Shigeru Miyamoto to ikona Nintendo. To on stoi za największymi sukcesami firmy począwszy od serii Mario i The Legend of Zelda. To również on był głęboko zaangażowany w pracę koncepcyjną podczas tworzenia konsoli Wii. Przy okazji wywiadu dla GamePro podzielił się kilkoma ciekawymi informacjami odnośnie przyszłości, teraźniejszości i przeszłości Wii.
Okazuje się, że gra Wii Sports miała być pierwotnie sprzedawana oddzielnie od konsoli. Do dzisiaj zresztą tytuł nie jest pakowany do japońskich zestawów konsol. Gra została od początku zaprojektowana z myślą, aby stała się głównym pretekstem dla kupna konsoli. Miała sprawić, że Wii zainteresują się niedzielni gracze i wygląda na to, że ruch ten się opłacił. Podobne kontrowersje dotyczyły sprzedaży wiilota i nunchaku. Zdecydowano się sprzedawać je oddzielnie, aby klienci nie mieli poczucia, że sterowanie w grach na Wii jest skomplikowane.
Shigeru Miyamoto zapowiedział również kilka nowych atrakcji, które przekonają do konsoli hardcore’owych graczy. Nie podano żadnych konkretów, jednak spekuluje się, że Nintendo może znieść kody do grania po sieci. Nadchodzą również nowe kanały tematyczne, które jeszcze bardziej wykorzystają sieciowe możliwości konsoli.
Twórca Mario jest bardzo zadowolony z wyników sprzedaży Wii. Miyamoto bał się jak przyjmą konsolę klienci w USA i nie kryje radości z tego, że konsola świetnie sprzedaje się i w tamtym regionie. Trudno jednak, żeby zarząd Nintendo nie był zadowolony – na całym świecie Wii znalazło już blisko 6 milionów nabywców. Shigeru Miyamoto przyznał też, że Nintendo opracowuje kolejne gry, które zademonstrują do czego tak naprawdę zdolny jest nowy kontroler.
Wykorzystanie kodów do grania po sieci w konsoli stacjonarnej to naprawdę głupi pomysł 🙂 – tym bardziej, że konsola jest stale podłączona (a raczej winna być) do sieci – i możliwe jest korzystanie z np. Wii Channels. Dlaczego więc nie ma jakiegoś systemu szybkiego wyszukiwania graczy którzy akurat teraz chcieliby zagrać. . . ? Ot. zwykła wyszukiwarka serverów 🙂