Valhalla przepytuje Paladyna
Tak wygląda mistrz
Valhalla: Jak długo przygotowywałeś się do Poznańskiej imprezy?
Przemysław Wadoń: Zacząłem przygotowywać się w święta w kwietniu i grałem wtedy dużo po 6 godzin dziennie, po świętach, kiedy musiałem wrócić do Wrocławia grałem może po 2 godziny dziennie no i na weekend przed ESWC pojechałem do domu i grałem po 6 h dziennie.
Valhalla: Opracowywałeś specjalne taktyki pod danych graczy czy może byłeś pewien zwycięstwa?
PW: Opracowywałem jedynie nowe taktyki na elfa, na wszystkie inne rasy mam obecnie dobre taktyki, które sprawdzają się w walce.
Valhalla: Jak oceniasz ESWC pod względem organizacyjnym?
PW: Organizacja turnieju byłą bardzo dobra i nie mam jej nic do zarzucenia.
Valhalla: Podczas konferencji prasowej rozdawałeś wiele autografów uważasz się za autorytet dla wielu młodych graczy?
PW: Hmm nigdy o tym nie myślałem w ten sposób no, ale widać taka jest kolej rzeczy, że młodsi gracze patrzą na mnie jako pewien autorytet od grania ^^
Valhalla: Powiedz nam czy odseparowanie graczy było dobrym rozwiązaniem?
PW: Nikt nam nie przeszkadzał i mogliśmy skupić się tylko na graniu, było to gorsze rozwiązanie dla kibiców, ale dla graczy bardzo korzystne.
Valhalla: Jak oceniasz poziom minionej imprezy?
PW: Poziom był wysoki. Widać,że Polacy zaczynają grać coraz lepiej.
Valhalla: Byłeś zdecydowanym faworytem spotkania mimo to Tomasz (Casin) Rutkowski stał się dla ciebie godnym przeciwnikiem. Dzięki czemu byliśmy świadkami emocjonującego finału. Jak sądzisz, co zaważyło na twoim zwycięstwie w decydującym meczu?
PW: Nie chce żeby to źle zabrzmiało, ale uważam, że po prostu Casin w pierwszym naszym pojedynku miał bardzo dużo szczęście i skończyło się jak się skończyło. W drugim pojedynku tego wielkiego szczęścia mu zabrakło i zdołał wygrać tylko 1 mapę po moim dużym błędzie w początkowej fazie gry, która jest najważniejsza na Casina 🙂
Valhalla: Jesteś zadowolony z nagród?
PW: W sumie to tak sobie … oczywiście bardzo się cieszę z wyjazdu do Paryża, ale kolejna klawiatura, myszka czy słuchawki chociażby nie wiem ile kosztowały nie są dobrym pomysłem na nagrody dla graczy, którzy mają już ich duże ilości, ^^ Ale oczywiście chciałem podziękować Razerowi za te nagrody, ale naprawdę na tym poziomie za pierwsze trzy miejsca lepszą nagrodą była by gotówka. Mimo tego, że trzeba by odprowadzić od tego podatek itd
Valhalla: Przed tobą wyjazd na wielki finał ESWC 2007. Przygotowujesz się już do tej imprezy?
PW: Jeszcze nie zacząłem przygotowań, ponieważ teraz zrobiłem sobie Majową przerwę od grania i od ESWC zagrałem chyba tylko 5 gier na slh ;p wiadomo koncerty, imprezy itd. Zacznę przygotowania po Juwenaliach, ale będę je musiał pogodzić z sesją ^^
Valhalla: Z kim będziesz trenował przed wyjazdem?
PW: Nie zastanawiałem się jeszcze nad tym
Valhalla: Powiedz nam, czego możemy ci życzyć przed Paryskim finałem?
PW: Szczęścia! Nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek je miał na międzynarodowym finale, jeżeli będzie odrobina szczęścia to będzie dobrze ^^
Valhalla: Dziękujemy ci bardzo za udzielenie wywiadu.
