Kiedyś księżniczka była nadobną niewiastą. Leżała sobie na ziarnku grochu, ewentualnie machała do dzielnych rycerzy z wieży bronionej przez smoka. A teraz co? Dziewoja w zbroi gromiąca paskudne potwory. Dość tej emancypacji! Bo następnym razem okaże się, że i ze cnoty nici.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Bo wszystkie księżniczki to k. . . . . . ochane dziewczynki 🙂