Serwis Eurogamer donosi, iż w Kraju Kwitnącej Wiśni Virtua Fighter 5 na Xboxa 360 prawdopodobnie nigdy nie trafi do sklepów. Powód powinien wam być znany. Jest nim słaba sprzedaż konsoli Microsoftu w tym kraju. Przedstawiciele serwisu rozmawiali z lead designerem gry Tohru Murayama w trakcie targów w Lipsku. Japończyk miał tyle do powiedzenia: „To prawda (że Xbox nie jest popularny w Japonii przyp. red.). Nie podjęliśmy jednak ostatecznej decyzji w sprawie wydania gry na Xboxie 360 w Japonii. Jeśli jednak wydamy ten tytuł na rynku amerykańskim i europejskim liczymy na to, że stanie się on jednym z kluczowych tytułów, który napędzi dalszą sprzedaż konsoli„.
I to tyle. Choć raz wypada się cieszyć, że mieszkamy na Starym Kontynencie. Wielbiciele bijatyk na Xboxa 360 czekają więc do Jesieni a posiadacze Playstation 3 już się zagrywają w tę pozycję. Dłuższy czas oczekiwania na ten tytuł na konsoli firmy z Redmond wynagrodzić ma nam chociażby tryb sieciowy, którego brakło na PS3. Czy gra sprawi, że ludzie zaczną wariować na punkcie 360tki? Nie chcemy być złymi prorokami, ale coś nam się wydaje, że wszyscy czekają na inne tytuły na tę konsolę.
co to ma byc ten przyp. red. ?
Jeśli obiecasz, że nikt nie spyta nas co oznacza krótkie zdanie „To prawda” od którego swą wypowiedź zaczął Murayama to go usuniemy. Wydaje nam się jednak, że w chwili obecnej przypis wyjaśnia o co chodziło temu panu.
„Przypis redakcji”, Einsteinie. Kolejny VF bez żadnego nowatorstwa, żadnych istotnych zmian oprócz wizualnych. Najprawdopodobniej nawet w demo nie zagram.
Dobre sobie, VF poprawi sprzedaż X360 😀 Buhaha! Brawa dla twórców :)))
To jasne, że właściciele X360 czekają bardziej na inne tytuły. Takie typowo konsolowe gry to tylko na PS3. X0 bliżej do PC i bardzo dobrze.
w tym momencie posiadacze ps3 maja fory, bo kazda gra chodzi na kazdym regionie konsoli. —–tylko na PS3. X0 blizej do PC i bardzo dobrze. —–. zapamietaj szpynda! jako posiadacz PS3 zawsze pozazdroszcze pececiarzom NIEKTORYCH gier, ale kompowcy przenigdy nie zagraja we flagowe hity z wewnetrznych oddzialow sony!!! I DOBRZE. chyba ze za 8-10 lat na emulatorach, ale to juz nie to samo. . .
przynajmniej w japonii wiedza co jest dobre o X360 to szajs
japońce to ludki ogłupione przez nine i ani sony ani microsoft nie ma tam szans ni chyba ze sie opamiętają i usiada bliżej przed TV:)