Far Cry 2 prezentuje się naprawdę ciekawie. Oby tylko graficzne atrakcje nie były jedynym atutem tej produkcji. Syndrom Crysis’a byłby niemile widziany.
W piątek, 27 marca 2008, niemieckie magazyny GameStar oraz GamePro po raz dziewiąty zorganizowały galę GameStars 2007 Awards, która odbyła się w Lipsku, gdzie zaproszeni goście z niecierpliwością wyczekiwali ogłoszenia wyników. W oparciu o wyniki głosowań zorganizowanych przez oba magazyny, w których wzięło udział około 12 500 czytelników, grą roku 2007 w kategorii PC został Crysis. Gra Cryteku stanęła w szranki z takimi tytułami, jak Call of Duty 4: Modern Warfare, która zajęła drugie miejsce oraz z naszym rodzimym Wiedźminem, który wywalczył brąz.
swoją drogą jest to gra od której żaden z moich znajomych interesujących się grami nie mógł się oderwać więc zastanawia mnie co wpływa na tak rożny odbiór tej gry ? ustawienie poziomu trudności na najniższy lub może za słaby sprzęt u was? albo chociażby wysokie noty profesjonalnych magazynów internetowych w okolicach 9,5 nie zdają się nic mówić . . . chociaż zaraz wy pewnie we wszystkim widzicie spisek i to że tamte recki były kupione bo niemożliwym jest by ta gra podobała się aż tak tak wielu ludziom :). BTW kiedyś było to samo z unrealem 1, wiele osób twierdziło że tylko grafa w nim dobra a do dziś gra ma wielu fanów, w tym mnie
@PawełMy już wszyscy wiemy, że jesteś wielkim fanem Crysis, uwielbiasz tą grę i będziesz jej bronić po wsze czasy przed niewiernymi. A skoro już to wiemy to mógłbyś sobie darować. . .
@PawełMy już wszyscy wiemy, że jesteś wielkim fanem Crysis, uwielbiasz tą grę i będziesz jej bronić po wsze czasy przed niewiernymi. A skoro już to wiemy to mógłbyś sobie darować. . .
mi chodzi o sam fakt oceniania gry pod siebie przez autora newsa, takie bioshock przykładowo jest dla mnie gniotem ale to wcale nie znaczy że innym też się nie podoba. W końcu myślałem że valchalla to serwis o grach a nie jakiś blog
@PawełHeh, postaraj się, proszę, przywyknąć do stylu pisania na V. Może Ci się podobać lub nie, ale postaraj się chociaż się z nim pogodzić bo wytykanie go nie ma sensu. Na Valhalli nikt nie będzie wieszał ani nabijał na pal za wplecenie swojego zdania w news i koniec – to nie encyklopedia tylko serwis, w którym pogodzono się z faktem, że newsy piszą ludzie, mający prawo do wyrażania opinii, a nie automat do RSS’ów ;).
Pogodzić z takim stylem tutaj to już dawno się pogodziłem ale zauważ że przez takie wyrażanie swojej opinii łatwo o zaistniałe spory a ich brak (czytaj wojny funboyów) ma być przecież ikoną tego serwisu. Powiedzmy że jesteś fanem wiedzmina czy bioshocka a ja dodał bym news w którym stwierdził bym by twórcy jakiejś nowej gry nie brali przykładu z tych gniotów :). Jest to wyrażenie swojej opinii ale jakże sporne, fajnie by było jeśli autor newsa mógł by bardziej zaznaczać iż jest to tylko jego opinia i problemu by nie było np: osobiście grywalna strona takiego crysisa mnie zawiodła ale liczę że może drugiej części far cry 2 uda się mnie przekonać. Ale niech będzie, że nazwisko autora newsa nic mi nie mówi to pewnie oznacza nową twarz w szeregach valchalli, w końcu nikt nie jest jakimś profesjonalistą bez praktyki 😉
@PawełJeśli dobrze poszukasz to znajdziesz moje reakcje na nieprzychylne wypowiedzi w stronę Deus Ex czy choćby Matriksa. Zawsze na takie rzeczy staram się odpowiadać żartobliwie (albo wcale bo czasem nie widzę takiej potrzeby – wyraził opinię i luz, o gustach dyskutować nie będę) i szanując, że komuś może się nie podobać. Oczywiście do czasu, kiedy ktoś nie napisze na przykład, że wszyscy fani Deus Ex to bezmózgie dzieci z sianem pod czaszką, jak to zwykło się słyszeć od jednego z forumowiczów pod adresem fanów (jednego konkretnego fana?) MGS – wtedy sytuacja jest inna, bo ktoś mnie (czy kogokolwiek innego) ewidentnie obraża i to nie przebierając specjalnie w słowach. Ale tu nie ma naprawdę nic obraźliwego więc jak dla mnie tekst jak najbardziej do przyjęcia – niezależnie o jakiej grze by nie był :). Nie ma nawet nic o gniotach, spieszę zauważyć ;).
fajnie by było jeśli autor newsa mógł by bardziej zaznaczać iż jest to tylko jego opinia
Cóż, mi się to wydaje oczywiste. Jeśli ktoś wyraża opinię na temat czegoś to znaczy, że wyraża swoją a nie czyjąś.
Ale niech będzie, że nazwisko autora newsa nic mi nie mówi to pewnie oznacza nową twarz w szeregach valchalli, w końcu nikt nie jest jakimś profesjonalistą bez praktyki 😉
Valhalli, przez „h” ;). Poza tym, dziwne, że nick Carnage i nazwisko Piotr Czyszczoń nic Ci nie mówią – „nowy” na Valhalli to on na pewno nie jest ;D
matrix i deus ex to świetne ikony gatunków, ale myślę że jednak jak sam to ująłeś nieprzychylne wypowiedzi w jakiś sposób Cię denerwują i zmuszają do rychłej odpowiedzi, czy to żartobliwej czy poważniejszej :). Tak czy inaczej moja wpadka z „ch” w nazwie serwisu zasługuje pewnie na banicje ;), swoją drogą normalnie gdyby ktoś mnie zapytał o pisownie to powiedział bym poprawną wersje 😉
w jakiś sposób Cię denerwują i zmuszają do rychłej odpowiedzi, czy to żartobliwej czy poważniejszej :).
Czy denerwują?. . . Trochę pewnie tak, choć nazwałbym to raczej zdziwieniem. Chwilowe „jak można” ;D Ale nie zmusza mnie to do natychmiastowego odpowiadania. Jak napisałem – czasem coś napiszę, czasem stwierdzę „olać” 😉
Ale niech będzie, że nazwisko autora newsa nic mi nie mówi to pewnie oznacza nową twarz w szeregach valchalli, w końcu nikt nie jest jakimś profesjonalistą bez praktyki 😉
A mnie śmieszą dzieci intenetu piszące z emfazą określenia” profesjonalista” „bez paktyki” szczególnie gdy nawet nie rozumieją tych określeń (komentowanie kilkuzdaniowego OPISU służącego do „Zajawienia” galerii jest tego najlepszym przykładem)
w końcu nikt nie jest jakimś profesjonalistą bez praktyki
Trochę to zabrzmi śmiesznie, ale nie mogę się powstrzymać 😉 O grach zacząłem pisać (magazyny, sieć w tym także pierwsza Valhalla w latach 99-2000) kiedy Ty miałeś lat 11 o ile podałeś prawdziwą datę urodzenia. Więc wybacz, że tylko się uśmiechnę
Trochę to zabrzmi śmiesznie, ale nie mogę się powstrzymać 😉 O grach zacząłem pisać (magazyny, sieć w tym także pierwsza Valhalla w latach 99-2000) kiedy Ty miałeś lat 11 o ile podałeś prawdziwą datę urodzenia. Więc wybacz, że tylko się uśmiechnę
Cóż nie miałem w intencji nikogo obrażać ale jeśli nie widać w prowokującym tytule newsa nic złego to może jest teraz na valhalli taki trend do przyciągania czytelników (wtedy można to nazwać profesjonalizmem), dotychczas starałem się nie zwracać uwagi na podobne rzeczy bo dotyczyły tematów/gier mniej przeze mnie lubianych. Teraz widzę że pretensje innych czytelników były uzasadnione. Swoją drogą z tego co obserwuje da się zauważyć że czym starszy gracz/ redaktor tym bardziej jest to osoba znudzona grami, i nie wiadomo jak bardzo gra musi być ześwirowana by ich przyciągnąć. W takim przypadku fabuła wydaje się elementem podstawowym mówiącym o atrakcyjności gry podczas gdy wciąż większość graczy woli przyjemną i grywalną mechanikę (quake2,3 czy unreal’e) ponad fabułę godną Sapkowskiego. To czego niektórzy redaktorzy jednak nie zauważają to fakt że nie wszyscy gracze są równie znudzeni grami tak jak oni, i nie są w stanie zrozumieć że coś co dla nich jest crapem dla innych może być genialne. Wymagają tylko gier pod swoje „doświadczenie growe” a co z innymi ? Ja natomiast widzę „moc” w crysisie, zresztą jak i liczni znajomi (często już osoby z pokończonymi magistrami a nie gracze poniżej 15 by nie było ).
słąbe wyniki sprzedaży Crysisa mówiły same za siebie.
Tutaj wydaje mi się że główne znaczenie miał fakt wymagań sprzętowych, cry engine 2 pokazał że dotychczas świetne 7900gtx jest niewystarczającą grafą do tej pozycji a większość graczy miała jeszcze słabsze karty. Co do samej gry to mnie np nie przekonała za pierwszym podejściem ale że wysokie noty w stylu 9,5 nie mogły się mylić postanowiłem dać grze 2 szanse. Na najwyższym poziomie trudności wciągnęła mnie jak diabli, zresztą na grę roku to kto głosował np w Niemczech ? Albo wystarczy otworzyć recenzje użytkowników na np game spot, ocena poniżej 9 to rzadkość (na valhalli średnia z samych głosów to 9. 2, też dziwne)
Ależ „wy” nigdy nie macie żadnej takiej złej 😉 intencji 😉 oczywiście po chwili widzę słowo „ALE”. . oo widzę !
ale jeśli nie widać w prowokującym tytule newsa nic złego to może jest teraz na valhalli taki trend do przyciągania czytelników
Teraz poproszę wprost – nie mów o rzeczach o których nie masz zielonego pojęcia
dotychczas starałem się nie zwracać uwagi na podobne rzeczy bo dotyczyły tematów/gier mniej przeze mnie lubianych.
Słowo KLUCZ w twojej wypowiedzi to zdanie „przeze mnie lubianych”. Już dawno zauważyłem, że wystarczy schlebiać waszym gustom, żeby przeczytać „super” „spoko” i „fajnie” Nie tędy droga stąd moje poprzednie wypowiedzi.
Teraz widzę że pretensje innych czytelników były uzasadnione.
Nie wspieraj się proszę „innymi czytelnikami”
Swoją drogą z tego co obserwuje da się zauważyć że czym starszy gracz/ redaktor tym bardziej jest to osoba znudzona grami
Coś próbujesz zasugerować? 😉 Że niby Crysis ma dobrą fabułę? Albo, że nie ma ona znaczenia?
To czego niektórzy redaktorzy jednak nie zauważają to fakt że nie wszyscy gracze są równie znudzeni grami tak jak oni, i nie są w stanie zrozumieć że coś co dla nich jest crapem dla innych może być genialne.
