Płatne demo nowego dzieła Willa Wrighta od tygodnia można pobrać z sieci. Z tego co widzimy jesteśmy jednymi z nielicznych, którzy narzekają na wydawanie takich produkcji za kilkanaście złotych czy dolarów. Świat elektronicznej rozrywki nie zwraca uwagi na nasze marudzenie i doskonale bawi się Fabryką Stworów.

Trzy dni temu donosiliśmy, że gracze stworzyli już ćwierć miliona oryginalnych kreatur (większość, co nie powinno nikogo dziwić przypominała gigantyczne penisy). Liczba ta rośnie jednak z dnia na dzień.

Dziś Electronic Arts i studio Maxis z dumą donieśli, że przez siedem dni miłośnicy Spore stworzyli milion żyjątek! To naprawdę bardzo doskonały wynik, który pokazuje klasę, grywalność tego produktu. Aż strach pomyśleć co będzie kiedy we wrześniu do sklepów trafi pełna wersja nowego dzieła Willa Wrighta. Jak możemy podsumować tego newsa? W prostu sposób. Gratulujemy pomysłowości twórcom z całego świata. Elektronikom i studiu Maxis dziękujemy za bardzo przyjemną produkcję. Teraz trzymamy kciuki za to, by amerykański wydawca w końcu zrozumiał, że właśnie na takie tytuły czekają wszyscy gracze. Nie trzeba co roku wydawać tego samego Need for Speed i FIFY żeby zadowolić fanów elektronicznej rozrywki.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

1 KOMENTARZ

  1. Gratulacje EA, a w tym milionie było jedno moje stworzonko ;). Spore dla mnie się zapowiada smakomicie, dzięki Edytorowi już wiem że mi odpali na 100% Spore, i jak będzie 4+ zwierzątek jednocześnie na ekranie, zacznie mi się lekko przycinać (na najlepszej grafice). Tak więc, aż tak nie jest źle jak na komputer na którym potrafi się przycinać przy większych bitwach Warcraft 3 (sic!). Ale nie kupię pełnej wersji kreatora, wolę zbierać 200 zł na Spore.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here