Firma Konami ujawniła bardzo ciekawe nowości, które znajdziemy w kieszonkowej wersji najnowszej gry z serii Metal Gear Solid. Dowiedzieliśmy się, że znajdziemy w niej elementy czegoś, co przypomina grę strategiczną. Jednym z nich jest możliwość rozbudowywania własnej bazy.
Patent ten sprawdzimy w akcji po zabiciu pierwszych przeciwników. Ich ciała wracają do naszej „centrum dowodzenia” gdzie ożywiamy je za pomocą Fulton Recovery System. Byli przeciwnicy pozwalają nam zdobyć dodatkowe umiejętności, które okażą się pomocne przy przechodzeniu gry. Im więcej wrogów ubijemy, tym bardziej rozrośnie się nasza baza, w której będziemy również mogli opracowywać nowe rodzaje broni dla naszego bohatera. Tego typu możliwości ma być więcej, ale w tej chwili opisano tylko tę jedną.
Dowiedzieliśmy się również, że w Peace Walker znajdziemy sieciowe starcia 3-3 oraz tryb co-op dla czterech graczy. Wielbiciele japońskich klimatów na pewno ucieszą się, gdy zobaczą śpiewające czołgi i samoloty. I takie cuda mają się znaleźć w ostatecznej wersji gry (piszemy zupełnie serio).
Jeśli nie możecie się doczekać chwili, gdy zaśpiewacie z nimi ulubiony przebój z radia, to już teraz możecie odłożyć gotówkę na limitowane wersje gry. Według informacji, które pojawiły się w magazynie Famitsu, Sony i Konami szykują dwa ciekawe zestawy.
Pierwszy z nich składa się z konsoli PSP, ściereczki do ekranu, etui na konsolę, paska i oczywiście kopii Peace Walker. Drugi zestaw jest jeszcze lepszy. Oprócz już wymienionych przedmiotów znajdziemy w nim nieśmiertelnik, art book i limitowaną wersję konsoli PSP (z własnym numerem seryjnym). Oba urządzenia pomalowane są w śliczny maskujący wzór.
Za pierwszy zestaw trzeba będzie zapłacić 26,980 jenów (niecałe trzysta dolarów). Drugi kosztować będzie 36,980 jenów (trochę ponad czterysta dolarów). Nie wiemy niestety czy i kiedy zobaczymy takie cuda w Europie albo Ameryce Północnej.
Aktualizacja: Do naszego newsa dodaliśmy zdjęcia obu zestawów.
