O tym, że Midway borykało się z problemami finansowymi było wiadomo już od dawna. W maju jednak do akcji wkroczyła firma Warner Bros i postanowiła wyłowić z morza bankructwa co bardziej łakome kąski. Tym sposobem WB za 33 miliony dolarów przejęli licencję na produkty z serii Mortal Kombat oraz studia deweloperskie w Chicago i Seattle. Nikt jednak nie zainteresował się marką TNA, a na lodzie zostały ekipy z San Diego oraz Newcastle.
Właśnie ci ostatni wciąż ciężko pracują i szukają kogoś, kto wziąłby ich pod swoje skrzydła. Z tego powodu zapowiedziane zostało Necessary Force, nowa sandboksowa gra akcji ze stajni Midway Newcastle, podejmująca bardzo dobrze znany z amerykańskich filmów motyw policjanta samotnie wymierzającego sprawiedliwość. Nie wiadomo jednak, na jakie platformy ta pachnąca połączeniem InFamous i Brudnego Harry’ego produkcja miałaby się ukazać.
Pomysł z detektywem, który wyznacza swoje własne zasady już od pewnego czasu był wykorzystywany w filmach, ale nie wydaje mi się, by ktoś zdołał uchwycić sedno tych wyborów i ich konsekwencji w grze wideo. Ten bezprecedensowy poziom wpływania na otwarty świat i rozterki moralne to coś, co naprawdę chcemy odkryć.. – opowiadał o Necessary Force Craig Duncan, szef angielskiego oddziału Midway.
My tymczasem zapraszamy was do obejrzenia pierwszego trailera tej gry, a Midway Newcastle życzymy szybkiego znalezienia finansowego zabezpieczenia:
Coś w klimatach noir, komiksowe, mroczny, twarde i ta muzyka! Zapowiada się wyśmienicie.