Okazuje się, że produkcją tą jest kolejna część wyścigów Midnight Club o podtytule Los Angeles. Jest to jednocześnie miasto, którego wirtualne ulice przemierzać będziemy bardzo szybkimi samochodami. Rockstar twierdzi, że ilość pracy jaką trzeba wykonać przy tej grze uczyniła ją najbardziej ambitnym projektem, największym wyzwaniem studia. Ponoć wirtualne Miasto Aniołów sprawić ma, że przemierzając jego aleje i autostrady poczujemy się prawie jakbyśmy tam byli. Przy okazji Rockstar obiecuje, że jest to dopiero początek niespodzianek jakie przygotowali dla graczy. Patrząc na obiecywaną wielkość i złożoność miasta w GTA IV ciężko uwierzyć w zapewnienia, że ten tytuł można czymś przebić. Słowa studia z całą pewnością zapamiętamy i odniesiemy się do nich w najbliższej przyszłości, kiedy to Midnight Club L.A. trafi w nasze ręce.
wierzę w ten tytul głęboko jestem fanem od drugiej odsłony tej świetnej gry. Szkoda tylko, że nie będzie to jakieś klimatyczne europejskie maisto tylko znów LA.
zgadzam sie – byloby fajnie gdyby jakas euro metropolia zostala pieczolowicie odwzorowana. . . no ale niestety. Aha – tip dla SONY – wykupcie exclusive’a, jesli nie calkowitego to przynajmniej czasowego. I do tego zaplaccie rockstar nie za jakies perdoly typu dodatkowe samochody, 2 misje i czapeczki dla glownego bohatera tylko ZA WYKORZYSTANIE WASZEGO HARDWARE’U !PS3 potrzebuje takich tytulow.
Nie,nie, Sony, idzcie w slady Microsoftu i zaplaccie za dodatki. Targujcie sie tylko lepiej, bo ci lamerzy zaplacili $50mln tylko za dwa dodatki do GTA4. Zaraz, zaraz, kto tu placi za wykorzystanie hardware’u? Ops. . . . MICROSOFT!!! (vide BIOSHOCK). Coz za pokaz „dwojmyslenia”. „8”
. . . . . . . . . . kompletnie nie skumales mojego postu. Przeczytaj go jeszcze raz, tylko na luzie. Ja naprawde sugeruje Sony zapewnienie sobie praw do tego tytulu, m. in. po to zeby rockstar pracujac nad Midnight Club mogl sie skoncentrowac na potencjale PS3 i pokazac na co stac ich technologie. Jesli beda developowac rownolegle na X i PS3 to beda „rownac w doł” i znowu poniewaz na X latwiej sie pisze – gra bedzie lepsza na gorszym sprzecie niz na lepszym. To mialem na mysli piszac o wykorzystaniu hardwareu. Zaplacenie 50 mln $ za dodatki uwazam za toksyczne i szkodliwe dla branzy i MS nalezy sie kop w zad za takie praktyki. A co do Bioshock – to placa za exclusive’a na ich konsole – dokladnie to samo sugeruje Sony. Wiecej luzu.
Żal wam dupy ściska jak widzicie te wszystkie tytuły na „gorszym” X-ksie co? „Równać w dół”?!, „Potencjał sony”?! Buahahaha. . . Wystarczy, że się na Lair skupili! Buahahaha!