Halo to fenomen – choć dla niektórych tylko marketingowy. Masterchiefa hołubią miliony fanów na całym świecie, a niektórzy nawet wystawiali na próbę swoją wątrobę i hurtowo pili Game Fuel, oczywiście podczas sesji w ulubioną grę. Kilka dni temu informowaliśmy, że deweloper Ensemble Studios po wypuszczeniu na rynek Halo Wars zamknie podwoje. Legendarni twórcy serii Age of Empires idą na zieloną trawkę (to pewnie ta troska M$ o pecety i Games of Windows). Jako, że nie mają już chyba nic do stracenia do sieci zaczęły wyciekać ciekawe informacje. Tak więc mniej więcej dwa lata temu Ensemble zaczęło zatrudniać ludzi do nowego projektu – gry MMO opartej na licencji uniwersum Halo. Prace nad tą produkcją trwały najprawdopodobniej od mniej więcej kwietnia 2006 roku. Projekt zarzucono pod koniec ubiegłego roku.
Co wy na to? Zagralibyście w MMO w świecie Halo? Pod tym adresem możecie obejrzeć screen, który ponoć pochodzi właśnie z wyżej wspomnianego tytułu – widma. Ostatnio sporo dzieje się w temacie przygód Masterchiefa. Wiadomo, że coś się pojawi. Być może czwarty Halo zadebiutuje dopiero na nowej konsoli Microsoftu, ale M$ oświadczył niedawno, że prace nad nowymi tytułami (tak, tytułami) trwają. Na razie pewne jest tylko, że w niedalekiej przyszłości zabawimy się w Halo Wars. Co jeszcze? Być może pojawi się gra w uniwersum Halo przypominającą mechaniką GRAW – do ekipy Bungie jakiś czas temu dołączył Christian Allen „dyrektor kreatywny” odpowiedzialny za serię Ghost Recon. Jednego możemy być pewni kury znoszącej złote jajka się nie zarzyna.
Poniżej możecie obejrzeć materiały promocyjne z serii „Believe”. Po ich obejrzeniu sam jestem skłonny uwierzyć, że Halo to najbardziej epicka gra wszech czasów.
Dzieci grające po XBLu nie dostałyby od tatusia i mamusi na abonament
czy chciałbym Halo mmorpg? Pytanie brzmi czy ja w ogóle chcę halo. Reklamy genialne swoją drogą