A co mnie obchodzi CO DLA innych jest genialne? Argument o „znudzeniu grami” jest stary i wyświechtany. Jak miałem lat 15 też zwracałem w grach komp. przede wszystkim na fabułę/opowiedzianą historię po prostu kwestia gustu. Tylko DLACZEGO np uważa się za przełomowe takie gry jak (pierwsze) Final Fantasy, Zelda, Chrono Trigger a z zachodniego podwórka np stare gry przygodowe Sierry itd? przecież od strony TECHNICZNEJ wcale nie były wysublimowane – były natomiast nowatorskie także (a może przede wszystkim) od strony fabularnej i mechaniki rozgrywki. A Crysis? Nihil novi oprócz grafiki. Fabuła Crysisa z dialogami włącznie zajmuje pewnie tyle co spis treści czwartego Metal Gear Solida. Dlaczego Half-Life jedynka mimo prostej w sumie historyjki o wypadku w laboratorium był pod względem fabularnym TAK UDANĄ grą? Bo za scenariusz odpowiadał profesjonalny pisarz a nie jakiś ciumciak, co to na kolanie stworzył zręby historyjki i koniec. Crysis NIC by nie stracił ( a wiele zyskał) gdyby choć w 1/10 twórcy skupili się na fabule tak jak na aspekcie technicznym.
Ja natomiast widzę „moc” w crysisie
A ja widzę zmarnowany potencjał
zresztą jak i liczni znajomi (często już osoby z pokończonymi magistrami a nie gracze poniżej 15 by nie było ).
Patrz wyżej zapatrywania na gry miałem takie same i w podstawówce i w liceum i nie zmieniły mi również po ukończeniu studiów.
Coś próbujesz zasugerować? 😉 Że niby Crysis ma dobrą fabułę? Albo, że nie ma ona znaczenia?
Dla mnie przykładowo jeśli gra ma dobrą mechanikę to i fabuły mieć nie musi, powinno grać się fajnie dla samej gry a nie dla „czytania”, (kto gra np w ut dla fabuły?) tak czy inaczej nie przesadzajmy bo najgorszej fabuły to crysis też nie ma, akcja poprowadzona jest z filmowym polotem, lepsza być nie musiała (akcja na lotniskowcu z wybuchem atomówki dała rade). Autorzy crysisa zaimplementowali nano-suit który wprowadził strategiczny posmak do gier fpp, bo to jak na wiele sposobów może wyglądać spotkanie z wrogiem gwarantuje tej grze wysokie replayability. Tu już nie liczy się tylko refleks i to mi się bardzo spodobało, jest to rzecz nowatorska bez wątpienia w grach fpp. Clue mojej wypowiedzi jest takie że nie każdy ceni to samo, jednemu gra spodoba się za samą grafikę innym za fabułę, jeszcze innym za szereg innym elementów. Stąd też taka moja reakcja na typowo blogowy tytuł newsa który można zinterpretować jako powszechne zdanie ludzi o tej grze. Crytek przekupił wszystkich głosujących na najlepszą grę roku w Niemczech ? albo recki użytkowników w ZNACZNEJ większości na 9,5 i 10 w rankingu game spotu to też przypadek ? Czy wszyscy oceniają ja tak wysoko tak jak w tytule newsa jest nap[isane tylko za grafikę? Na valhalli ciągle natomiast słyszę „jest zły bo jest” 🙂 Czym natomiast nasz kraj rożni się od Niemiec czy USA, a tym że tu się klepie bidę a wydatek na nową grafę to niewiadomy jaki wydatek przekraczający o zgrozo w znacznej większości miesięczny zarobek każdego polaka. (kogo stać na kupienie high endowej grafy za miesięczną pensie i dodatkowo przeżyć? marzenia w Polsce) W takim przypadku frustracja z racji niemożności odpalenia detali większych niż min. łatwo przeradza się w niechęć do gry która defacto klase ma
Dla mnie przykładowo jeśli gra ma dobrą mechanikę to i fabuły mieć nie musi, powinno grać się fajnie dla samej gry a nie dla „czytania”, (kto gra np w ut dla fabuły?
Różnica polega na tym że UT i Quake’i są zwykłymi nawalankami na arenach obliczonymi na zupełnie inne elementy a w kategorii gier do której należy (aspiruje?) Crysis fabuła ma istotne znaczenie. Problem polega na tym, że twórcom się wydawało, że wystarczy stworzyć dużą mapę, dorzucić ekstra grafę i powiedzieć „możecie grać jak wam się podoba”, a lud rzuci się na to jak na chleb podczas igrzysk. A co do tych ocen, to jednak jest tak, że szczególnie młodsi gracze ślinią się na ładną grafikę i nie ma co mówić że jest inaczej.
pawel86ck ale zrozum, że to co mówisz jest jak słusznie zauważono kwestią indywidualnego gustu. W żadnej recenzji nikt się nie zachwycał historyjką stojącą za CR.
W takim przypadku frustracja z racji niemożności odpalenia detali większych niż min. łatwo przeradza się w niechęć do gry która defacto klase ma
Bzdury średnia-komputerowa w PL nie odbiega od światowej a najwięcej pretensji o wymagania sprzętowe CR mieli właśnie ludzie na zachodnich forach chyba też żle wybrałes adresata tego komentarza. Z tego co wyczytałem pod jednym z blogów carnie wymienia kompa częściej niż raz do roku co osobiście uważam za rzecz chorą i bezsensowną. średnia ocen Crysisa wg. userów na metacritics to 7. 7 . . .
Autorzy crysisa zaimplementowali nano-suit który wprowadził strategiczny posmak do gier fpp, bo to jak na wiele sposobów może wyglądać spotkanie z wrogiem gwarantuje tej grze wysokie replayability. Tu już nie liczy się tylko refleks i to mi się bardzo spodobało, jest to rzecz nowatorska bez wątpienia w grach fpp.
Chciałbym zauważyć, że w Crysis nie ma NIC nowatorskiego. I dotyczy to również – a może nawet przede wszystkim – nano suit. Primo: Power-upy były, są i zawsze będą. Istnieją w grach w sumie od czasu Mario, zaś historia wszczepów wszelkiej postaci sięga aż do SystemShock jeśli nie dalej. Deus Ex i. . . No właśnie, tutaj przychodzi secundo: Chrome. Nie potrafię pojąć jak można twierdzić, że Crysis jest nowatorski skoro połączenie dżungla + FPP + wszczepy (czy jakkolwiek to nazwiesz, z poziomu kodu to jeden czort) wystąpiło już tam. Produkcja Techlandu była na rynku nawet wcześniej niż FarCry, zaś w porównaniu do Crysis kwestię power-upów miała ZNACZNIE bardziej rozbudowaną. No i w swoim czasie również zabijała grafiką, choć zabrakło chyba kasy na nakręcenie takiego hype’u jakiego doczekały się obie gry Płaczących. Więc niestety – prawda jest taka, że Crysis to gra najzwyczajniej wtórna.
coppertop – różnica jest w kwestii płynności zmiany tych upgrade’ów, w crysisie robi się ów czynność w jednej sekundzie przez co gra nie traci na dynamice i zyskuje szereg opcji przez zniszczalne środowisko). Chciałbym nadmienić że początkowo byłem przeciwnikiem crysisa, na pewno nie jest tak że gra „kupiła” mnie grafiką (nadal zagrywam się w quake1,2,3 unral’a1), z pozoru tak śmieszna czynność jak zmiana poziomu trudności na najwyższy odmieniła mój pogląd ( tylko celowanie z muszki broni i akcja wręcz wymaga wykorzystywania nano suit) więc takie sugerowanie „netha” że crysis potrafi kupić wyłącznie dziecko przez wzgląd na grafikę jest nietrafione (polecam przeczytanie recki w cd-action są 2 recenzentów, allor dawno się tak nie zachwycał jakąkolwiek grą a grafika nie była najczęściej wymienianą zaletą, kogo jak kogo ale chyba jego nie posądzicie o mały staż w tematyce gier (co nie panie Carmac?) ;). Zresztą nie mi prześcigać się z wielce guru growego świata jak tu na valhalli, każdy ma o grze inne zdanie co staram się zawsze rozumieć, po prostu prowokacja jak w tym tytule newsa była nie potrzebna i nie wiem jak ktoś może widzieć w tym coś normalnego. Przykłądowo napiszcie newsa że nadchodzi playstation 4 które zetrze ślad po nieudanej 3 której jedynym atutem było odtwarzacz filmów 😉 ? Myślicie że nie posypały by się komentarze, i czy w ogóle takie sztuczne przyciąganie serwisu do siebie jest fair ?Na serwisie takim jak valhalla powinno się mieć na uwadze że newsy pisze się dla ludzi, a ile ludzi tyle rożnych poglądów na rożne sprawy
Na serwisie takim jak valhalla powinno się mieć na uwadze że newsy pisze się dla ludzi, a ile ludzi tyle rożnych poglądów na rożne sprawy
Newsów nie pisze się pod publiczkę o czym już pisałem wcześniej poza tym temat jest bezprzedmiotowy skoro za newsa uważasz tekst zajawiający galerię!Aluzję do tekstu „na serwisie takim jak. . . ” rozumiem i tych złośliwostek generalnie powoli mam już dosyć tym razem napiszę bezczelnie – a jakie TY masz doświadczenie z prasą/dziennikarstwem/pisaniem/edycją tekstów że wyrażasz takie opinie i oceniasz cokolwiek? Jak już mówiłem – napisałeś TO CO napisałeś wyrażając niezadowolenie bo CI SIĘ z Twoim światopoglądem na temat gry nie pokrywa to co przeczytałeś – nic poza tym! Dlatego dyskusja o tym jest pozbawiona sensu. Powtórzę n-ty raz nie nadużywaj słowa prowokacja, bo najwidoczniej nie rozumiesz znaczenia tego słowa i za bardzo galopujesz. . .
po prostu prowokacja jak w tym tytule newsa była nie potrzebna i nie wiem jak ktoś może widzieć w tym coś normalnego.
Far Cry 2 prezentuje się naprawdę ciekawie. Oby tylko graficzne atrakcje nie były jedynym atutem tej produkcji. Syndrom Crysis’a byłby niemile widziany. Rozumiem, że ta treść (a nie tytuł?) była dla ciebie prowokacyjna? Nie rozśmieszaj mnie. I wybacz, że w przyszłości nadal będziemy wypominać, jeśli akurat będzie taka potrzeba ku Twojemu niezadowoleniu miałkość fabularną Crysisa. Tak samo jak ku rozpaczy fanów innych gier będziemy pisać o ich wadach i niedociągnięciach.
