O nowej inicjatywie giganta z Redmond donosiliśmy dzisiaj rano. Firma zapowiedziała, że na Xbox Live zobaczymy największe hity z pierwszego Xboxa. Niestety nie będą im towarzyszyły znane i lubiane Osiągnięcia. W swoim blogu na temat wspomnianych gier wypowiadał się Larry Hryb z Microsoftu.
„To są oryginalne gry, stworzone przed premierą Xboxa 360. Aby jak najwierniej oddać przeżycia, które one mogą nam zapewnić, w grach znajdziemy tylko i wyłącznie cechy, które były dostępne w chwili ich wydania. Czy ich wprowadzenie nie byłoby cool? Pewnie że tak. Wiele osób słusznie zauważyło, iż z wielu powodów nie jest to możliwe” – pisał Hryb.
Jeszcze przed pojawieniem się tych pozycji w sieci słyszymy o problemach z ich poprawną emulacją. Teraz dowiadujemy się, że nie będzie w nich osiągnięć. Ich cena dla polskich graczy też może być przeszkodą nie do przeskoczenia. Nie liczymy na to, że Xbox Originals będą bardzo popularne w naszym kraju. A szkoda bo na liście gier widzimy przynajmniej kilka ciekawych tytułów.
Strzał sobie w plecy, tak samo jak sony z PSP i emulacją PSX – swego czasu trzeba było do tego – PS3. . .