Na temat gry pisze amerykański magazyn EGM. Redakcja tegoż umieściła ją nawet na okładce najnowszego numeru magazynu. Najwyraźniej lubią „czarną muzykę” albo gra zapowiada się bardzo dobrze. Niestety nie możemy tego ocenić ponieważ na jej temat nie wiemy praktycznie nic. W tej chwili nosi ona roboczą nazwę 50 Cent II. Platformy na których się pojawi, jej fabuła (na żarty nam się zebrało) czy lista dostępnych broni i utworów muzycznych, których posłuchamy w trakcie zabawy wciąż są tajemnicą. Będziemy jednak wypatrywać nowych informacji na temat tej produkcji. Kiedy dowiemy się czegoś ciekawego, na pewno napiszemy o tym na Valhalli. Póki co idziemy się napić prawdziwie gangsterskiej, czarnej kawy.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Pewnie znowu otrzymamy przeciętniaka. Pierwsza częśc może i nie była zła, ale monotonia dawała się we znaki.
Ciekawe. . . pierwszy raz w ogole slysze, ze bylo cos takiego jak 50 Cent 😀
koszmar . . . .
Jak na przeciętniaka sprzedało się nieźle – 3 miliony kopii. Widać Hamburgerkids znają się na elektronicznej rozrywce.
Co prawda to prawda, przyznaję Ci rację;p Wolałbym aby zamiast niego był The Game.
Taaa. . . co jak co ale tej części nie kupię. Jestem zwolennikiem realizmu, może nie przesadnego ale przynajmniej jeśli chodzi o fizykę. Ej sorry ale w 50 Cent`cie zanim się odwrócę do kolesia, który do mnie wali to nie dostanę 9 kulek tylko 360!!! Jakieś ale?
Ale w końcu on jest bulletproof co nie ?
A wiesz że 50 cent podobno wkręca z tymi 9cioma kulkami? The game mówi że tak na serio „przyjął” co najwyżej trzy :))
Eee tam wolałbym grę Snoop Dog Pimp Parlour a nie jakiego tam 50 groszy
Swego czasu na konsole miała wyjśc taka gra, ze snoopem w roli głównej ale została anulowana. A szkoda.