Aluzję do tekstu „na serwisie takim jak. . . ” rozumiem i tych złośliwostek generalnie powoli mam już dosyć
To nie miała być złośliwość więc najwyraźniej to pan nie rozumie, na valhalli zawsze panowało przekonanie że takie „rozróby” jak wojny funboyów jak na innych serwisach nie powinny mieć miejsca natomiast dawanie do tego powodów nie jest czymś co bym widział w pozytywnym wizerunku. Jak już nadmieniłem, skoro w takim sposobie pisania (nieważne czy to zajawka galerii czy głębsza rzecz) na valhalli nadal nie widać nic złego to spodziewam się rychłego zobaczenia newsa w stylu „rychłe nadejście ps4 które w przeciwieństwie do ps3 nie będzie tylko odtwarzaczem blu-ray”. Dla wielu rzeczywiście nim jest, ale dla pewnie jeszcze większej większości odwrotnie. Zresztą jak pamiętam natchnąłem się już na kilka podobnych wpisów na valhalli a pod nimi pretensje, po prostu nie dołączałem się do niech wcześniej. Swoje zdanie wyraziłem bo nie uznaje czegoś takiego jak bierność a
I wybacz, że w przyszłości nadal będziemy wypominać, jeśli akurat będzie taka potrzeba ku Twojemu niezadowoleniu miałkość fabularną Crysisa. Tak samo jak ku rozpaczy fanów innych gier będziemy pisać o ich wadach i niedociągnięciach.
mnie najnormalniej w świecie rybka bo to co mi się bardzo podoba innym nie musi. Swoją drogą to dzięki mnie mieliście jako pierwsi w Polsce zdj z far cry 2 które Katmay zamieścił, więc może warto przyciągać czytających takimi właśnie rzeczami zamiast kontrowersyjnych zajawekcoppertop – przeszedłem hroma, wygląda to znacznie inaczej niż w crysisie, ale ok koniec rozowy o tej grze, nie to było moją intencją. Wychwalane przez takie neo + czy psx extreme Heavenly Sword było wychwalane za styl walki i ocenione na 10 zaś przez inne pisma krytykowane min. za ten właśnie element, po prostu w dziedzinie gier nie jest powiedziane że wszystko będzie się wszystkim równie tak samo podobać 🙂
To nie miała być złośliwość więc najwyraźniej to pan nie rozumie,
Skąd się nagle wzięło to „pan”?. . .
na valhalli zawsze panowało przekonanie że takie „rozróby” jak wojny funboyów jak na innych serwisach nie powinny mieć miejsca natomiast dawanie do tego powodów nie jest czymś co bym widział w pozytywnym wizerunku.
Tak, ale Valhalla nie zamierza z tego powodu chować się pod miotłą i szlochać. Widzisz, jest różnica między potępianiem wojen fAnboyów i tchórzostwem objawiającym się absolutnym stronieniem od robienia sobie jaj z gier i przemysłu. Sorry, ale gdybyśmy chcieli uważać zawsze na to co mówimy, czy to w newsach czy choćby w felietonach, to chyba najlepszym wyjściem byłoby nie pisać wcale. Wojny nie wynikają z tego, że ktoś zażartuje i puści oko ale z tego, że ktoś inny nie ma dość dystansu żeby nie reagować nerwowo. Symptomem fanboystwa jest właśnie dorabianie sobie prowokacji do wszystkiego i emocjonalnej reakcji na każdy żart czy nawet delikatne uszczypnięcie wielbionego dzieła.
na valhalli nadal nie widać nic złego to spodziewam się rychłego zobaczenia newsa w stylu „rychłe nadejście ps4 które w przeciwieństwie do ps3 nie będzie tylko odtwarzaczem blu-ray”.
I pewnie się doczekasz. Zajrzyj do mojego tekstu pt. „Siedem” i zobacz jak podszczypywałem tam Vistę. Przy okazji dostało się też PS3, XBoksowi i DX10 (choć wiem, że nawet ten ostatni ma swoich fanów). Dlaczego to zrobiłem? Bo chciałem wywołać flame? Nie. Dlatego, że liczyłem na rozsądek i poczucie humoru społeczności.
Dla wielu rzeczywiście nim jest, ale dla pewnie jeszcze większej większości odwrotnie.
Proszę Cię, zrozum, że tu newsów nie pisze „większa większość” i nikt nie będzie robił sond, czytał w myślach ani analizował tysiące razy każdego tekstu pod kątem „mentalności fanboya” zanim ów tekst wyśle.
Swoje zdanie wyraziłem bo nie uznaje czegoś takiego jak bierność a (. . . ) mnie najnormalniej w świecie rybka bo to co mi się bardzo podoba innym nie musi.
Sorry, ale w takim razie o co chodzi?? Skoro Cię te teksty nie ruszają to po kiego ta 20-postowa dysputa?. . . „Nie uznawanie bierności” nie oznacza gadania dla samego gadania. . .
Sorry, ale w takim razie o co chodzi?? Skoro Cię te teksty nie ruszają to po kiego ta 20-postowa dysputa?. . . „Nie uznawanie bierności” nie oznacza gadania dla samego gadania.
może dlatego bo liczyłem na jakieś zmiany w przyszłości odnośnie takich rzeczy a dowiedziałem się że tutaj to normalka ? OK dyskusja była ciekawaBTW czytam teraz wasz artykuł „Esteta w świecie bump mappingu”, chyba moje posty jakoś zahaczyły o ten temat 😉
może dlatego bo liczyłem na jakieś zmiany w przyszłości odnośnie takich rzeczy a dowiedziałem się że tutaj to normalka ? ]
Takich rzeczy, czyli jakich rzeczy? Nie możesz zanegować słów z galerii. Po koleiFar Cry 2 prezentuje się naprawdę ciekawie. Tak, czy nie? Jeśli napiszesz że nieciekawie to jest to twoja opinia, czy brak rzetelności-bo-tak-ci-się-wydaje? – Aburdy, absurdy czyste absurdyOby tylko graficzne atrakcje nie były jedynym atutem tej produkcjiWyrażona nadzieja (domniemanie!!!) ,że atutem nie będzie tylko. . . te słowa również w żaden sposób nie powinny wywołąć takiej aburdalenj reakcji jaka była Twoim udziałemSyndrom Crysis’a byłby niemile widziany. A to Cię pewnie boli 🙂 Crysis miał słabą fabułę twierdzi tak wielu i jest to ich święte prawo, a nie jest twoim świętym obowiązkiem wypisywanie jakichś aluzji co do profesjonalizmu jeśli ktoś śmie mieć inny pogląd niż twój. Podobna sytuacja jest w artykułach i recenzjach. Ludzie piszą że recka jest fajna kiedy pokrywa się z ich poglądami. Jaką wartość ma taka opinia w gruncie rzeczy? Żadną, bo nie jest merytoryczna. To proste.
To nie miała być złośliwość więc najwyraźniej to pan nie rozumie, na valhalli zawsze panowało przekonanie że takie „rozróby” jak wojny funboyów jak na innych serwisach nie powinny mieć miejsca natomiast dawanie do tego powodów nie jest czymś co bym widział w pozytywnym wizerunku.
A ja nie widzę „pozytywnego wizerunku” u kogoś kto z igły robi widły. Mówiąc wprost wpisujesz się (darujmy sobie pan – zawsze uważałem że kiedy w sieci używa określenia „per pan” to jest to zawoalowane szyderstwo) tym co napisałeś w tę jak to określiłeś „wojnę funbojów”
na valhalli nadal nie widać nic złego to spodziewam się rychłego zobaczenia newsa w stylu
Powtórzę masz zerowe kwalifikacje do wydawania takich ocen więc sobie daruj
Zresztą jak pamiętam natchnąłem się już na kilka podobnych wpisów na valhalli a pod nimi pretensje
Pretensje, które miały zerową wartość merytoryczną – już kilkukrotnie pod „tamtymi” żalami się wypowiadałem – zresztą nie tylko ja. Szczególnie, że co też już pisałem, śmieszą mnie ludzie komentujący tytuły, a nie treść newsa. Elaboraty o pracy dziennikarskiej też tam były wstawiane, przeze mnie i kolegów z redakcji z przykładami jak się pisze tytuły np w poważnej prasie („Polityka” chociażby) więc wybacz, że dla mnie i kolegów ważniejsze są takie wzorce, a nie internauta z pretensjami natury osobistej.
Swoje zdanie wyraziłem bo nie uznaje czegoś takiego jak bierność
Wyrażaj sobie co chcesz nawet jeśli ma to niewiele wspólnego z rzeczywistością. Tak jak to co za chwilę zacytuję a co w jasny sposób jest próbą zdezawuowania nas 😉 Szanujemy każdą opinię, co nie znaczy, że nie będziemy reagować na absurdalne zarzuty i pozwalali jeździć po sobie jak po burej suce.
Swoją drogą to dzięki mnie mieliście jako pierwsi w Polsce zdj z far cry 2 które Katmay zamieścił,
Co nie daje ci glejtu do wyrażania opinii w temacie o którym nie masz zielonego pojęcia – czytaj merytorycznej oceny serwisu lub czyichś kwalifikacji ile razy mam ci to dosadnie tłumaczyć szanowny „panie”? Jak napisał słusznie kot – to wszystko jest kwestią twoich indywidualnych upodobań i nie dorabiaj do tego innej ideologii
więc może warto przyciągać czytających takimi właśnie rzeczami zamiast kontrowersyjnych zajawek
Prosiłem żebyś nie używał określeń których najwidoczniej nie rozumiesz. Nie odpowiedziałeś też co widzisz w tym tekście zajawiającym galerię „kontrowersyjnego” orpóćz tego że sięz twoim growym „światopoglądem” nie pokrywa.
dyskusja była ciekawa
Nie sądzę żeby to w ogóle rozmowa o twoich animozjach i uwielbieniu wobec Crysisa była „dyskusją”
Widzisz, jest różnica między potępianiem wojen fAnboyów i tchórzostwem objawiającym się absolutnym stronieniem od robienia sobie jaj z gier i przemysłu. Sorry, ale gdybyśmy chcieli uważać zawsze na to co mówimy, czy to w newsach czy choćby w felietonach
coppertop tylko widzisz to co napisałem w ZAJAWKOWYM do galerii zdaniu NIE JEST paradygmatem określającym Crysisa 😉 że się tak wyrażę. Pech sprawił, że miłośnikowi (wolno mu!) tej akurat gry nie przypadło to do gustu i to jest poza dyskusją, natomiast nie zamierzam pozwolić, żeby brnął dalej w oparach absurdu i wypisywał jakieśenuncjacje w stylu ” rozróba” „prowokacja”. Niech poda listę jego „ulubionych tematów” których nie można dotykać żeby prowokacji nie byłoWcześniej napisałem o fabule Crysisa i porównałem ją do MGS’a czy teraz za chwilę pojawi się jakiś psychopatyczny antyfan Metal Gear Solida i nazwie to prowokacją?Cały ten wątek jest absurdalnym kuriozum.
