Zapisy na testy Star Wars: The Old Republic ruszyły w ostatnich dniach, a dowodem na ich popularność było chociażby intensywne przeciążenie strony głównej gry. Okazuje się, że związane z formularzem bety dokumenty mogą być wskazówką na temat przyszłego kształtu MMO. Wspomina się tam o punktach, które mogłyby być używane w „sklepie gry”. Zaznaczone jest jednak, że nie mają one wartości w realnej gotówce, a BioWare będzie mieć prawo do ich usunięcia lub dodania. Według domysłów wspomniane punkty są wirtualną walutą w świecie Starej Republiki lub też zastępstwem za prawdziwe pieniądze, które zostało wprowadzone na czas testów. Od dłuższego czasu spekuluje się na temat mikrotransakcji w SW: TOR, jednak na konkretne potwierdzenia będziemy musieli jeszcze zaczekać…