Najwyraźniej rozbijający czaszki jako Conan barbarzyńca ex-gubernator Kalifornii walczył z grami wideo tylko z doraźnych, politycznych powodów. Doszło nawet do tego, że szef Activision wystąpił z płomienną mową przeciwko „Szwarcusiowi”, a ostateczną klęską krucjaty Arnolda była negatywna opinia wyrażona przez Sąd Najwyższy o czym pisaliśmy tutaj. Pana Schwarzeneggera to chyba jednak nie martwi. W końcu jest największą ikoną kina akcji ostatnich kilku dekad i zdaje się, że postanowił na tym zarobić sporo zielonych banknotów. Arnold S. właśnie potwierdził, że w kooperacji ze Stanem Lee w najbliższych 24 miesiącach amerykański (i nie tylko) rynek zostanie zalany przez… Governatora! Stan Lee, legendarny twórca między innymi takich komiksów jak Spider-Man odpowiadać ma za warstwę merytoryczną. Arnie ma „dać” całemu przedsięwzięciu swoją twarz.
Schwarzenegger ujawnił plany związane z nowym super(?)bohaterem na festiwalu w Cannes. Arnold powiedział dziennikarzom: na początek szykujemy komiks, potem serial telewizyjny, a potem wyprodukujemy gry, a następnie film pełnometrażowy.
Wielu sądziło, że jest żart na Prima aprilis, ale jak się okazało Arnie był śmiertelnie poważny. Poniżej pierwszy zwiastun The Governator. Jak widać w serialu (a także w komiksie, grze?) pojawi się sporo znanych osób. Już w zwiastunie możemy podziwiać gwiazdę CNN’u Larry’ego Kinga.
Co wy na to? Obejrzycie, a potem zagracie w Termina… pardon Governatora? Dołączcie też do fanów Governatora na Facebooku.
Arnold bije Transformersy?
A tam od razu hipokryzja. Mr. Governator to uosobienie dobra i milosci o czym swiadczy jego jak widzimy walka z zorganizowanym zlem pragnacym zapanowac nad ludzkoscia. A jak wiadomo cel uswieca srodki, w tym przypadku nieuzasadniona rozpierducha i przemoc. Go! go! Mr. Governator, swiat liczy na ciebie!
Wszystko fajnie, tylko dlaczego on w swojej tajnej, super-zabezpieczonej piwnicy trzyma dzieci?
Bo razem ratują świat ;)?
Niezła przykrywka ;DA tak bardziej na serio, może wyjdzie hit na miarę Kapitana Planety.
Powinni zrobić animowanego Terminatora, a nie Arnie atakuje roboty z planety Smart.
I tak właśnie, „największa ikona kina akcji ostatnich kilku dekad” stała się karykaturą samej siebie. Gratulujemy.
A pamiętacie? Po gubernatorstwie przepowiadali mu różnej maści politologowie mądrzy s telewizjach, że być może nawet konstytucję zmienią w USA tak, że będzie mógł w przyszłości startować na prezydenta Stanów. A skończy jako komiks, gra i kreskówka 😀
zal. ru
raczej zal.gov 😉
Albo zal. us