Przy całym tym „NIE” dla crysis dziwni mnie natomiast ocena valhalli dla tej gry :)), bo od kiedy gra za samą część graficzną dostaje tak wysoką notę ?? kot – w mojej opinii powinno się mieć na uwadze że tekst przeczytają fani jak i antyfani danego tytułu bo nie ma rzeczy która podobała by się każdemu, troszkę poszanowania myślę dla zdania ludzi z perspektywy redaktora się należy. To tak jak przykładowo jesteś fanem matrixa, a na jednej z lepszych stron o tematyce filmowej widniał by tekst że film oprócz samych efektów jest bez głębi, i nudny jak flaki z olejem. Trochę kłujące w oczy dla osoby która poznała się na filmie ale sądzę że nikt nie miał by nic przeciwko gdyby było wyraźniej podkreślone że zdaniem autora, a nie wyglądało jak powszechna opinia całego tego serwisu. (nic że gdzieś tam ukryty był podpis autora tekstu, ważna jest forma). Czytam codziennie artykuły, newsy z przeróżnych wielotematycznych znanych site’ów i podobne podejście jak tutaj spotykać mogę jedynie na pudelku. Parafrazując myśl digital_cormac’a z waszego (IMO świetnego) artykułu o „estecie w swiecie bump mappingu” , przyzwyczajony jestem do troszkę innego traktowania czytelnika, stąd też moja uwaga do autora. Przegalopowałem trochę określając osobę Carnage mało profesjonalnym redaktorem za co teraz przepraszam jego osobę, wybiegło to trochę za daleko. Zresztą to się nie powtórzy, bo o ile wcześniej straciłem ochotę na komentowanie newsów tak teraz najnormalniej w świecie na odwiedzanie Valchalli (proszę o darowanie sobie komentarzy w stylu „nikt cię nie będzie żałował”, bo jestem w stanie wyobrazić sobie teraz tą wielką sympatie do mojej osoby). By the way, już widzę te miny czytelników spodziewających się przeczytać komentarze odnośnie gry z tytułu, . . . a tu taka niespodzianka :DD, lepsza niż ROTD na święta (konkurs, zgadnij co to :DD )
troszkę poszanowania myślę dla zdania ludzi z perspektywy redaktora się należy
To chyba jakiś kiepski żart to co czytam. W Twoich aluzyjnych tekstach w tym wątku mnóstwo „poszanowania” widzę – całą kupę poszanowania, tak to ujmę.
przyzwyczajony jestem do troszkę innego traktowania czytelnika, stąd też moja uwaga do autora
Absurd goni absurd. Ja natomiast przywykłem, że ludzie komentują często rzeczy o których mają blade pojęcie. To taka ogólna myśl, która mi się urodziła po przeczytaniu tego tematu. Tak naprawdę sprawa jest prosta – Tobie się nie podoba, że Crysisa można nie lubić. Dla ciebie jedynie akceptowalna forma mówienia, pisania o Crysisie to taka jak Twoja – na kolanach i to jest jądro twojego osobistego (tak osobistego) problemu, które opakowałeś mało sensownymi argumentami lub raczej niby zarzutami.
Czytam codziennie artykuły, newsy z przeróżnych wielotematycznych znanych site’ów i podobne podejście jak tutaj spotykać mogę jedynie na pudelku.
Podejście do czego? I dlaczego znowu plujesz bezpodstawnie i używasz absurdalnych i głupich porównań? Wybacz, ale ty jesteś niepoważny. Wytłuściłem ci akapicie wyżej co jest twoim problemem i daruj sobie te śmieszne teksty o pudelku skoro nie potrafisz merytorycznych zarzutów postawić daruj sobie teksty w stylu „onet” „pudelek” bo zaczynasz być naprawdę irytujący. Posługujesz się bardzo wytartymi sloganami nic poza tym. Ty sam nie wiesz o co ci w końcu w tym temacie chodzi słoneczko drogie. Zaczęło się od tego że – co jest samo w sobie absurdalne – skomentowałeś opis galerii ergo tekst który nie jest tekstem informacyjnym (nie wiesz o tym bo tobie się wszystko myli jak widzę).
Zresztą to się nie powtórzy, bo o ile wcześniej straciłem ochotę na komentowanie newsów tak teraz najnormalniej w świecie na odwiedzanie Valchalli (proszę o darowanie sobie komentarzy w stylu „nikt cię nie będzie żałował”, bo jestem w stanie wyobrazić sobie teraz tą wielką sympatie do mojej osoby).
Nie wiem czy to określić mianem śmieszne, czy żenujące. Chyba i jedno i drugie. Jak już wspomniano robisz w tym wątku kilka rzeczy – mylisz pojęcia, puszczasz aluzyjki, zacytuję klasyka- wypowiadasz się w kwestiach o których nie masz zielonego pojęcia oraz własny gust względem gry komputerowej uważasz za wzorzec Bóg wie czego i taką linijką mierzysz wszystko. Na koniec się obrażasz i strzelasz foszka. A teraz powiedz mi czy można z tobą poważnie rozmawiać w takim przypadku? To jak gadanie do ściany.
Podejście do czego? I dlaczego znowu plujesz bezpodstawnie
jak to ujął coppertop
postaraj się, proszę, przywyknąć do stylu pisania na V
podejście do stylu pisania w prowokujący sposób. Przed moimi komentarzami obserwowałem to biernie, bo stronie od włączania się w czyjejś „porachunki”. Sporo już na to samo narzekało odnośnie przykładowo konsol. Co jakjiś czas wychodziły podobne kwiatki. Moim błędem było nie trzymanie się zasady coppertop’a który podobne rzeczy komentuje żartami, zbyt poważnie do tego podszedłem w sumie.
Tobie się nie podoba, że Crysisa można nie lubić. Dla ciebie jedynie akceptowalna forma mówienia, pisania o Crysisie to taka jak Twoja – na kolanach
i naprawdę jest to jedyna myśl jaka przychodzi panu do głowy, w każdym mym komentarzu tutaj podkreśliłem że chodzi o fakt zaczepki jaką dla niektórych może być puenta zajawki galerii. , wychodziło wszystko od crysisa bo też ten był w temacie. Takie np gta4 które stawiam teraz wyrzej od crysia, skomentowałem jakiekolwiek negatywne opinie o tej grze ?
Na koniec się obrażasz i strzelasz foszka.
ponad 20 postową batalie wypada w końcu skończyć, a że jak to podkreślił coppertop taki styl się nie zmieni i będzie nadal to i co pozostaje mi innego.
Już ci to pisałem na początku sfera twojego gustu nie powinna być wyjściem do oceny czegokolwiek. A ty to właśnie robisz
ponad 20 postową batalie wypada w końcu skończyć
W której nie podałeś żadnego rzeczowego argumentu. Faktycznie urocze
Moim błędem było nie trzymanie się zasady coppertop’a który podobne rzeczy komentuje żartami, zbyt poważnie do tego podszedłem w sumie.
Nic poważnego nie zauważyłem w Twoich wypowiedziach, ani tym bardziej merytorycznego tylko fochy dziecka zafascynowanego Crysisem wypisującego jak już wspomniano aluzyjne pretensje. Próbujesz opiniować rzeczy o których masz merytorycznie zerowe pojęcie i denerwuje Cię, że ktoś śmiał ci to wypomnieć. Może faktycnzie będzie lepiej jak się obrazisz na cały świat i będzie spokój.
fakt zaczepki
Wybacz ale to przeczytałem jest idiotyczne
Sporo już na to samo narzekało odnośnie przykładowo konsol. Co jakjiś czas wychodziły podobne kwiatki. Moim błędem było nie trzymanie się zasady coppertop’a który podobne
Przestań kłamać, insynuować i zasłaniać się najgłupszą rzeczą jaką kiedykolwiek wyczytałem od garstki userów w komentarzach. „Kwiatki” jak je nazywasz to pretensje dzieci bez merytorycznej wiedzy (takie jak TY) które komentowały tytuły newsów i którym się wydawało, podobnie jak tobie „Różne rzeczy”Już ci jaśniej napisać nie mogę co o tym myślę bo musiałbym użyć słów powszechnie uważanych za troszeczkę niecenzuralne
copper, carnage, kot cały czas piszecie to samo i to samo i to samo A fanboy , chyba jedyny fanboy crysisa w galaktyce także pisze to samo to samo i to samo. pawel86ck ja nie lubię na przykład Final Fantasy, ale nie rozdzieram japy jeśli np w newsie pojawi się zdanie „”Japońsie dzieło”” zgodnie z twoją filozofią i podejściem zupełnie dla mnie nie zrozumiałym powinienem od razu wskoczyć na kark autorowi za słowo „”dzieło””, zwyzywać serwis bo śmiał napisać coś innego niż JA majorzupa magnificencja sądzi. Od premiery crysisa męczysz ludzi swoimi zachwytami nad tą sztampową grą FPS. Tak naprawdę zamiast z tobą dyskutować i zbijać twoje argumenty, które są tylko złośliwostkami fanboya powinni ci napisać, żebyś wskoczył na drzewo.
Kocie, chyba się trochę napinasz niepotrzebnie. Paweł napisał jakąś głupotę, ale nie on pierwszy i nie ostatni więc chyba nie ma sensu podkręcać dodatkowo atmosfery. Piszę to, bo mam wrażenie że za chwilę rzucisz się na niego „z pazurami” 😉
Paweł, Kot uspokujcie się. Valhalla bedzie spokojniejsza, ludzie będą spokojniejsi, świat będzie spokojniejszy, nawet galaktyka będzie spokojniejsza, a przede wszystkim wojen nie będzie. Jak tak przyglądam się tym postom, (których jest aż 30 w niewinnej galerii zdjęć O_o) to ta cała kłótnia powinna się skończyć kilkanaście postów wcześniej.
carnage – heh przeprosiłem za nazwanie pana „nieprofesjonalnym” (w sumie dokładnie to było że „nikt nie jest od zaraz profesjonalistą”, gdyż mniemałem że tą kontrowersyjną w mojej opinii zajawkę napisała osoba nowa :). W świetle zbyt pochopnego a a przede wszystkim zdaje sobie sprawę obraźliwego jak na pana staż określenia przeprosiłem i bynajmniej nie były to przeprosiny nie szczere. Cała nasza wymiana zdań na początku nabrała negatywnego zabarwienia co w konsekwencji doprowadziło jak teraz to wszystko na „trzeźwo widzę” niepotrzebnego kilkudziesięciu postowego odwetu za odwet, do którego przyłączyło się jeszcze kilka twarzy. Ostatnimi czasy z rzadka komentowałem rożne rzeczy i chyba jednak po całej tej przerwie zbyt dosadnie wziąłem do siebie zwykły wpis do galerii, zdaje sobie sprawę z tego i jak to ujął coppertop i jeśli już to powinienem raczej ubrać moją pretensje w żart.
Paweł, Kot uspokujcie się. Valhalla bedzie spokojniejsza, ludzie będą spokojniejsi, świat będzie spokojniejszy, nawet galaktyka będzie spokojniejsza, a przede wszystkim wojen nie będzie. Jak tak przyglądam się tym postom, (których jest aż 30 w niewinnej galerii zdjęć O_o) to ta cała kłótnia powinna się skończyć kilkanaście postów wcześniej.
