Od kilku miesięcy sporo plotkujemy na temat nowych gier muzycznych. Pisaliśmy chociażby, że swoją produkcję chcieliby mieć członkowie grupy U2. Chwilę później to samo powiedzieli ludzie z Queen.
Teraz okazuje się, że bliska podpisania umowy z Activision może być kapela Megadeth. Na oficjalnej stronie internetowejgrupy, jej lider ujawnił, że odbył już dwa bardzo ważne spotkania z przedstawicielami Activision i Neversoft. W trakcie rozmów poruszana była kwestia zarówno nowego „megaśmiercionośnego” Bohatera Gitary jak i możliwości współpracy między grupą i studiem tworzącym Guitar Hero. Dave Mustaine twierdzi jednak, że potencjalną współpracę, jeszcze przed jej rozpoczęciem, może zakończyć firma Warner, która dystrybuuje muzykę grupy.
Czy tak się rzeczywiście stanie? Czas pokaże. My póki co zastanawiamy się nad poziomem trudności Guitar Hero: Megadeth. Szczerze przyznamy, że bez dodatkowych pięciu lub dziesięciu palców, raczej nie damy rady zagrać niektórych numerów grupy.
OMG! Oby nadeszło! m/Moze w koncu po papkowatych zespolach pokroju VH bedzie mozna choc wirtualnie wczuc sie w prawdziwego trash-metalowego GitarHerosa:D. . . (bo na zywo slabo mi to wychodzilo;)