Pamiętacie jeszcze burzę jaką wywołała pornograficzna z mini-gierka, umieszczona w Grand Theft Auto: San Andreas? Za niecałe trzy miesiące do sklepów trafi Grand Theft Auto IV a dopiero teraz prawnicy dogadali się w sprawie Hot Coffee. Obrońcy amerykańskiej moralności muszą być zadowoleni z efektów swojej pracy. Nie dość, że zarobili ponad milion dolarów, to na dodatek dali zarobić graczom. Jeśli mieszkacie w USA i poczuliście się urażeni faktem, że prawdziwy gangster odwiedza swoje kobiety i pije z nimi kawę, to możecie udać się do najbliższego sklepu z grami, który odda wam trochę pieniędzy. Nie bójcie się – to wszystko na koszt Rockstar, który odrobi straty po premierze GTA IV.
Oczywiście podstawą do uzyskania rekompensaty jest rachunek, który otrzymaliście przy zakupie San Andreas. Jeśli do tej pory trzymacie go w sejfie razem z kopią gry, a wydrukowane na nim cyferki i litery nie zdążyły wyparować, to macie szansę wzbogacić się o 5, 10, 17 i pół albo 35 dolarów. Więcej informacji na temat całej sprawy znaleźć można na stronie gtasettlement.com. My czekamy na kolejną aferę związaną z czwartą odsłoną „symulatora gangstera”. Może ktoś znajdzie w tej produkcji jakieś very hot coffee?
kogo to może urazić ja tam nic do tego nie miałem:))
seks szokuje i oburza, za to hektolitry krwi nie. witamy w swiecie hipokryzji. edit. patrzac na sonde, widze ze ktos z wikingow jest urazony, moge spytac dlaczego?
JA! Za mało pokazali
(oczywiście żartuje)
dobra dobra, nie tłumaczcie się katway
idac dalej tym tropem, wkraczajac na coraz to nowe obszary tabu gier, za pare lat jakies 90% gier nie ujrzy swiatla dziennego, wszystko dzieki moherowej partyzantce zakompleksionych praw(n)iczków. . . na szczescie to tylko malo realna hipoteza.
niezły teatr. . że mordowanie i zabijanie i latająca krew niekogo nie oburza, a zdrowy seks tak ? . . . amerykańce są dziwni :/ dobry seks nie jest zły :]
po raz kolejny powtórze cytat Obeliksa: „ale głupi ci. . . Amerykanie”. . .
To wszystko na pokaz jest robione i aby rozreklamować tytuł. W naszym świecie dobrą reklamą jest ta którą się zapamiętuje, nieważne czy mądra i pouczająca, czy śmieszna i głupia, ważne żeby zapadła w pamięci. Temat seksu jest przecież powszechny teraz wszędzie nawet w podstawówce nikt tym się nie „uraża” jakoś specjalnie(no chyba że komuś sie nie powodzi
). Takie tematy są poruszane na pożądku dziennym i nie ma w nich nic bulwersującego. Seks jest dobry nikomu nic złego się przez to nie dzieję.
Pierwsza zasada biznesu:Nie wazne jak o Tobie mowią, wazne zeby mowili ;]