Netflix to jedna z najpopularniejszych na całym świecie platform udostępniających filmy i seriale w ramach abonamentu. Olbrzymia baza, w której znajdziemy poszukiwane produkcje (np. Breaking Bad, House of Cards, Orange is the new black).
Do tej pory internauci byli zniesmaczeni faktem, że w Netflix istnieje tzw. blokada terytorialna, czyli że z Polski nic nie obejrzymy. Niektóre bardziej zdeterminowane osoby szukały sposobu na ominięcie tej bariery i decydowały się na instalację pośrednich programów, które w pewien, choć nadal nieudolny sposób, to umożliwiały. Na szczęście już teraz można korzystać z Netflixa całkiem normalnie, także z Polski.
Spis treści
Wartość abonamentu w Netflix Polska
Oczywiście jak w przypadku większości takich usług, tak i tutaj, możemy zdecydować się na samodzielne przetestowanie usługi przez darmowych 30 dni. Ja już to zrobiłem i chętnie podzielę się z Wami moimi obserwacjami. Na początku może wspomnę co i ile kosztuje.
7,99$ – dwa odtworzenia na raz i HD
11,99$ – 4 odtworzenia jednocześnie i możliwość oglądania filmów w UltraHD (dostępne wyłącznie na konkretnych modelach telewizorów)
Za około 50 złotych miesięcznie mamy dostęp do potężnej bazy filmów, seriali i bajek, które możemy odtwarzać na różnych urządzenia, nie tylko na telewizorze. Ja najczęściej korzystam z aplikacji mobilnych, a zdecydowanie rzadziej z laptopa. Na pewno jesteście ciekawi, jakie wymagania sprzętowe musimy spełnić, żeby to cudo w ogóle u nas zadziałało. W zasadzie wystarczy wyłączne laptop z Internetem i Windowsem lub telefon z Anroidem, iOS lub Windowsem Phone. Netflix obsługuje także Google Chromecast oraz Apple TV. Oczywiście możemy zdecydować się na podpięcie laptopa do telewizora za pomocą zwykłego kabla HDMI.
Jeżeli jesteś szczęśliwym posiadaczem SMART TV, to na pewno chcesz wiedzieć, że produkty marki Samsung, LG, Panasonic, Sharp, Toshiba, Sony i Hisense są w pełni kompatybilne.
Wolisz na konsoli? PS3 i PS4 oraz na XBOX 360 iXBOX – one też będą działać.
Recenzja polskiego Netflixa
Nie jestem w pełni zadowolony z polskiego Netflixa…
Jak w tytule. Niestety musiałem się trochę rozczarować. Moje obecne uczucia są jakieś takie znajome. Tak! Już przypominam sobie! Czuję się dokładnie tak, jak podczas polskiej premiery ebay. Równie zawiedziony…
Wydaje mi się, że ktoś zrobił za wiele szumu wokół premiery Netflixa w Polsce, ale mam nadzieję, że z czasem wszystko się poprawi. Bardzo podobnie było z iTunes. Też narzekałem, a teraz chętnie korzystam. Mam nadzieję, że moje marzenia się spełnią, bo Netflix na iPhonie 6 bardzo fajnie działa.
Diabeł tkwi w szczegółach
Większość moich znajomych miało pierwszy raz styczność z tą wypożyczalnią w trakcie poszukiwań serialu „House of Cards”, który jest czymś zupełnie przełomowym. Jedyną tak dobrą produkcją, która jest własnością firmy internetowej. Można sobie pomyśleć, że w polskim Netflixie nie może tej pozycji zabraknąć, a szczególnie czwartego sezonu… a jednak zabrakło. Jakież było moje zdziwienie, gdy nie znalazłem jej w bazie materiałów dostępnych w naszym kraju!
Kolejnym dużym minusem jest język. Może nie liczyłem na to, że aplikacje mobilne będą w pełni spolszczone, ale tak mizerna ilość filmów z polskim lektorem lub polskimi napisami naprawdę mnie zszokowała. Jest to szczególnie przykre dla zagorzałych fanów „Breaking Bad”, do których oczywiście należę. To samo dotyczy np. serialu „Suits” i wielu, wielu innych. Lepiej wygląda sytuacja z bajkami. Może producenci Netflixa postanowili zacząć właśnie od seriali animowanych i z biegiem czasu będzie tylko lepiej?
Kilka przydatnych informacji stricte technicznych
Jak uregulować płatność?
Płacenie za abonament jest bardzo proste, ale nie podoba mi się to, że ceny są wyrażone w ich walucie. Zazwyczaj za wszystkie tego typu przyjemności płacę kartą kredytowa, więc teraz chyba będę musiał sprawdzać jak się ma obecny kurs euro, by nie wyjść na tym jak przysłowiowy Zabłocki.
Jak oglądać w HD?
Wbrew pozorom oglądanie filmów w jakości HD w Netflixie wcale nie jest takie proste i oczywiste. Na szczęście udało mi się już zgłębić temat i znaleźć prosty i skuteczny sposób na ominięcie pewnych istniejących barier. Gotowi?
