trwogę u przeciętnego telewidza. W związku z tym nasuwa się pytanie – skoro gry są w ustawie jedynie elementem propagandowym, jest się o co martwić?
Moim zdaniem jest. Punktem wyjścia dla nas są gry, natomiast w gruncie rzeczy mówimy tu po prostu o złej ustawie. Jako że mamy ustrój taki a nie inny i teoretycznie aktywnie uczestniczymy w kształtowaniu prawa, mamy pewne prawo głosu. Choć nie mam ambicji włączania się do nurtu komentatorów polityki sejmowej, to nie podoba mi się, że w jej wyniku na moim podwórku robi się bałagan. Nie chcę sytuacji, gdy ktoś z zagranicy zauważy, ze na grze w polskim sklepie jest oznaczenie PEGI 16+ i Centrum Dobrych Mediów 18+, które wydane zostało na podstawie czyjejś czysto politycznej ambicji, ubranej w szaty troski o młodzież, która pod oknami naszej redakcji gra co dzień w nogę na betonowym boisku między potłuczonymi butelkami ze szlugami i piwem przy bramce.
Nową ustawę nazwałbym tworem od Laików, dla Laików. 🙂 To jest zupełnie niepotrzebne! I zastanawiam się, czy oby na pewno którykolwiek z polityków wie o istnieniu PEGI, lub chociaż miał w rękach pudełko z grą. 🙂
Na cześć aspektów o których pisze autor wskazywałem już wczoraj w swoim komnetarzu. A najlepsze jest to że dowiedziałem sie co nieco o tej ustawie i wychodzi na to że to będzie system niemal identyczny jak PEGI (tylko że nasz będzie upolityczniony ). Pokrywają sie kategorie wiekowe i dodatkwe oznaczenia takie jak „przemoc” i „dyskryminacja” lub „sex”. Więc pytam po co robić drugi identyczny niemal system? I oczywiscie moge odrazu udzielić odpowiedzi – popularnosć w sondażach.
„Jasne jest, że 11-letni łepek w Grand Theft Auto grac nie powinien, i basta. „Moja 10-cio letnia siostra przeszla GTA3, GTA3 VC i GTA3 SA sama 🙂 Troche smieszna sprawa 😉 Wcale nie uwazam zeby na jej psychice pojawila sie przez to jakas rysa. . . W koncu to tylko gra :/ Bajdelej. . . Zastanawia mnie jak ta ustawa odniesie sie do serwisow o grach. . . Trzeba bedzie cenzurowac screeny ? Albo pisac w widocznym miejscu ze jesli nie masz 18 lat nie mozesz zobaczyc mozgu tego pana po tym jak odstrzelono mu pol glowy 🙂 Czy za nie przestrzeganie takowej cenzury na stronach, do ktorych badz co badz dostep moze miec kazdy i to jeszcze lepszy jak do gier, autorzy beda placic kary ? 😐 Poroniony pomysl. . . Sami sobie wyborcow wychowuja. . . Tego chyba pod uwage nie biora :/
A ja tak patrze sobie na te oznaczenia PEGI i mysle ze smialo w ramach jakiejs akcji spolecznej mozna by uszyc flagi z tymi oznaczeniami i powiesic je na sejmie by ostrzegac ludzi przed banda ktora tam siedzi Spojrzmy Przemoc – hmm jesli nie w sejmie to juz poza nim na pewno np. taki pan Andrew Wulgaryzmy – czasami zapominali wylaczyc mikrofonow i cos niecos moglismy uslyszecStrach – boje sie patrzec na ta zgraje. . . Sex – o tym to chyba nie slyszeli (no, to moze jedno odpadnie)Nartkotyki – tu moge sie mylic co do nazwiska ale czy to nie posel Janowski ktoregos razu skakal w sejmowych korytarzach i ogolnie udowadnial ze nieobce mu sa specyfiki naglosnione przez pana HoffmanaDyskryminacja – pozostawie bez komentarza, mniejszosc homoseksualna moze sie wypowiedziec za mnieHazard – tu niestety nie mam przykladow
Czy ktoś robił badania czy takie napisy typu „16+ PEGI” są skuteczne? Tak na moje oko w Polsce spora część graczy nic sobie z tego nie robi. . . Chyba tylko rodzice czasami zwracają na to uwagę, tylko, że sprytne dzieci i tak mogą sobie ściągnąć z internetu czy pożyczyć od kolegi i grać jak rodziców nie ma w domu. . . I jak to się mówi. . . owoc zakazany smakuje najlepiej. . .
Zawsze możemy liczyć, że kiedyś na ten je. . . . ny sejm spadnie meteoryt i wybije tych wszystkich darmozjazdów. Z drugiej strony, kto ich tam wybrał, bo na pewno nie ja. . . .
Oni wszyscy powinni sami sobie dać CDP – Centrum Dobrych Polityków 😛
do baronik:jeśli nie głosowałeś to oddałeś głos na partię która zdobyła najwięcej głosów – tak to mniej więcej wygląda. . .
. . . „Nie chcę sytuacji, gdy ktoś z zagranicy zauważy, ze na grze w polskim sklepie jest oznaczenie PEGI 16+ i Centrum Dobrych Mediów 18+, które wydane zostało na podstawie czyjejś czysto politycznej ambicji, ubranej w szaty troski o młodzież, która pod oknami naszej redakcji gra co dzień w nogę na betonowym boisku między potłuczonymi butelkami ze szlugami i piwem przy bramce. „. . . I o to chodzi! Tak trzymaj :).
tyle jest opini przeciw tej ustawie. . . czy ktokolwiek cos zrobil oprocz jeczenia?zyjemy w systemie obywatelskim i wbrew pozora obywatel moze calkiem sporo, wystarczy nie tylko chciec ale tez robic 😉
Budynek na Mysiej czeka na powrot do czasow swietnosci a co tam bylo to mozna sie juz domyslec albo odnalesc