Jak co roku w grudniu, w sieci pojawia się mnóstwo zestawień, list, podsumowań. Publikujemy je zresztą także na Valhalli. Tymczasem w swojej ulubionej części Internetu, pokazują je również piraci. Na listę pirackich przebojów roku 2009 wpadła redakcja serwisu Destructoid. Jaki waszym zdaniem tytuł znalazł się na pierwszym miejscu rankingu najczęściej kradzionych gier? Nie trzeba być ekspertem, by podać jego tytuł. To oczywiście Modern Warfare 2, które pojawia się na szczycie listy ułożonej przez serwis TorrentFreak. W sumie produkcję tą pobrano pięć milionów razy (!) z czego 4,1 mln. pobrań to pecetowa wersja gry, a niecały milion (970 tys.), to MW 2 na konsolę Microsoftu.
Na dalszych miejscach zestawienia pojawiły się tytuły takie jak The Sims 3, Prototype oraz Street Fighter IV. I już na koniec krótka wzmianka, która po raz kolejny nie dziwi, choć powinna bardzo smucić wielbicieli pecetów. Gry na komputery osobiste zdominowały rankingi najczęściej piraconych produkcji. Nawet piąta pozycja na liście tychże została pobrana częściej niż konsolowy nr 1 – Modern Warfare 2. Ciekawostką jest natomiast to, że gry na Nintendo Wii były kradzione częściej niż te na Xboxa360.
A później ludzie się dziwią kiedy deweloperzy mówią, że nie opłaca im się wydawać gier na pecetach.
I kto mi teraz powie, że piractwo na Xboxie 360 to TAKI SAM poważny problem jak na PC. Na X360 schodzi 7mln oryginalnych kopii MW2 zapewniając firmie ogromne dochody i milion jest piraconych. Na PC schodzi milion oryginalnych i ponad 4 miliony jest piraconych. Oto brutalne proporcje i przyczyna dlaczego twórcy mają peceta jako platformę do grania głęboko w poważaniu.