Nie mylicie się, Highlander w niedalekiej przyszłości trafi do napędów konsol Sony i Microsoftu i na komputery osobiste. Prawa do posługiwania się tą marką kupiła firma SCi a grę wyda Eidos. O Highlanderze nie wiadomo zbyt wiele. W sieci pojawiła się jedynie garść luźnych faktów, które zebraliśmy w tym newsie. W pozycji tej przeżyjemy ponad 2000 lat i zwiedzimy takie miejsca jak Pompeje (przed wybuchem wulkanu), ojczyznę filmowego bohatera, Japonię w czasach samurajów i Nowy Jork w niedalekiej przyszłości. W sumie nasza przygoda składać się będzie z osiemnastu misji. Najprawdopodobniej pozycja ta będzie działała w oparciu o Unreal Engine 3.0 i zobaczymy w niej 77 głównych postaci – bohaterem prowadzonym przez gracza będzie Owen Macleod.
Oczywiście nie zabraknie dużej ilości walki bronią białą. W tej chwili mówi się, że Macleod potnie przeciwników na kawałki (utnie im głowy) Kataną, Claymore’em i mieczami trzymanymi jednocześnie w obu rękach. Dowiedzieliśmy się także, że nasz bohater wykorzysta umiejętności takie jak Resurrection, Chi Balance, Weapon Mastery (Fireblade, Wind Fury i Stone Armor) oraz Channelling the Source. Pod tekstem umieściliśmy zwiastun filmowy komputerowego Highlandera.
Ciekawi mnie w takim razie tylko jedna rzecz – jakim cudem wcielając się w Owena MacLeoda odwiedzimy Pompeje przed wybuchem wulkanu. Przecież MacLeodowie to klan pochodzący ze średniowiecznej Szkocji. Górale. Stad zresztą oryginalny tytuł. W związku z tym skąd MacLeod urodzony w średniowieczu weźmie się w antycznych Pompejach skoro to miasto nie istnieje już w momencie jego narodzin? O ile mi wiadomo nieśmiertelni nie mieli możliwości podróży w czasie więc jak do diabła zamierzają to wyjaśnić ?
abbalah: Pewnie tak samo jak w tym filmie.
abbalah – też mnie to zastanawia. Z drugiej storony nei znam zbyt dobrze tego uniwersum, a w grach (i w filmach, i w serialach, i w książkach. . . ) nie takie rzeczy wyjaśniano. . .
Egil —> to znaczy jak ? Znam bardzo dobrze pierwszego i drugiego nieśmiertelnego. Oglądałem też trójkę, ale ją uważam za bardzo słabą. Głupawą wręcz. Oglądałem też pojedyncze odcinki dwóch seriali : ten z Duncanem MAcLeodem i ten z kobietą nieśmiertelnym jako głównym bohaterem ( ten jest wyjątkowo słaby ). Nie twierdzę, że widziałem wszytko co się da z tego zakresu, ale pewną wiedzę mam. Nic z niej jednak nie uzasadnia obecności Owean MacLeoda w antyku( swoją drogą już trzeciego nieśmiertelnego z tego klanu – jakoś dużo ich tam mieli; co to scenarzyści nie mogą się wysilić na tyle by pokazać głównego bohatera nieśmiertelnego nie pochodzącego z wyżyn Szkocji? ) . Jedyną nienaturalną zdolnością nieśmiertelnych jaką znam jest ich nieśmiertelność w zasadzie. Do tego można doliczyć pewne możliwości ogniskowania do konkretnych celów energii zgromadzonej po pokonaniu innych nieśmiertelnych. Jeden nieśmiertelny nawet powrócił z martwych bez sensownego wytłumaczenia ( postać Seana Conery w Highlander 2 ). Ale o cofaniu się w czasie brak danych. Więc jeśli znasz odpowiedź na wcześniej postawione pytanie to ja chętnie je usłyszę. Oczywiście wiem, że scenarzyści mogą wymyślić wszystko. JA bym tylko po prostu chciał by to co wymyślają było w miarę zgodne z uniwersum, w którym funkcjonują. Bo jak zaczynają za bardzo sobie folgować to potem mamy takie kwiatki jak Predatorzy mordujący kogo podleci z kobietami w ciąży włącznie vide Alien vs Predator 2.
Mnie najbardziej raza te wszytkie super moce. Tak jak Abbalah mowi, Highlander to normalny czlowiek, tylko ze niesmiertelny 😉 Oczywscie bylo tez to cale magiczne Mumbo Jumbo w 2 i 3, ale tak naprawde dla mnie liczy sie tylko pierwsza czesc. No i w sumie serial, choc dawno go nie ogladalem (najlpeszy odcinek to ten z 4 jezdzcami apokalipsy). Egil- Dopiero teraz zauwazylem ten link. Nawet nie wiedzialem, ze bylo takie anime 😉 Ale wlasnie tak sobie tlumaczylem ta fabularna niespojnosc.