:DDDD haha co za kazanie drogi dyrektorze, spokojna głowa ojcze, baranki i owieczki same sobie radę dadzą, droga do zbawienia nie jest wcale taka kręta i niebezpieczna 😀
Ja jak zwykle przypominam, że „Wszystkie komentarze na portalu Valhalla.pl są monitorowane. Nie obrażaj nikogo, pisz na temat i sprawdź pisownię. „Chciałbym żebyście panowie zaczęli dyskutować o fotkach z Far Cry 2. Jeśli nie macie ochoty tego robić, to zakończcie tę słowną szermierkę. Ta wymiana postów do niczego nie prowadzi a jak zobaczy ją Odyn kiedy będzie go bolała głowa to wszystkich potraktuje piorunem albo jakimś fatality, które zakończy waszą „zabawę”.
hmm jestem pod wrażeniem odpowiedzi, cóż ta niewątpliwe jest z klasą gdyż gdzieś pośrodku napisałem kilka rzeczy które mogły (pewnie uraziły) każdego redaktora valchalli. Powiem tylko WOW i czym prędzej znikam w krainie winem i miodem płynącej gdzie ragnarok jest tylko fantazją 😉
Bo jest czym ? wy koty zawsze chcecie spadać na 4 łapy, jeśli mnie pamięć nie myli to podajże cujo w newsie o 360 zarzucił wam że prowokujecie na co dyskutował z katmay. Zresztą kogo to obchodzi, wszystko na valhalli ma być takie wspaniałe że każda osoba która coś wy pomknie jest mieszana z błotem. Wszystko co miałem do powiedzenia i to był naprawdę ostatni post jaki w tym temacie napisałem
każda osoba która coś wy pomknie jest mieszana z błotem
Jak na razie to mieszałeś z błotem najpierw mnie (śmieszą mnie twoje nieszczere przeprosiny, w ogóle nie lubię jak ktoś przeprasza wolę ludzi konsekwentnych, a z kolejnych postów jasno wynika jaki jest twój stosunek do nas 😉 ) potem insynuowałeś różne rzeczy, a na koniec oburzyłeś się, że raczyłem ci napisać, żebyś nie wydawał opinii w kwestiach o których nie masz pojęcia. Ja wiem, że to jest Internet i każdy internauta to święta krowa, której się wydaje, że może bezkarnie mielić ozorem na wszystkie tematy. Ja ciebie mój drogi nie mieszam z błotem twierdzę jedynie, że posuwasz się za daleko w tym co piszesz. Powtórzę jak mantrę- kwestia twoich osobistych upodobań jest poza dyskusją więc dlaczego twój gust nagle staje się opiniotwórczą cenzurą oceniającą np. serwis Valhalla.pl. Stąd moje pierwsze stwierdzenie z początku tej kuriozalnej „dyskusji”, że brak ci merytorycznych podstaw do lżenia nas przy byle okazji. Poza tym jeszcze raz to napiszę- twoje „zarzuty” są absurdalne. Mnie naprawdę nie obchodzi twój gust i to czy ci się podoba Crysis natomiast nie zostawiam bez odpowiedzi chamskich, dezawuujących nas aluzyjek (w tym nadużywania słowa prowokacja) którymi poprzetykane są od samego początku Twoje wypowiedzi.
Wszystko co miałem do powiedzenia i to był naprawdę ostatni post jaki w tym temacie napisałem
Refleksja słuszna, choć spóźniona. Co w sumie wynikło z tego co miałeś do powiedzenia? Obrażasz-przepraszasz (niepotrzebnie nie czuję się urażony niemerytorycznymi przytykami) mylisz pojęcia (news-galeria,zajawka) potem co widać jak na dłoni masz pretensję, że raczyłem zareagować na twoje animozje i wreszcie obrażasz się na cały świat. Pięknie! Faktycznie wyjdźmy już z tych oparów absurdu.
jeśli mnie pamięć nie myli
A jeśli mnie pamięć nie myli odpisałem ci na ten absurd w poście numer 23 w sposób spokojny i nad wyraz wyczerpujący. Teraz widzę, że niepotrzebnie się wysilałem bo nie dotarło i nadal używasz tego kiepskiego argumentu jak tarczy.
Ja jak zwykle przypominam, że „Wszystkie komentarze na portalu Valhalla.pl są monitorowane. Nie obrażaj nikogo, pisz na temat i sprawdź pisownię. „Chciałbym żebyście panowie zaczęli dyskutować o fotkach z Far Cry 2. Jeśli nie macie ochoty tego robić, to zakończcie tę słowną szermierkę. Ta wymiana postów do niczego nie prowadzi a jak zobaczy ją Odyn kiedy będzie go bolała głowa to wszystkich potraktuje piorunem albo jakimś fatality, które zakończy waszą „zabawę”.
pawel86ck, no ja też niepotrzebnie dałem do pieca za co sorry w sumie nie moja sprawa przecież, ale a ja to widzę tak. Zauważ, że w pewnym momencie wszystko zeszło na dokładnie ten sam tor rozumowania co odwieczna, naaaaaaprawdę odwieczna i w gruncie rzeczy jałowa dyskusja o obiektywiźmie np. w recenzjach czy ogólnie w artykułach. A poza tym zobacz przykład pierwszy z brzegu: http://www.valhalla.pl/galeria2490-The-Incredi. . . fotek.htmlW opisie galerii jest komentarz (jak już chyba wszyscy się zgodzimy nie mający wagi artykułu) o tym, że grafika nie wygląda rewelacyjnie. Czy z taką opinią można polemizować? Oczywiście, można. . . tylko czy jest taka potrzeba rozbierania tego na czynniki pierwsze?
Jak spokojnie się zrobiło. Widzę, że kazanie pomogło. Co do tych screenów z Hulka to GTA San Andreas z przed 3 lat wygląda lepiej. Słowo objektywizm zawsze brzmi dziwnie w ustach osoby, która jakąś rzecz (w tym przpadku grę) wielbi. Tak jak ja rozmawiałbym o God of War. Najlepsza gra ever, super, wypas z bajerami. 😉 Pozdr!
powiedzcie mi jedno. . Co to znaczy? „Syndrom Crysis’a byłby niemile widziany. „A to ciekawe, bo Crysis dostal wysoką notę na Valhalli. . . To jak w koncu jest 😀 ?
sory ale z tego co ja obserwuje to
swoją drogą jest to gra od której żaden z moich znajomych interesujących się grami nie mógł się oderwać więc zastanawia mnie co wpływa na tak rożny odbiór tej gry ? ustawienie poziomu trudności na najniższy lub może za słaby sprzęt u was? albo chociażby wysokie noty profesjonalnych magazynów internetowych w okolicach 9,5 nie zdają się nic mówić . . . chociaż zaraz wy pewnie we wszystkim widzicie spisek i to że tamte recki były kupione bo niemożliwym jest by ta gra podobała się aż tak tak wielu ludziom :). BTW kiedyś było to samo z unrealem 1, wiele osób twierdziło że tylko grafa w nim dobra a do dziś gra ma wielu fanów, w tym mnie
@PawełMy już wszyscy wiemy, że jesteś wielkim fanem Crysis, uwielbiasz tą grę i będziesz jej bronić po wsze czasy przed niewiernymi. A skoro już to wiemy to mógłbyś sobie darować. . .
mi chodzi o sam fakt oceniania gry pod siebie przez autora newsa, takie bioshock przykładowo jest dla mnie gniotem ale to wcale nie znaczy że innym też się nie podoba. W końcu myślałem że valchalla to serwis o grach a nie jakiś blog
@PawełHeh, postaraj się, proszę, przywyknąć do stylu pisania na V. Może Ci się podobać lub nie, ale postaraj się chociaż się z nim pogodzić bo wytykanie go nie ma sensu. Na Valhalli nikt nie będzie wieszał ani nabijał na pal za wplecenie swojego zdania w news i koniec – to nie encyklopedia tylko serwis, w którym pogodzono się z faktem, że newsy piszą ludzie, mający prawo do wyrażania opinii, a nie automat do RSS’ów ;).
Pogodzić z takim stylem tutaj to już dawno się pogodziłem ale zauważ że przez takie wyrażanie swojej opinii łatwo o zaistniałe spory a ich brak (czytaj wojny funboyów) ma być przecież ikoną tego serwisu. Powiedzmy że jesteś fanem wiedzmina czy bioshocka a ja dodał bym news w którym stwierdził bym by twórcy jakiejś nowej gry nie brali przykładu z tych gniotów :). Jest to wyrażenie swojej opinii ale jakże sporne, fajnie by było jeśli autor newsa mógł by bardziej zaznaczać iż jest to tylko jego opinia i problemu by nie było np: osobiście grywalna strona takiego crysisa mnie zawiodła ale liczę że może drugiej części far cry 2 uda się mnie przekonać. Ale niech będzie, że nazwisko autora newsa nic mi nie mówi to pewnie oznacza nową twarz w szeregach valchalli, w końcu nikt nie jest jakimś profesjonalistą bez praktyki 😉
@PawełJeśli dobrze poszukasz to znajdziesz moje reakcje na nieprzychylne wypowiedzi w stronę Deus Ex czy choćby Matriksa. Zawsze na takie rzeczy staram się odpowiadać żartobliwie (albo wcale bo czasem nie widzę takiej potrzeby – wyraził opinię i luz, o gustach dyskutować nie będę) i szanując, że komuś może się nie podobać. Oczywiście do czasu, kiedy ktoś nie napisze na przykład, że wszyscy fani Deus Ex to bezmózgie dzieci z sianem pod czaszką, jak to zwykło się słyszeć od jednego z forumowiczów pod adresem fanów (jednego konkretnego fana?) MGS – wtedy sytuacja jest inna, bo ktoś mnie (czy kogokolwiek innego) ewidentnie obraża i to nie przebierając specjalnie w słowach. Ale tu nie ma naprawdę nic obraźliwego więc jak dla mnie tekst jak najbardziej do przyjęcia – niezależnie o jakiej grze by nie był :). Nie ma nawet nic o gniotach, spieszę zauważyć ;).
Cóż, mi się to wydaje oczywiste. Jeśli ktoś wyraża opinię na temat czegoś to znaczy, że wyraża swoją a nie czyjąś.
Valhalli, przez „h” ;). Poza tym, dziwne, że nick Carnage i nazwisko Piotr Czyszczoń nic Ci nie mówią – „nowy” na Valhalli to on na pewno nie jest ;D
matrix i deus ex to świetne ikony gatunków, ale myślę że jednak jak sam to ująłeś nieprzychylne wypowiedzi w jakiś sposób Cię denerwują i zmuszają do rychłej odpowiedzi, czy to żartobliwej czy poważniejszej :). Tak czy inaczej moja wpadka z „ch” w nazwie serwisu zasługuje pewnie na banicje ;), swoją drogą normalnie gdyby ktoś mnie zapytał o pisownie to powiedział bym poprawną wersje 😉
Czy denerwują?. . . Trochę pewnie tak, choć nazwałbym to raczej zdziwieniem. Chwilowe „jak można” ;D Ale nie zmusza mnie to do natychmiastowego odpowiadania. Jak napisałem – czasem coś napiszę, czasem stwierdzę „olać” 😉
słąbe wyniki sprzedaży Crysisa mówiły same za siebie.
Co za konfabulacja jak sobie przypominam a pamiętam dobrze to wszyscy podkreślali klimat Unreala. Patrz słynne wyjście ze statku na otwartą przestrzeń
A mnie śmieszą dzieci intenetu piszące z emfazą określenia” profesjonalista” „bez paktyki” szczególnie gdy nawet nie rozumieją tych określeń (komentowanie kilkuzdaniowego OPISU służącego do „Zajawienia” galerii jest tego najlepszym przykładem)
Trochę to zabrzmi śmiesznie, ale nie mogę się powstrzymać 😉 O grach zacząłem pisać (magazyny, sieć w tym także pierwsza Valhalla w latach 99-2000) kiedy Ty miałeś lat 11 o ile podałeś prawdziwą datę urodzenia. Więc wybacz, że tylko się uśmiechnę
Cóż nie miałem w intencji nikogo obrażać ale jeśli nie widać w prowokującym tytule newsa nic złego to może jest teraz na valhalli taki trend do przyciągania czytelników (wtedy można to nazwać profesjonalizmem), dotychczas starałem się nie zwracać uwagi na podobne rzeczy bo dotyczyły tematów/gier mniej przeze mnie lubianych. Teraz widzę że pretensje innych czytelników były uzasadnione. Swoją drogą z tego co obserwuje da się zauważyć że czym starszy gracz/ redaktor tym bardziej jest to osoba znudzona grami, i nie wiadomo jak bardzo gra musi być ześwirowana by ich przyciągnąć. W takim przypadku fabuła wydaje się elementem podstawowym mówiącym o atrakcyjności gry podczas gdy wciąż większość graczy woli przyjemną i grywalną mechanikę (quake2,3 czy unreal’e) ponad fabułę godną Sapkowskiego. To czego niektórzy redaktorzy jednak nie zauważają to fakt że nie wszyscy gracze są równie znudzeni grami tak jak oni, i nie są w stanie zrozumieć że coś co dla nich jest crapem dla innych może być genialne. Wymagają tylko gier pod swoje „doświadczenie growe” a co z innymi ? Ja natomiast widzę „moc” w crysisie, zresztą jak i liczni znajomi (często już osoby z pokończonymi magistrami a nie gracze poniżej 15 by nie było ).
