Firma Electronic Arts szaleje. W sumie powinniśmy napisać, że najzwyczajniej w świecie chce zarobić, co nikogo nie powinno dziwić – w końcu biznesu nie da się prowadzić bez zapasu gotówki. Użylibyśmy takie sformułowania gdyby nie to, że większe bądź mniejsze dodatki otrzymają już praktycznie wszystkie gry wydane w tym roku przez Elektroników. Niestety będziemy musieli za nie płacić nawet jeśli nie wnoszą one praktycznie nic ciekawego do zabawy.
Spójrzcie zresztą sami. Oto krótka lista dodatków do nowych gier Electronic Arts. Spore doczeka się dwóch (pisaliśmy o nich tutaj i w tym miejscu), Red Alert 3 być może kilku (poczytacie o nich tutaj), a Dead Space już jutro będziemy mogli całkowicie zmienić dzięki tym mikrododatkom.
Wciąż wam mało? Jeśli tak to ucieszy was to, co dzisiaj powiedzieli Elektronicy. Amerykański wydawca zdradził, że na początku przyszłego roku także Mirror’s Edge wzbogaci się o „downloadable content”. W tej chwili nie wiemy jeszcze nic na temat tych mikrododatków, ale wkrótce mamy się doczekać nowych informacji. Wypatrujemy więc doniesień ze świata EA i już szykujemy karty kredytowe. Jeśli już tak na zakończenie możemy coś podpowiedzieć, to proponujemy, by amerykańska firma wydała jakiś „nude patch”. Takie cudo powinno wzbogacić konto Electronic Arts o konkretną ilość dolarów czy euro.
nie wiem po co robic co chwilie jakies dodatki skoro mogli by zrobic gre w jedna dobra calosc
I tu masz racje daw!Myślenie EA:”O! Mam pomysł! Nie wypuscimy gry w pełni zrobioną! Niech ludzie płacą drugie 120zł żeby mieć full. „
eee no chyba 120 zeta to przesada , pewnie bedzie to cos w stylu : my pobierzemy Ci 20zł a Ty bedziesz mógł sobie ściągnąć nowe buty dla Faith z netu 🙂
Nie za 20, ale za 19. 99 zł (okazja!) i nie buty tylko pewnie jeden but (drugi za połowę ceny)- byznes ys byznes xDZ tymi dodatkami to już na serio przesada- jeden okej, dwa wybaczę, ale żeby aż nam się znudziło? Przerywają okropne tasiemce (w sensie zaczynają na serio ulepszać i robić nowe serie), a zaczynają pluć dodatkami. Nie mogą pójść za śladem Burnouta (z drugiej strony dodatek Party będzie płatny :/ )??
no wiesz zawsze zaoszczedzasz te kilka groszy