Wydaje się, że masowe awarie sprzętu to wizje sprzed roku 2000 lub fragmenty scenariuszy pokroju czwartej „Szklanej Pułapki”. Okazuje się jednak, ze pewna niespodzianka zaskoczyła nie tylko graczy, ale i przedstawicieli Sony. Oto duża część PlayStation 3, w niedługim czasie po uruchomieniu, zaliczyła szeroko rozumiany zgon. Mowa tu o błędzie 8001050F, którego następstwem są problemy z uruchomieniem gier, łączeniem się z PlayStation Network czy synchronizacją trofeów. Co istotne, awaria nie dotyczy zegara systemowego, ale wbudowanego w sprzęt i dotyka prawdopodobnie wyłącznie posiadaczy „grubej” PS3 (choć znalazło się kilku szczęśliwców wolnych od problemu). Właściciele Slima mogą na razie spać spokojnie, pozostali powinni śledzić oficjalny kanał PlayStation na Twitterze.
Jak to w sieci, internauci już postarali się o odpowiedni obrazek.
PS3 40GB data 1/1/2000 0:40 . . . za każdym razem. Widocznie zegar głupieje kiedy myśli ze jest dziś 29 luty 2010 (synchronizacja przez sieć nie działa). Dodam też że w trakcie uruchamiania ubuntu 9. 04 na PS3 też był drobny problem z datą, coś tam się ściągnęło, auto restart i pisało prawidłowo czyli 1 marca. Problem z datą jak nic. A wracając jeszcze do samej PS3, jeśli trofea były ze synchronizowane z serwerem to nie powinno być problemów choć słyszałem też o „znikających” save-ach więc (ponoć nawet we slimach) lepiej dzisiaj granie na wszystkich modelach PS3 sobie odpuścić. Najbardziej „zabawne” jest to że u niektórych użytkowników np. fat 80GB wszystko działa (PSN, zegar, trofea) a u innych nie, dziwne. Jeśli jutro wszystko będzie OK to dobrze, a jak nie to . . . pożyjemy, zobaczymy. ps. według kalendarza Majów koniec świata miał być w 2012 roku, a to już dziś 😉
Im bardziej konsole idą w stronę wielozadaniowości, „pecetyzacji”, tym częściej chorują na problemy z softem. . . Widać taka cena. Rok- 2 lata temu dawałem konsolom ze dwie generacje jeszcze, dziś stawiam że będzie jeszcze tylko jedna, zanim różnice zupełnie się zatrą.
Moja czarnulka wczoraj zachowaywala sie poprawnie, ale chyba nie bede odpalal az sie Sony nie upora z problemem. W sumie HR skonczony (genialna gierka!), teraz czas na ME2 wiec nie ma problemu 😛
Ale to w sumie nieźle śmieszne. Problem lat przestępnych jest już klasycznym przykładem w nauce programowania. I na takiej „drobnostce” tak wpaść?