Tutaj wydaje mi się że główne znaczenie miał fakt wymagań sprzętowych, cry engine 2 pokazał że dotychczas świetne 7900gtx jest niewystarczającą grafą do tej pozycji a większość graczy miała jeszcze słabsze karty. Co do samej gry to mnie np nie przekonała za pierwszym podejściem ale że wysokie noty w stylu 9,5 nie mogły się mylić postanowiłem dać grze 2 szanse. Na najwyższym poziomie trudności wciągnęła mnie jak diabli, zresztą na grę roku to kto głosował np w Niemczech ? Albo wystarczy otworzyć recenzje użytkowników na np game spot, ocena poniżej 9 to rzadkość (na valhalli średnia z samych głosów to 9. 2, też dziwne)
Ależ „wy” nigdy nie macie żadnej takiej złej 😉 intencji 😉 oczywiście po chwili widzę słowo „ALE”. . oo widzę !
Teraz poproszę wprost – nie mów o rzeczach o których nie masz zielonego pojęcia
Słowo KLUCZ w twojej wypowiedzi to zdanie „przeze mnie lubianych”. Już dawno zauważyłem, że wystarczy schlebiać waszym gustom, żeby przeczytać „super” „spoko” i „fajnie” Nie tędy droga stąd moje poprzednie wypowiedzi.
Nie wspieraj się proszę „innymi czytelnikami”
Coś próbujesz zasugerować? 😉 Że niby Crysis ma dobrą fabułę? Albo, że nie ma ona znaczenia?
A co mnie obchodzi CO DLA innych jest genialne? Argument o „znudzeniu grami” jest stary i wyświechtany. Jak miałem lat 15 też zwracałem w grach komp. przede wszystkim na fabułę/opowiedzianą historię po prostu kwestia gustu. Tylko DLACZEGO np uważa się za przełomowe takie gry jak (pierwsze) Final Fantasy, Zelda, Chrono Trigger a z zachodniego podwórka np stare gry przygodowe Sierry itd? przecież od strony TECHNICZNEJ wcale nie były wysublimowane – były natomiast nowatorskie także (a może przede wszystkim) od strony fabularnej i mechaniki rozgrywki. A Crysis? Nihil novi oprócz grafiki. Fabuła Crysisa z dialogami włącznie zajmuje pewnie tyle co spis treści czwartego Metal Gear Solida. Dlaczego Half-Life jedynka mimo prostej w sumie historyjki o wypadku w laboratorium był pod względem fabularnym TAK UDANĄ grą? Bo za scenariusz odpowiadał profesjonalny pisarz a nie jakiś ciumciak, co to na kolanie stworzył zręby historyjki i koniec. Crysis NIC by nie stracił ( a wiele zyskał) gdyby choć w 1/10 twórcy skupili się na fabule tak jak na aspekcie technicznym.
A ja widzę zmarnowany potencjał
Patrz wyżej zapatrywania na gry miałem takie same i w podstawówce i w liceum i nie zmieniły mi również po ukończeniu studiów.
Dla mnie przykładowo jeśli gra ma dobrą mechanikę to i fabuły mieć nie musi, powinno grać się fajnie dla samej gry a nie dla „czytania”, (kto gra np w ut dla fabuły?) tak czy inaczej nie przesadzajmy bo najgorszej fabuły to crysis też nie ma, akcja poprowadzona jest z filmowym polotem, lepsza być nie musiała (akcja na lotniskowcu z wybuchem atomówki dała rade). Autorzy crysisa zaimplementowali nano-suit który wprowadził strategiczny posmak do gier fpp, bo to jak na wiele sposobów może wyglądać spotkanie z wrogiem gwarantuje tej grze wysokie replayability. Tu już nie liczy się tylko refleks i to mi się bardzo spodobało, jest to rzecz nowatorska bez wątpienia w grach fpp. Clue mojej wypowiedzi jest takie że nie każdy ceni to samo, jednemu gra spodoba się za samą grafikę innym za fabułę, jeszcze innym za szereg innym elementów. Stąd też taka moja reakcja na typowo blogowy tytuł newsa który można zinterpretować jako powszechne zdanie ludzi o tej grze. Crytek przekupił wszystkich głosujących na najlepszą grę roku w Niemczech ? albo recki użytkowników w ZNACZNEJ większości na 9,5 i 10 w rankingu game spotu to też przypadek ? Czy wszyscy oceniają ja tak wysoko tak jak w tytule newsa jest nap[isane tylko za grafikę? Na valhalli ciągle natomiast słyszę „jest zły bo jest” 🙂 Czym natomiast nasz kraj rożni się od Niemiec czy USA, a tym że tu się klepie bidę a wydatek na nową grafę to niewiadomy jaki wydatek przekraczający o zgrozo w znacznej większości miesięczny zarobek każdego polaka. (kogo stać na kupienie high endowej grafy za miesięczną pensie i dodatkowo przeżyć? marzenia w Polsce) W takim przypadku frustracja z racji niemożności odpalenia detali większych niż min. łatwo przeradza się w niechęć do gry która defacto klase ma
Różnica polega na tym że UT i Quake’i są zwykłymi nawalankami na arenach obliczonymi na zupełnie inne elementy a w kategorii gier do której należy (aspiruje?) Crysis fabuła ma istotne znaczenie. Problem polega na tym, że twórcom się wydawało, że wystarczy stworzyć dużą mapę, dorzucić ekstra grafę i powiedzieć „możecie grać jak wam się podoba”, a lud rzuci się na to jak na chleb podczas igrzysk. A co do tych ocen, to jednak jest tak, że szczególnie młodsi gracze ślinią się na ładną grafikę i nie ma co mówić że jest inaczej.
pawel86ck ale zrozum, że to co mówisz jest jak słusznie zauważono kwestią indywidualnego gustu. W żadnej recenzji nikt się nie zachwycał historyjką stojącą za CR.
Bzdury średnia-komputerowa w PL nie odbiega od światowej a najwięcej pretensji o wymagania sprzętowe CR mieli właśnie ludzie na zachodnich forach chyba też żle wybrałes adresata tego komentarza. Z tego co wyczytałem pod jednym z blogów carnie wymienia kompa częściej niż raz do roku co osobiście uważam za rzecz chorą i bezsensowną. średnia ocen Crysisa wg. userów na metacritics to 7. 7 . . .
Chciałbym zauważyć, że w Crysis nie ma NIC nowatorskiego. I dotyczy to również – a może nawet przede wszystkim – nano suit. Primo: Power-upy były, są i zawsze będą. Istnieją w grach w sumie od czasu Mario, zaś historia wszczepów wszelkiej postaci sięga aż do SystemShock jeśli nie dalej. Deus Ex i. . . No właśnie, tutaj przychodzi secundo: Chrome. Nie potrafię pojąć jak można twierdzić, że Crysis jest nowatorski skoro połączenie dżungla + FPP + wszczepy (czy jakkolwiek to nazwiesz, z poziomu kodu to jeden czort) wystąpiło już tam. Produkcja Techlandu była na rynku nawet wcześniej niż FarCry, zaś w porównaniu do Crysis kwestię power-upów miała ZNACZNIE bardziej rozbudowaną. No i w swoim czasie również zabijała grafiką, choć zabrakło chyba kasy na nakręcenie takiego hype’u jakiego doczekały się obie gry Płaczących. Więc niestety – prawda jest taka, że Crysis to gra najzwyczajniej wtórna.
coppertop – różnica jest w kwestii płynności zmiany tych upgrade’ów, w crysisie robi się ów czynność w jednej sekundzie przez co gra nie traci na dynamice i zyskuje szereg opcji przez zniszczalne środowisko). Chciałbym nadmienić że początkowo byłem przeciwnikiem crysisa, na pewno nie jest tak że gra „kupiła” mnie grafiką (nadal zagrywam się w quake1,2,3 unral’a1), z pozoru tak śmieszna czynność jak zmiana poziomu trudności na najwyższy odmieniła mój pogląd ( tylko celowanie z muszki broni i akcja wręcz wymaga wykorzystywania nano suit) więc takie sugerowanie „netha” że crysis potrafi kupić wyłącznie dziecko przez wzgląd na grafikę jest nietrafione (polecam przeczytanie recki w cd-action są 2 recenzentów, allor dawno się tak nie zachwycał jakąkolwiek grą a grafika nie była najczęściej wymienianą zaletą, kogo jak kogo ale chyba jego nie posądzicie o mały staż w tematyce gier (co nie panie Carmac?) ;). Zresztą nie mi prześcigać się z wielce guru growego świata jak tu na valhalli, każdy ma o grze inne zdanie co staram się zawsze rozumieć, po prostu prowokacja jak w tym tytule newsa była nie potrzebna i nie wiem jak ktoś może widzieć w tym coś normalnego. Przykłądowo napiszcie newsa że nadchodzi playstation 4 które zetrze ślad po nieudanej 3 której jedynym atutem było odtwarzacz filmów 😉 ? Myślicie że nie posypały by się komentarze, i czy w ogóle takie sztuczne przyciąganie serwisu do siebie jest fair ?Na serwisie takim jak valhalla powinno się mieć na uwadze że newsy pisze się dla ludzi, a ile ludzi tyle rożnych poglądów na rożne sprawy
Newsów nie pisze się pod publiczkę o czym już pisałem wcześniej poza tym temat jest bezprzedmiotowy skoro za newsa uważasz tekst zajawiający galerię!Aluzję do tekstu „na serwisie takim jak. . . ” rozumiem i tych złośliwostek generalnie powoli mam już dosyć tym razem napiszę bezczelnie – a jakie TY masz doświadczenie z prasą/dziennikarstwem/pisaniem/edycją tekstów że wyrażasz takie opinie i oceniasz cokolwiek? Jak już mówiłem – napisałeś TO CO napisałeś wyrażając niezadowolenie bo CI SIĘ z Twoim światopoglądem na temat gry nie pokrywa to co przeczytałeś – nic poza tym! Dlatego dyskusja o tym jest pozbawiona sensu. Powtórzę n-ty raz nie nadużywaj słowa prowokacja, bo najwidoczniej nie rozumiesz znaczenia tego słowa i za bardzo galopujesz. . .
Far Cry 2 prezentuje się naprawdę ciekawie. Oby tylko graficzne atrakcje nie były jedynym atutem tej produkcji. Syndrom Crysis’a byłby niemile widziany. Rozumiem, że ta treść (a nie tytuł?) była dla ciebie prowokacyjna? Nie rozśmieszaj mnie. I wybacz, że w przyszłości nadal będziemy wypominać, jeśli akurat będzie taka potrzeba ku Twojemu niezadowoleniu miałkość fabularną Crysisa. Tak samo jak ku rozpaczy fanów innych gier będziemy pisać o ich wadach i niedociągnięciach.
