Pamiętacie jeszcze uroczą Mileenę i jej niezwykle śliczną buzię? Z pewnością tak. Pokazywaliśmy też historię Raidena. Dziś natomiast przyszła pora na kogoś kto… gra bardzo nieczysto. Tak jest w nowym Mortal Kombat nie mogło zabraknąć mistrza przaśnych dowcipasów (uczeń Strasburgera?), czyli Johnny’ego Cage’a. Wideo prezentujące tego wojownika znajdziecie poniżej. Mortal Kombat zawita na sklepowe półki w naszym kraju już 22 kwietnia. Niestety z dochodzących ostatnio wieści o tej grze wynika, że posiadać ona będzie tzw. online pass, lub jak kto woli „one time registration code”.
Co to oznacza dla samego gracza? Praktycznie nic, ale jeśli będzie chciał odsprzedać Mortal Kombat to ten użytkownik posiadający grę z „drugiej ręki” dostanie 2 dni darmowego „triala”, ale aby móc potem cieszyć się sieciową rozgrywką będzie musiał wydać 9.99 USD w PSN, albo 800 MS Points w XBL.
No, a teraz już oglądajcie co wyprawia J. Cage.
Kejdż to mój ulubiony hiroł z MK 😀
JAJCARZ pełną piąchą
oczywiscie, ze NIE (rzadzi). wszyscy wiedza, ze krol jest tylko jeden – masked sub-zero. btw. rozumiem, ze te kutafony postanowily ostatecznie nie wydawac tej gry na PC?bo bylem calkime niezle na nia napalony. . . .