Naprawde tak bylo w AvP 2? A ja juz chcialme isc na ten film. No nic, szkoda.
abbalah: licząc Colin MacLeod (mam nadzieje że zauważyłeś że na ‚tym’ w moim poprzednim komentarzu można kliknąć, szkoda że linki w komentarzach nie są jakimś innym kolorem oznaczane) to będzie 4 MacLeod [; Choć akurat ‚Highlander: The Search for Vengeance’ nie był rewelacyjny, ale i tak zdecydowanie lepszy od koszmarnego Highlandera 2. Colin MacLeod urodził się mniej więcej w 100 roku naszej ery. W XI wieku trafia do Szkocji, gdzie zostaje honorowym MacLeodem. Pewnie w przypadku gry podobnie to rozwiążą. Gdyby Owen nie należał do MacLeod, to pewnie nie byłby uznany za prawdziwego Highlandera. Fani mogli by się burzyć + tytuł nie byłby do końca poprawny [;
egil –> linka nie zauważyłem, ale już zajrzałem. Jest to jakieś wyjaśnienie. Tyle, że już samo to, że mamy 4 nieśmiertelnych MacLeodów już trochę może drażnić. Mnemic —> Co do AvP 2 – filmu jeszcze nie widziałem i to co mówię wiem z drugiej ręki. Jednak jestem w stanie w to uwierzyć już po obejrzeniu trailera tego filmu. Jest tam scena gdzie bezbronna dziewczyna zostaje przyszpilona do ściany czymś w rodzaju wielkiego shiriukena. Na trailerze widać, że nie ma broni i ucieka, a także że broń została na pewno ciśnięta przez predatora. Więc coś mi się wydaje, że historia z kobietą w ciąży, którą tylko słyszałem jest jak najbardziej prawdopodobna.
Heh, ja jestem jednym z tych, których męczy to co się stało po pierwszej części Highlandera. Kontynuacje i spin-offy tej serii zawsze wydawały mi się nieco tandetne :/ Pierwsza część była genialna, miała świetnie zarysowane postaci, początek, koniec i muzykę Queen, Czego chcieć więcej?Tłumaczenia tytułu bym się nie czepiał, film zatytułowany ‚Góral’ w naszym kraju kojarzyłby się z oscypkiem, Giewontem i zimowym urlopem 😀
Highlander to najlepszy film jaki w zyciu widzialem. . . [a widzialem ich sporo :P] Jest genialny pod kazdym wzgledem 🙂 [lubiacym polemike dodam, ze o gustach sie nie rozmawia. . . ] Totez drazliwy to dla mnie jest temat 🙂 Osobiscie twierdze, ze 2,3,4,5 czesc to SYF przez duze G :] Ze o serialu nie wspomne. . . Zakladajac ze bylo ich tylko 3 [4 i 5 to juz nie z Connorem] to jeszcze jako tako dalo sie ogladac trzecia bo ta druga to kosmos – doslownie i w przenosni 🙂 Sam rezyser wyszedl po 15 min z premiery 🙂 Gdzies w sieci krazy ponoc wersja Renegade, ktora wyzej wymieniony skrecil pozniej, z tym ze nie wiem jak to sie ma do tej oficjalnej. . . Oczywiscie bezapelacyjnie prym wiedze tylko i wylacznie pierwsza czesc, w ktorej – o dziwo – bylo ZAKONCZENIE [connor smiertelny, jak sie skupi slyszy mysli wszystkich ludzi, moze miec dzieci etc. ] Jak by nie patrzyl kazda nastepna z dupy jest wyjeta. . . A ta 4 i 5 to porazka po calosci. . . Lambert – gdyby nie zyl – przewrocilby sie w grobie 😀 Tematu tego anime to nawet nie podejmuje 😛 CONAJMNIEJ srednie. . . Celowo omijam temat serialu, gdyz go nie widzialem – i nie zamierzam :] Tyle tytulem wstepu :] Niestety, tak jest jak sie chce odgrzewac wczorajszy obiad bo sakiewka pusciutka. . . Przez jakis czas fascynacji tym tematem zalowalem ze nie zrobili jeszcze gry ! Ale z czasem doszedlem do wniosku ze wszystko mozna spieprzyc wiec lepiej niech sie tego tematu nie tykaja 🙂 Jako, ze nikt sie Boga nie boi 😛 wyszlo to co widac 😛 Spieprzyli juz wszystko co sie w tym temacie dalo, wiec gra z fabula wyjeta z kosmosu mnie nie dziwi :] Szczerze watpie zebym w to zagral. . . A jedyna rzecza jaka polecal bede to film Highlander :] Swoja droga. . . Ciekawe czy ich lucas nie zaskarzy za zrobienie drugich jedi 😉 I’ve got the power !Zrobili z tego tematu prywatny plac zabaw. . . Kazda nastepna czesc filmu nie trzyma sie zalozen poprzedniej. . . Niestety, ale tak jest jak sie nie przyklada do tego co sie robi. . . I nie mowcie ze nie mam racji, bo przeciez kazdy kto ogladal chociaz 3 pierwsze czesci powinien potwierdzic to co mowie. . . To sie az w glowie nie miesci jak mozna zmarnowac taki potencjal. . . Nie wspominajac juz o pieniadzach i czasie. . . Takie jest moje zdanie na ten temat 🙂 Dzieki Bogu ze ta 5 [notabene to 4 czesc nazwana zostala The Endgame :)] czescia zakonczyli juz [mam nadzieje !] definitywnie temat filmow. . . Lambert juz nie te lata ma, zeby sie z mieczem uganiac za innymi niesmiertelnymi, a tylko jego moge uznac za godnego tego tytulu 🙂
Wiem, że bluźnię, ale druga część miała kilka fajnych momentów. Faktem jest, że fabularnie była to jakaś katastrofa, ale dla Connery’ego warto było obejrzeć. Słyszałem, że wyszła też wersja reżyserska z fabułą mniej kretyńską (bez kosmitów ;), ale szczegółów nie znam. Co do oryginalnego Highlandera, to dość powiedzieć, że z powodu tego filmu wstąpiłem do bractwa rycerskiego, do regimentu szkockiego. :] (A nie z powodu Bravehearta, jak twierdzą złośliwi. 😉 W grę zagram, choćby była totalnym krapem.