Jeszcze dziś w nocy wieści na temat Ninja Gaiden Sigma 2 (taki tytuł nosi gra na PS3) były jedynie niepotwierdzonymi plotkami. Newsy na temat tej produkcji przygotowano w oparciu o materiał opublikowany na łamach japońskiego magazynu Famitsu. Kiedy czytacie te słowa firma Tecmo zdążyła już potwierdzić informacje, które pojawiły się w czasopiśmie. Druga część przygód Ryu Hayabusy wyląduje w sklepach jesienią tego roku. Od pierwowzoru znanego z Xboxa 360 odróżnia ją możliwość wcielenia się w postać Ayane i inne drobiazgi, o których Tecmo nie chciało niestety powiedzieć ani słowa. Firma obiecała jednak, że tytuł ten będzie wspierany mikrododatkami, a wielbiciele elektronicznej rozrywki będą się nim mogli bawić poprzez usługę Playstation Network. Więcej informacji na temat tego tytułu opublikujemy kiedy tylko zostaną udostępnione. Póki co zachęcamy was do przeczytania naszej recenzji Ninja Gaiden 2. Znajdziecie ją w tym miejscu.
Nie będę ukrywał, że się cieszę i że nie jestem zaskoczony. Dlaczego się cieszę? Bo nie można być noobem, który chciałby najlepsze gry tylko dla swojej konsoli. O ile ważne są exclusive’ y, bo to one w pewnym stopniu charakteryzują konsolę, tak w większości są one bardzo dobre, więc jak czasem jeden wypłynie (FF XIII) albo drugi (NGII), to należy, moim zdaniem, nie patrzeć na to, że ONI w to zagrają, tylko, że więcej ludzi będzie mogła się nacieszyć dobrym tytułem. Do tego potrzeba trochę altruizmu, a jak wiemy, niektórym go brakuje. Nie ukrywam, że FF był dosyć mocnym dla mnie zaskoczeniem. . . Ale Ninja Gaiden nie jest. Jak wszyscy pamiętamy, na PS3 już wyszła Sigma, tak więc trzymania się tej polityki można było się spodziewać. Inna sprawa, że „exclusive” (chyba w tym przypadku, cudzysłów jest konieczny), bardzo ceniony przez posiadaczy X’a, wychodzi ciągle w udoskonalonej formie na drugą platformę. . .
Ciężko żeby nic przy nim nie robili jak go wydają rok czy nawet więcej po premierze na X0 😉
Dla mnie również nie jest ta informacja zaskoczeniem. Trochę niestety karzą nam czekać, ale lepiej późno niż wcale:)
zazwyczaj gry które wychodzą pozniejna inną platformę sa bardziej dopracowane, jakies dodatkichociażby wiedźmin (akurat to mi na mysl przyszło)
Nie jestem zaskoczony. Konsole dostały Wiedźmina od PC, xbox dostał Ace Combat i Tekkena, ps3 dostanie swoją Sigmę lekko dopracowaną i wspieraną przez sieć PSN. Kryzys ekonomiczny zrobił zapewne swoje. Tylko wiecie co, mam w głowie jeszcze jedną myśl- kują żelazo póki gorące, bo po odejściu z firmy Tomonobu Itagakiego, raczej nie podtrzymają poziomu serii, a tak przynajmniej jeszcze coś wpadnie do budżetu firmy.
@5 A ja właśnie jestem ciekaw jak będzie wyglądało kolejne Ninja Gaiden bez Itagakiego. Jeśli będzie to dobra pozycja, to obawiam się, że biedny Tomonobu straci twarz i już nigdy nie zobaczymy go trzeźwego :/
Im wiecej gier na PS3 tym lepiej 😀
Same konwersje na tego ps3 kiedy MGS4 na Xbox cos za cos 😉
Jeśli jesteśmy przy coś za coś, to na PS3 poproszę np: Gears of War,Mass Effect, Fable, Project gotham racing 4 Będzie sprawiedliwie.