Jakość obrazu w polskim Netflixie jest uzależniona od abonamentu. Im wyższa cena, tym lepsze możliwości. Podstawowy abonament to oczywiście filmy tylko w jakości 480p. Warto wiedzieć, że tutaj nie ma znaczenia na jakim sprzęcie oglądacie. Jeżeli chcecie skorzystać z najlepszego obrazu, czyli jakości Ultra HD, to jest to możliwe w abonamencie Premium. Opcja Standard daje jakość Full HD.
Trochę praktyki…
Niestety lista urządzeń, które umożliwiają oglądanie filmów w jakości Full HD jest dość okrojona. Na pewno da się na Motoroli Nexus 6, Nexusie 6P i 5X, tabletach Nexus 7 (2013) i Nvidia Shield K1. Jeszcze kilka innych sprzętów na Androidzie daje takie możliwości. Pełna lista znajduje się oczywiście na stronie Netflixa.
Jeżeli chodzi o mój ukochany iOS, to filmy w jakości HD obejrzymy na iPhone’ach 6 i 6s, a Full HD na iPadach i iPhone’ach 6 Plus oraz 6s Plus.
Problem z jakością HD
Wielu użytkowników ma problem z wyświetlaniem filmów w wysokiej jakości. Ja i moi znajomi również się z tym spotkaliśmy. Na szczęście można to bardzo szybko rozwiązać. Oczywiście należy zacząć od zmiany ustawień. Otwieramy przeglądarkę internetową Netflixa i ustawiamy domyślne otwieranie filmów właśnie w najwyższej jakości. Tutaj trzeba też wiedzieć, że dużo zależy od samej przeglądarki. Chcesz oglądać w jakości 720p? Zdecyduj się na Google Chrome, Operę lub popularnego Firefoxa. Wolisz Full HD? Microsoft Edge, Internet Explorer oraz Safari będą dobrym wyborem.
Istotne informacje dla każdego Polaka
Moim zdaniem Netflix nie jest obecnie żadną konkurencją dla innych usług VOD w Polsce, po względem ilości filmów dla polskiego odbiorcy. Mam nadzieję, że z czasem się to zmieni. Na ten moment zostawiam temat i powrócę do niego za kilka tygodni, by sprawdzić czy coś się zmieniło na lepsze.
Skąd takie ograniczenia w ilości filmów?
Globalny serwis strumieniowania video Netlflix nie mógł wystartować z wielkim przytupem, ponieważ ograniczały go głównie względy licencyjne. Wraz z rozwojem serwisu będziemy mogli oglądać coraz więcej filmów i seriali nawet w jakości 4K. W związku z tym warto przygotować sobie w domu odpowiedni sprzęt, który w pełni odda otrzymane możliwości. Oczywiście można od razu wymienić telewizor na jeden z najnowszych i odpowiednio najdroższych na rynku, ale przynajmniej ja na początek wolę skorzystać z innego, zdecydowanie tańszego i prostszego rozwiązania. Zainstalowałem sobie już odpowiednią aplikację na moim iPhonie i czekam na przesyłkę z małym gadżetem, który kupiłem na Allegro, a który potrafi bardzo wiele. To Chromecast, czyli niewielki sprzęt, który podpinamy do telewizora, by przerzucić na niego obraz z naszego telefonu.Warto wiedzieć, że Smartfona nie trzeba pozostawiać w zasięgu, a odtwarzanie i tak nie zostanie przerwane. Chromecast można kupić w kilku fajnych kolorach: klasyczna czerń, czerwień i optymistyczny odcień koloru żółtego.
Czy Netflix w Polsce posiada multiroom?
Fanatycy telewizji satelitarnej na pewno pamiętają jak kilka lat temu Telewizja N wprowadziła dobrze działającą usługę mutiroom, czyli możliwość oglądania telewizji w różnych pokojach w ramach jednego abonamentu. Oczywiście sprawiłem sobie wtedy taką przyjemność i zdecydowałem się przejść z Cyfry na platformę N, ponieważ tutaj nie musiałem co chwilę parować ze sobą urządzeń i ogólnie samo oglądanie na różnych sprzętach równocześnie było o wiele prostsze i przyjemniejsze. Teraz, po połączeniu się ze sobą dwóch wspomnianych platform, nie trzeba nigdzie przechodzić, a samo korzystanie z tej możliwości jest nie tylko przyjemnością, ale stało się również czymś, z czego trudno zrezygnować. Szczególnie wtedy, gdy nie mieszkamy sami. Łatwo sobie wyobrazić, że gusta naszych dzieci zdecydowanie różnią się od naszych. Netflix pod tym względem nie pozostał w tyle. Również umożliwia oglądania na kilku urządzeniach równocześnie. Możemy wybrać opcję 2 lub 4 urządzeń, a każda z nich zawiera się w konkretnym abonamencie.