A w Chrome trwa to faktycznie godzinami ;D
To nie miała być złośliwość więc najwyraźniej to pan nie rozumie, na valhalli zawsze panowało przekonanie że takie „rozróby” jak wojny funboyów jak na innych serwisach nie powinny mieć miejsca natomiast dawanie do tego powodów nie jest czymś co bym widział w pozytywnym wizerunku. Jak już nadmieniłem, skoro w takim sposobie pisania (nieważne czy to zajawka galerii czy głębsza rzecz) na valhalli nadal nie widać nic złego to spodziewam się rychłego zobaczenia newsa w stylu „rychłe nadejście ps4 które w przeciwieństwie do ps3 nie będzie tylko odtwarzaczem blu-ray”. Dla wielu rzeczywiście nim jest, ale dla pewnie jeszcze większej większości odwrotnie. Zresztą jak pamiętam natchnąłem się już na kilka podobnych wpisów na valhalli a pod nimi pretensje, po prostu nie dołączałem się do niech wcześniej. Swoje zdanie wyraziłem bo nie uznaje czegoś takiego jak bierność a
mnie najnormalniej w świecie rybka bo to co mi się bardzo podoba innym nie musi. Swoją drogą to dzięki mnie mieliście jako pierwsi w Polsce zdj z far cry 2 które Katmay zamieścił, więc może warto przyciągać czytających takimi właśnie rzeczami zamiast kontrowersyjnych zajawekcoppertop – przeszedłem hroma, wygląda to znacznie inaczej niż w crysisie, ale ok koniec rozowy o tej grze, nie to było moją intencją. Wychwalane przez takie neo + czy psx extreme Heavenly Sword było wychwalane za styl walki i ocenione na 10 zaś przez inne pisma krytykowane min. za ten właśnie element, po prostu w dziedzinie gier nie jest powiedziane że wszystko będzie się wszystkim równie tak samo podobać 🙂
Skąd się nagle wzięło to „pan”?. . .
Tak, ale Valhalla nie zamierza z tego powodu chować się pod miotłą i szlochać. Widzisz, jest różnica między potępianiem wojen fAnboyów i tchórzostwem objawiającym się absolutnym stronieniem od robienia sobie jaj z gier i przemysłu. Sorry, ale gdybyśmy chcieli uważać zawsze na to co mówimy, czy to w newsach czy choćby w felietonach, to chyba najlepszym wyjściem byłoby nie pisać wcale. Wojny nie wynikają z tego, że ktoś zażartuje i puści oko ale z tego, że ktoś inny nie ma dość dystansu żeby nie reagować nerwowo. Symptomem fanboystwa jest właśnie dorabianie sobie prowokacji do wszystkiego i emocjonalnej reakcji na każdy żart czy nawet delikatne uszczypnięcie wielbionego dzieła.
I pewnie się doczekasz. Zajrzyj do mojego tekstu pt. „Siedem” i zobacz jak podszczypywałem tam Vistę. Przy okazji dostało się też PS3, XBoksowi i DX10 (choć wiem, że nawet ten ostatni ma swoich fanów). Dlaczego to zrobiłem? Bo chciałem wywołać flame? Nie. Dlatego, że liczyłem na rozsądek i poczucie humoru społeczności.
Proszę Cię, zrozum, że tu newsów nie pisze „większa większość” i nikt nie będzie robił sond, czytał w myślach ani analizował tysiące razy każdego tekstu pod kątem „mentalności fanboya” zanim ów tekst wyśle.
Sorry, ale w takim razie o co chodzi?? Skoro Cię te teksty nie ruszają to po kiego ta 20-postowa dysputa?. . . „Nie uznawanie bierności” nie oznacza gadania dla samego gadania. . .
może dlatego bo liczyłem na jakieś zmiany w przyszłości odnośnie takich rzeczy a dowiedziałem się że tutaj to normalka ? OK dyskusja była ciekawaBTW czytam teraz wasz artykuł „Esteta w świecie bump mappingu”, chyba moje posty jakoś zahaczyły o ten temat 😉
Takich rzeczy, czyli jakich rzeczy? Nie możesz zanegować słów z galerii. Po koleiFar Cry 2 prezentuje się naprawdę ciekawie. Tak, czy nie? Jeśli napiszesz że nieciekawie to jest to twoja opinia, czy brak rzetelności-bo-tak-ci-się-wydaje? – Aburdy, absurdy czyste absurdyOby tylko graficzne atrakcje nie były jedynym atutem tej produkcjiWyrażona nadzieja (domniemanie!!!) ,że atutem nie będzie tylko. . . te słowa również w żaden sposób nie powinny wywołąć takiej aburdalenj reakcji jaka była Twoim udziałemSyndrom Crysis’a byłby niemile widziany. A to Cię pewnie boli 🙂 Crysis miał słabą fabułę twierdzi tak wielu i jest to ich święte prawo, a nie jest twoim świętym obowiązkiem wypisywanie jakichś aluzji co do profesjonalizmu jeśli ktoś śmie mieć inny pogląd niż twój. Podobna sytuacja jest w artykułach i recenzjach. Ludzie piszą że recka jest fajna kiedy pokrywa się z ich poglądami. Jaką wartość ma taka opinia w gruncie rzeczy? Żadną, bo nie jest merytoryczna. To proste.
A ja nie widzę „pozytywnego wizerunku” u kogoś kto z igły robi widły. Mówiąc wprost wpisujesz się (darujmy sobie pan – zawsze uważałem że kiedy w sieci używa określenia „per pan” to jest to zawoalowane szyderstwo) tym co napisałeś w tę jak to określiłeś „wojnę funbojów”
Powtórzę masz zerowe kwalifikacje do wydawania takich ocen więc sobie daruj
Pretensje, które miały zerową wartość merytoryczną – już kilkukrotnie pod „tamtymi” żalami się wypowiadałem – zresztą nie tylko ja. Szczególnie, że co też już pisałem, śmieszą mnie ludzie komentujący tytuły, a nie treść newsa. Elaboraty o pracy dziennikarskiej też tam były wstawiane, przeze mnie i kolegów z redakcji z przykładami jak się pisze tytuły np w poważnej prasie („Polityka” chociażby) więc wybacz, że dla mnie i kolegów ważniejsze są takie wzorce, a nie internauta z pretensjami natury osobistej.
Wyrażaj sobie co chcesz nawet jeśli ma to niewiele wspólnego z rzeczywistością. Tak jak to co za chwilę zacytuję a co w jasny sposób jest próbą zdezawuowania nas 😉 Szanujemy każdą opinię, co nie znaczy, że nie będziemy reagować na absurdalne zarzuty i pozwalali jeździć po sobie jak po burej suce.
Co nie daje ci glejtu do wyrażania opinii w temacie o którym nie masz zielonego pojęcia – czytaj merytorycznej oceny serwisu lub czyichś kwalifikacji ile razy mam ci to dosadnie tłumaczyć szanowny „panie”? Jak napisał słusznie kot – to wszystko jest kwestią twoich indywidualnych upodobań i nie dorabiaj do tego innej ideologii
Prosiłem żebyś nie używał określeń których najwidoczniej nie rozumiesz. Nie odpowiedziałeś też co widzisz w tym tekście zajawiającym galerię „kontrowersyjnego” orpóćz tego że sięz twoim growym „światopoglądem” nie pokrywa.
Nie sądzę żeby to w ogóle rozmowa o twoich animozjach i uwielbieniu wobec Crysisa była „dyskusją”
coppertop tylko widzisz to co napisałem w ZAJAWKOWYM do galerii zdaniu NIE JEST paradygmatem określającym Crysisa 😉 że się tak wyrażę. Pech sprawił, że miłośnikowi (wolno mu!) tej akurat gry nie przypadło to do gustu i to jest poza dyskusją, natomiast nie zamierzam pozwolić, żeby brnął dalej w oparach absurdu i wypisywał jakieśenuncjacje w stylu ” rozróba” „prowokacja”. Niech poda listę jego „ulubionych tematów” których nie można dotykać żeby prowokacji nie byłoWcześniej napisałem o fabule Crysisa i porównałem ją do MGS’a czy teraz za chwilę pojawi się jakiś psychopatyczny antyfan Metal Gear Solida i nazwie to prowokacją?Cały ten wątek jest absurdalnym kuriozum.
Przy całym tym „NIE” dla crysis dziwni mnie natomiast ocena valhalli dla tej gry :)), bo od kiedy gra za samą część graficzną dostaje tak wysoką notę ?? kot – w mojej opinii powinno się mieć na uwadze że tekst przeczytają fani jak i antyfani danego tytułu bo nie ma rzeczy która podobała by się każdemu, troszkę poszanowania myślę dla zdania ludzi z perspektywy redaktora się należy. To tak jak przykładowo jesteś fanem matrixa, a na jednej z lepszych stron o tematyce filmowej widniał by tekst że film oprócz samych efektów jest bez głębi, i nudny jak flaki z olejem. Trochę kłujące w oczy dla osoby która poznała się na filmie ale sądzę że nikt nie miał by nic przeciwko gdyby było wyraźniej podkreślone że zdaniem autora, a nie wyglądało jak powszechna opinia całego tego serwisu. (nic że gdzieś tam ukryty był podpis autora tekstu, ważna jest forma). Czytam codziennie artykuły, newsy z przeróżnych wielotematycznych znanych site’ów i podobne podejście jak tutaj spotykać mogę jedynie na pudelku. Parafrazując myśl digital_cormac’a z waszego (IMO świetnego) artykułu o „estecie w swiecie bump mappingu” , przyzwyczajony jestem do troszkę innego traktowania czytelnika, stąd też moja uwaga do autora. Przegalopowałem trochę określając osobę Carnage mało profesjonalnym redaktorem za co teraz przepraszam jego osobę, wybiegło to trochę za daleko. Zresztą to się nie powtórzy, bo o ile wcześniej straciłem ochotę na komentowanie newsów tak teraz najnormalniej w świecie na odwiedzanie Valchalli (proszę o darowanie sobie komentarzy w stylu „nikt cię nie będzie żałował”, bo jestem w stanie wyobrazić sobie teraz tą wielką sympatie do mojej osoby). By the way, już widzę te miny czytelników spodziewających się przeczytać komentarze odnośnie gry z tytułu, . . . a tu taka niespodzianka :DD, lepsza niż ROTD na święta (konkurs, zgadnij co to :DD )
To chyba jakiś kiepski żart to co czytam. W Twoich aluzyjnych tekstach w tym wątku mnóstwo „poszanowania” widzę – całą kupę poszanowania, tak to ujmę.
Absurd goni absurd. Ja natomiast przywykłem, że ludzie komentują często rzeczy o których mają blade pojęcie. To taka ogólna myśl, która mi się urodziła po przeczytaniu tego tematu. Tak naprawdę sprawa jest prosta – Tobie się nie podoba, że Crysisa można nie lubić. Dla ciebie jedynie akceptowalna forma mówienia, pisania o Crysisie to taka jak Twoja – na kolanach i to jest jądro twojego osobistego (tak osobistego) problemu, które opakowałeś mało sensownymi argumentami lub raczej niby zarzutami.
Podejście do czego? I dlaczego znowu plujesz bezpodstawnie i używasz absurdalnych i głupich porównań? Wybacz, ale ty jesteś niepoważny. Wytłuściłem ci akapicie wyżej co jest twoim problemem i daruj sobie te śmieszne teksty o pudelku skoro nie potrafisz merytorycznych zarzutów postawić daruj sobie teksty w stylu „onet” „pudelek” bo zaczynasz być naprawdę irytujący. Posługujesz się bardzo wytartymi sloganami nic poza tym. Ty sam nie wiesz o co ci w końcu w tym temacie chodzi słoneczko drogie. Zaczęło się od tego że – co jest samo w sobie absurdalne – skomentowałeś opis galerii ergo tekst który nie jest tekstem informacyjnym (nie wiesz o tym bo tobie się wszystko myli jak widzę).
