Oczywiście jak zwykle sobie żartujemy. Prawda jest jednak taka, że właśnie milion osób zainstalowało na ślicznej, czarnej konsoli klienta programu Folding@home. Ludzie ci mogą być z siebie dumni. Poświęcają moc obliczeniową swojego „superkomputera” dla dobra ludzkości (nie wspominamy nawet o rachunkach za prąd). Maszyna Sony dzielnie „mieli” dane, które w przyszłości mogą pomóc naukowcom w stworzeniu lekarstwa na niektóre odmiany raka, chorobę Parkinsona czy Alzheimera.
Vijay Pande z Uniwersytetu Stanforda skorzystal z okazji i powiedział, że jest niezmiernie wdzięczny za pomoc, którą wyświadczają użytkownicy Playstation 3 i pecetów za pomocą Folding@Home. My powtórzymy jego słowa. Jesteśmy dumni z wszystkich tych, którzy zdecydowali się wspierać program. Brawa należą się wam i oczywiście Sony. Oby tak dalej – chcemy napisać o kolejnym milionie!
Szkoda ze nie ma na X’a . Na PC licze i mam ponad 200 WU a PS3 nie posiadam :/
Ale jest wersja GPU na Radeony. Tyle ze z tego co czytalem na forum, to klient potrafi spalic karte. . . Super sprawa. . .
Włóż między bajki. . . Totalna bzdura. Klient może i spalił kartę, ale nie ten „klient”, a ten, który ją za bardzo podkręcił 🙂
Wiesz, jesli GPU dziala ze 100% obciazeniem przez rok, to sklonny jestem uwierzyc, ze taka karta sie moze spalic. To nie CPU i raczej nie byla projektowana z mysla o tak dlugiej aktywnosci pod obciazeniem. Ja odpalam tylko pod CPU.
Pozytywnie – chodzi u mnie na PS3 prawie non stop. Negatywnie – chodzi prawie caly czas bo nie ma za bardzo w co grac (a jak jest to sie szybko konczy) i ciagle siedze na X’sie