Dzięki serwisowi CVG, który miał okazje przeprowadzić wywiad z Edem Boonem – twórcą serii Mortal Kombat, poznaliśmy kilka szczegółów dotyczących ósmej już części tego kultowego mordobicia.
Przede wszystkim, oprawa wizualna gry ma być znacznie bardziej realistyczna. Boon zapewnia, że jego wizja ósmego Mortal Kombat, to wizja gry konkretnej, ostrej i brutalnej – w odróżnieniu od Mortal Kombat: Armagedon, w nowym Mortalu nie będzie miejsca na żarty. Spodziewajmy się zatem „brudnej”, poważnej stylistyki.
Mortal Kombat 8 powstaje kompletnie od podstaw. Zdaniem Boona, daje to twórcom duże pole do popisu i eksperymentowania z rzeczami, które trafią do końcowego produktu:
”Nie nałożyliśmy sobie żadnych restrykcji, jak to, że w grze muszą się znaleźć bronie czy różne style walki i tym podobne…będziemy chcieli zawrzeć w grze jak najwięcej postaci, trybów i nowych pomysłów i zaprezentować to we wspaniałej oprawie graficznej, która nagle jest dla nas na wyciągniecie ręki”, powiedział Boon.
Kiedy możemy spodziewać się pierwszej publicznej prezentacji Mortal Kombat 8? Musi minąć jeszcze przynajmniej rok, uważa Boon. Pełna wersja gry natomiast nie ujrzy światła dziennego wcześniej niż pod koniec przyszłego roku.
Hmm to ciekawe zawsze lubilem fatality, a realistyczne fatality? To byloby cos:)
Mortal Kombat 8 – jak to brzmi w ogole 😉
Ja skończyłem na 2 i wcale nie żałuje.
Ja poprzestałem w MK grać na 4 części(Chyba ta ostatnia na PC wyszła) W nowsze części wogule nie grałem.
No i nie masz czego zalowac ;]
Mnie niestety odpycha kiepski system walki. Daleko mu do tak niesamowitych jakie posiadają Tekken 5, Soul Calibur 3 czy Virtua Fighter 5. Dla mnie seria skończyła się wraz z wejściem w 3D.
Grałem we wszystkie części z PSX’a i były całkiem niezłe. Może skuszę się na next genowego Mortala ?
Oszfak! To jest już SIEDEM części?! A, tak. Więcej, niż cztery na pieca nie wyszło, blee.
Hahahaha. . . jesli symbol serii pod postacia Fatality jej nie opusci, to nie ma mowy o powaznej grze. Czasem jak widze te fatale, to az sie smieje, ze ktos mogl wymyslic cos tak zalosnego i zenujacego ;] A tak swojda droga – zamiast dawac trzydziesci milionow postaci, piecdziesiat minigierek i beznadziejne fatale, to mogliby zrobic gre i z dziesiecioma bohaterami, ale za to z ciekawym i glebokim systemem walki, nie to co teraz jest ;/
Muszą się naprawdę postarać by MK dorównało chociażby Tekken czy Virtua Fighter. Mortal Kombat 8 ? Rzeczywiście dziwnie brzmi. Zdecydowanie muszą popracować na nazwą np. Mortal Kombat Reaktywacja ;).
‚Mortal Kombat 8 ? Rzeczywiście dziwnie brzmi. Zdecydowanie muszą popracować na nazwą’a co powiesz na serie final fantasy? 🙂
no tak, ale ta seria FF od zawsze miala wysoka liczbe przy tytule 😛
hehe. . . juz 8 czesc :p BEZ PADA ANI RUSZ!!! 😉
Jaka by nie była nazwa, to ona nie pomoże grze w odniesieniu sukcesu. Czy po MK4 jakiś Mortal odniósł sukces? Raczej to były przeciętne nawalanki dla niedzielnych graczy. Taka prawda. . .
> a co powiesz na serie final fantasy? :)A co powiesz na serię FIFA (to już 2007)? Albo Warhammer – to już 40 000?;-)
A co na Milionerów? :OPoslo: „no tak, ale ta seria FF od zawsze miala wysoka liczbe przy tytule :P”Yeah, sure. Pierwsze Final Fantasy jakie sie ukazalo, zeby miec bardziej chwytliwa nazwe, nosilo tytul Final Fantasy VI. Lipton: „Jaka by nie była nazwa, to ona nie pomoże grze w odniesieniu sukcesu. Czy po MK4 jakiś Mortal odniósł sukces? Raczej to były przeciętne nawalanki dla niedzielnych graczy. Taka prawda. . . „Nie prawda. Nazwa ma bardzo duze znaczenie przy odnoszeniu sukcesu. Jesli jakas marka jest znana i ma dobra pozycje na rynku, to na pewno sprzeda sie lepiej (sa pewne wyjatki) od gier dopiero co wchodzacych na rynek. Przyklady? Rzeczone Final Fantasy, Pokemony, Tekkeny, FIFY i tak dalej ;]
Um. . . Przepraszam za powtórzenia. Sobotę mamy, sami rozumiecie 😉
Finale przed VI to dawno temu i nieprawda i w ogole urban legend :Pps. Eh , Siergiej, przeciez wiem, nie widziales „:P” na koncu ?
Nie widzialem :PA co do Finali przed VI to prawdopodbnie byly lepsze niz te po VI 😛
Mortal Kombat nie jest złą grą ani przeciętną. Ostatnie odsłony na PS2 I Xbox były całkiem udane. Ukazała się nawet chodzona odsłona serii też niczego sobie. Najwidoczniej większość osób nie ma styku z konsolami na co dzień stąd te zaskoczenia typu” WOW to już 8 część serii”.
Przyklady? Rzeczone Final Fantasy, Pokemony, Tekkeny, FIFY i tak dalej ;] – siergiejPokemony nie miały cyfry w nazwie (przynajmniej te na GB i DS) ;]
Ale mi nie chodzilo o numerek przy nazwie, tylko o wartosc marki, jaka znane tytuly daja 🙂
najlepsze jest to , ze chyba w lipcu bedzie 3 czesc filmu 😛 Jedynka jest za. . dziabista, dwojka ponoc nie, a 3ka bedzie rzadzic znowu , nawet johnhny cage bedzie ten sam aktor gral 😛
a w ogole Orbital – Halcyon & On & On z O. S. T z jedynki rzadzi forever 😛
Ja i tak wolę Tekkena. . .
MK8 . . . zaniedługo zrobią z tego coś na styl klanu 😉