Nie wiem czy to określić mianem śmieszne, czy żenujące. Chyba i jedno i drugie. Jak już wspomniano robisz w tym wątku kilka rzeczy – mylisz pojęcia, puszczasz aluzyjki, zacytuję klasyka- wypowiadasz się w kwestiach o których nie masz zielonego pojęcia oraz własny gust względem gry komputerowej uważasz za wzorzec Bóg wie czego i taką linijką mierzysz wszystko. Na koniec się obrażasz i strzelasz foszka. A teraz powiedz mi czy można z tobą poważnie rozmawiać w takim przypadku? To jak gadanie do ściany.
jak to ujął coppertop
podejście do stylu pisania w prowokujący sposób. Przed moimi komentarzami obserwowałem to biernie, bo stronie od włączania się w czyjejś „porachunki”. Sporo już na to samo narzekało odnośnie przykładowo konsol. Co jakjiś czas wychodziły podobne kwiatki. Moim błędem było nie trzymanie się zasady coppertop’a który podobne rzeczy komentuje żartami, zbyt poważnie do tego podszedłem w sumie.
i naprawdę jest to jedyna myśl jaka przychodzi panu do głowy, w każdym mym komentarzu tutaj podkreśliłem że chodzi o fakt zaczepki jaką dla niektórych może być puenta zajawki galerii. , wychodziło wszystko od crysisa bo też ten był w temacie. Takie np gta4 które stawiam teraz wyrzej od crysia, skomentowałem jakiekolwiek negatywne opinie o tej grze ?
ponad 20 postową batalie wypada w końcu skończyć, a że jak to podkreślił coppertop taki styl się nie zmieni i będzie nadal to i co pozostaje mi innego.
Już ci to pisałem na początku sfera twojego gustu nie powinna być wyjściem do oceny czegokolwiek. A ty to właśnie robisz
W której nie podałeś żadnego rzeczowego argumentu. Faktycznie urocze
Nic poważnego nie zauważyłem w Twoich wypowiedziach, ani tym bardziej merytorycznego tylko fochy dziecka zafascynowanego Crysisem wypisującego jak już wspomniano aluzyjne pretensje. Próbujesz opiniować rzeczy o których masz merytorycznie zerowe pojęcie i denerwuje Cię, że ktoś śmiał ci to wypomnieć. Może faktycnzie będzie lepiej jak się obrazisz na cały świat i będzie spokój.
Wybacz ale to przeczytałem jest idiotyczne
Przestań kłamać, insynuować i zasłaniać się najgłupszą rzeczą jaką kiedykolwiek wyczytałem od garstki userów w komentarzach. „Kwiatki” jak je nazywasz to pretensje dzieci bez merytorycznej wiedzy (takie jak TY) które komentowały tytuły newsów i którym się wydawało, podobnie jak tobie „Różne rzeczy”Już ci jaśniej napisać nie mogę co o tym myślę bo musiałbym użyć słów powszechnie uważanych za troszeczkę niecenzuralne
copper, carnage, kot cały czas piszecie to samo i to samo i to samo A fanboy , chyba jedyny fanboy crysisa w galaktyce także pisze to samo to samo i to samo. pawel86ck ja nie lubię na przykład Final Fantasy, ale nie rozdzieram japy jeśli np w newsie pojawi się zdanie „”Japońsie dzieło”” zgodnie z twoją filozofią i podejściem zupełnie dla mnie nie zrozumiałym powinienem od razu wskoczyć na kark autorowi za słowo „”dzieło””, zwyzywać serwis bo śmiał napisać coś innego niż JA majorzupa magnificencja sądzi. Od premiery crysisa męczysz ludzi swoimi zachwytami nad tą sztampową grą FPS. Tak naprawdę zamiast z tobą dyskutować i zbijać twoje argumenty, które są tylko złośliwostkami fanboya powinni ci napisać, żebyś wskoczył na drzewo.
Kocie, chyba się trochę napinasz niepotrzebnie. Paweł napisał jakąś głupotę, ale nie on pierwszy i nie ostatni więc chyba nie ma sensu podkręcać dodatkowo atmosfery. Piszę to, bo mam wrażenie że za chwilę rzucisz się na niego „z pazurami” 😉
Paweł, Kot uspokujcie się. Valhalla bedzie spokojniejsza, ludzie będą spokojniejsi, świat będzie spokojniejszy, nawet galaktyka będzie spokojniejsza, a przede wszystkim wojen nie będzie. Jak tak przyglądam się tym postom, (których jest aż 30 w niewinnej galerii zdjęć O_o) to ta cała kłótnia powinna się skończyć kilkanaście postów wcześniej.
carnage – heh przeprosiłem za nazwanie pana „nieprofesjonalnym” (w sumie dokładnie to było że „nikt nie jest od zaraz profesjonalistą”, gdyż mniemałem że tą kontrowersyjną w mojej opinii zajawkę napisała osoba nowa :). W świetle zbyt pochopnego a a przede wszystkim zdaje sobie sprawę obraźliwego jak na pana staż określenia przeprosiłem i bynajmniej nie były to przeprosiny nie szczere. Cała nasza wymiana zdań na początku nabrała negatywnego zabarwienia co w konsekwencji doprowadziło jak teraz to wszystko na „trzeźwo widzę” niepotrzebnego kilkudziesięciu postowego odwetu za odwet, do którego przyłączyło się jeszcze kilka twarzy. Ostatnimi czasy z rzadka komentowałem rożne rzeczy i chyba jednak po całej tej przerwie zbyt dosadnie wziąłem do siebie zwykły wpis do galerii, zdaje sobie sprawę z tego i jak to ujął coppertop i jeśli już to powinienem raczej ubrać moją pretensje w żart.
:DDDD haha co za kazanie drogi dyrektorze, spokojna głowa ojcze, baranki i owieczki same sobie radę dadzą, droga do zbawienia nie jest wcale taka kręta i niebezpieczna 😀
hmm jestem pod wrażeniem odpowiedzi, cóż ta niewątpliwe jest z klasą gdyż gdzieś pośrodku napisałem kilka rzeczy które mogły (pewnie uraziły) każdego redaktora valchalli. Powiem tylko WOW i czym prędzej znikam w krainie winem i miodem płynącej gdzie ragnarok jest tylko fantazją 😉
Bo jest czym ? wy koty zawsze chcecie spadać na 4 łapy, jeśli mnie pamięć nie myli to podajże cujo w newsie o 360 zarzucił wam że prowokujecie na co dyskutował z katmay. Zresztą kogo to obchodzi, wszystko na valhalli ma być takie wspaniałe że każda osoba która coś wy pomknie jest mieszana z błotem. Wszystko co miałem do powiedzenia i to był naprawdę ostatni post jaki w tym temacie napisałem
Jak na razie to mieszałeś z błotem najpierw mnie (śmieszą mnie twoje nieszczere przeprosiny, w ogóle nie lubię jak ktoś przeprasza wolę ludzi konsekwentnych, a z kolejnych postów jasno wynika jaki jest twój stosunek do nas 😉 ) potem insynuowałeś różne rzeczy, a na koniec oburzyłeś się, że raczyłem ci napisać, żebyś nie wydawał opinii w kwestiach o których nie masz pojęcia. Ja wiem, że to jest Internet i każdy internauta to święta krowa, której się wydaje, że może bezkarnie mielić ozorem na wszystkie tematy. Ja ciebie mój drogi nie mieszam z błotem twierdzę jedynie, że posuwasz się za daleko w tym co piszesz. Powtórzę jak mantrę- kwestia twoich osobistych upodobań jest poza dyskusją więc dlaczego twój gust nagle staje się opiniotwórczą cenzurą oceniającą np. serwis Valhalla.pl. Stąd moje pierwsze stwierdzenie z początku tej kuriozalnej „dyskusji”, że brak ci merytorycznych podstaw do lżenia nas przy byle okazji. Poza tym jeszcze raz to napiszę- twoje „zarzuty” są absurdalne. Mnie naprawdę nie obchodzi twój gust i to czy ci się podoba Crysis natomiast nie zostawiam bez odpowiedzi chamskich, dezawuujących nas aluzyjek (w tym nadużywania słowa prowokacja) którymi poprzetykane są od samego początku Twoje wypowiedzi.
Refleksja słuszna, choć spóźniona. Co w sumie wynikło z tego co miałeś do powiedzenia? Obrażasz-przepraszasz (niepotrzebnie nie czuję się urażony niemerytorycznymi przytykami) mylisz pojęcia (news-galeria,zajawka) potem co widać jak na dłoni masz pretensję, że raczyłem zareagować na twoje animozje i wreszcie obrażasz się na cały świat. Pięknie! Faktycznie wyjdźmy już z tych oparów absurdu.
A jeśli mnie pamięć nie myli odpisałem ci na ten absurd w poście numer 23 w sposób spokojny i nad wyraz wyczerpujący. Teraz widzę, że niepotrzebnie się wysilałem bo nie dotarło i nadal używasz tego kiepskiego argumentu jak tarczy.
Ja jak zwykle przypominam, że „Wszystkie komentarze na portalu Valhalla.pl są monitorowane. Nie obrażaj nikogo, pisz na temat i sprawdź pisownię. „Chciałbym żebyście panowie zaczęli dyskutować o fotkach z Far Cry 2. Jeśli nie macie ochoty tego robić, to zakończcie tę słowną szermierkę. Ta wymiana postów do niczego nie prowadzi a jak zobaczy ją Odyn kiedy będzie go bolała głowa to wszystkich potraktuje piorunem albo jakimś fatality, które zakończy waszą „zabawę”.
pawel86ck, no ja też niepotrzebnie dałem do pieca za co sorry w sumie nie moja sprawa przecież, ale a ja to widzę tak. Zauważ, że w pewnym momencie wszystko zeszło na dokładnie ten sam tor rozumowania co odwieczna, naaaaaaprawdę odwieczna i w gruncie rzeczy jałowa dyskusja o obiektywiźmie np. w recenzjach czy ogólnie w artykułach. A poza tym zobacz przykład pierwszy z brzegu: http://www.valhalla.pl/galeria2490-The-Incredi. . . fotek.htmlW opisie galerii jest komentarz (jak już chyba wszyscy się zgodzimy nie mający wagi artykułu) o tym, że grafika nie wygląda rewelacyjnie. Czy z taką opinią można polemizować? Oczywiście, można. . . tylko czy jest taka potrzeba rozbierania tego na czynniki pierwsze?
Jak spokojnie się zrobiło. Widzę, że kazanie pomogło. Co do tych screenów z Hulka to GTA San Andreas z przed 3 lat wygląda lepiej. Słowo objektywizm zawsze brzmi dziwnie w ustach osoby, która jakąś rzecz (w tym przpadku grę) wielbi. Tak jak ja rozmawiałbym o God of War. Najlepsza gra ever, super, wypas z bajerami. 😉 Pozdr!
powiedzcie mi jedno. . Co to znaczy? „Syndrom Crysis’a byłby niemile widziany. „A to ciekawe, bo Crysis dostal wysoką notę na Valhalli. . . To jak w koncu jest 😀 ?