PW: Dzięki
Bardzo fajna relacja, dobrze napisana, czyta się z przyjemnością :]Mam jedną malutką uwagę: więcej zdjęć hostess 😛
Hostessy to masz w barach z peep show 😛 Nic tylko cycki im w glowie!
caly tekst przeczytales w cztery minuty??!! niezle
Av3k siedzi na fajnej poduszce 😀 Swoją drogą pomyśleć że chłopak w moim wieku a takie sukcesy odnosi. Tylko pogratulować 🙂
katmay –> ee, a co, dziwnie wolno czytalem? 😉 Przeczytałem cały artykuł od A do Z, żeby nie było, że wszedłem i napisałem na chybił trafił posta ;]Av3k na pewno zasługuje na słowa uznania, miło widzieć jak „nowe pokolenie” wchodzi na e-sportową scenę. I nie można mu odmówić pewności siebie :]
A ja powiem, że fajna relacja – niby schematyczna, zaliczam jej to na plus. No i Av3k Multiplay & Belkin i30 Quake 4 1v1 coś dużo na polskich portalach wywiadów udziela. ;)PS TFCchris nie zdeklasował swoich rywali. 😛
Nie przyglądałem się wszystkim grą TFCchrisa, ale odniosłem wrażenie, że chłopak gra na luzie.
juz nie moge sie doczekac PGA 2007 :))
Świetna relacja, widać, że „człowiek od e-sportu” zna się na rzeczy. Szwankują jedynie wywiady, może Paladynowi i av3kowi nie chciało się już gadać?
Ja dodam cos do relacji, to co nie zmiescilo sie w tekscie, ktory pisalismy. Przede wszystkim konferencja Paladyna – wedlug mnie mogli ja czyms zastapic. Chlopak staral sie, odpowiadal na pytania, ale w polowie zdania nie wiedzial co powiedziec i mnie osobiscie niczym nie zainteresowal. Ale moze to moje zdanie? Chociaz chyba nie ja jedyny mialem wrazenie, ze to taka konferencje na odpieprz. W ogole nie nazwalbym tej imprezy turniejem gier komputerowych. Organizatorzy mieli przed 28 kwietnia dylemat – wpuszczac widzow do graczy czy nie? Wybrali wariant drugi i zawodnicy byli odseparowani od widzow. Ale powinien byc jakis pokoj, jakies miejsce z telebimami. Jak miala sie czuc osoba, ktora przejechala pol Polski zeby dotrzec na finaly polskich eliminacji do ESWC? Bo tak reklamowano hucznie rozgrywki w Internecie. Pokazano jedynie mecze finalowe, a jak juz lecial na glownej scenie mecz Warcrafta to tylko w przerwie midzy konferencjami – nawet nie wiadomo bylo kto gra. Tutaj organizator zawalil totalnie, ja jako fan e-sportu poczulem sie zawiedziony. Jednak posiadalem akredytacje i moglem obserwowac graczy „zza plecow” – ale wielu takiej szansy nie mialo. A dziennikarze sa juz wewnatrz e-sportowego swiatka, a trik polega na tym, ze organizator chce wciagnac osoby, ktore z tym swiatem maja malo wspolnego do srodka. Tym razem sie nie udalo. Ale z tego co wiem to organizator zauwazyl problem (szkoda, ze tak pozno) i na kolejnym PGA bedzie juz wszystko w normie, a na przyszlorocznych elimkach wydziela jakas strefe. A ogolem reszta w tekscie 😉
Krypton niestety musze się z tobą niezgodzie Paladyn wypadł bardzo dobrze. Rozdał wiele autografów, a widzowie zadali mu kilka ciekawych pytań. Więc twoje zarzuty raczej są stricte osobiste. Co do odseparowania turniejów głównych zdania są podzielone. Widzowie faktycznie nie mieli godziwych warunków do śledzenia poczynań graczy jednak sądzę, że byli oni bardziej pochłonięci turniejami otwartymi, których nie brakowało na ESWC.
No wlasnie nie byli pochlonieci turniejami otwartymi – to wlasnie W3, Q4 oraz CS przyciagaja najwiecej wiary. Nie byli pochloniecie, poniewaz podniosl sie te problem. Impreza oglaszana finalami eliminacji okazala sie malymi targami gier – nawet pojedynkow finalistow nie dalo sie ogladac, bo gdzie?Pytania Paladyn dostal standardowe :). WIec tu sie nie zgodze :)ALe impreze nalezy uznac za udana. Ktos byl tam? 🙂
Naprawde nikt z czytelnikow V nie byl w Poznaniu? 🙂
Widać nikt, mnie takze tam nie bylo:P
Ja byłem przypadkiem 😀
NA ZDJECIU Z KIEROWNICA PRZY SAMOCHODOWKACH SIEDIZ MOJA KUZYNKA A OBO JA KAWALEK NOGI MI WIDAC HEHE ALE BYLO SUPER OCZYWISCIE ZA ROK TEZ TAM BEDIZEMY
O kurczę 🙂 Ale fajną masz kuzynkę 😀 To widzę że trzeba jednak się wybrać kiedy na to ESWC 😉
No kuzynka pierwsza klasa =) hostessy łyka na śniadanie 🙂