Niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem mniejszej 32″ wersji telewizora LCD Grundig Vivance. Czy jest dobry? Nie mam pojęcia – kompletnie się na tym nie znam, ale z wieloma negatywnymi opiniami na jego temat raczej się nie spotkałem, więc liczę na same pozytywne odczucia.
Oczywiście, jako człowiek za którym od urodzenia chodzą różnorakie nieprzyjemne wydarzenia, od razu wiedziałem o tym, iż nie może zacząć się zbyt szczęśliwie – i miałem rację. Okazało się bowiem, że obydwie anteny pokojowe jakie posiadam, jak na złość przestały działać niemal w tym samym momencie i z oglądania telewizji przez pewien czas nic nie wyszło. Oczywiście – mogłem zawsze pooglądać sam telewizor. Tylko co mi z tego, skoro chciałem pooglądać telewizję? TE-LE-WIZ-JĘ! Ostatecznie doszedłem z moim LCD-kiem do konsensusu i postawiłem antenę na styropianowej piramidzie, którą trzeba było walnąć na środek pokoju. Wyglądało to komicznie, obraz śnieżył, ale mogłem sobie przynajmniej powiedzieć – „lepsze to, niż nic”.
Jako, że standardowy wachlarz darmowo oferowanych w naszym pięknym kraju programów jest raczej marny, a do tego moje anteny nie pozwalają na odbiór Polsatu, to nie obyło się również bez wykonania drugiego kroku ku nowej generacji. Chodzi o zamówienie pakietu telewizji satelitarnej – N. O ile się nie mylę, to właśnie „eNka” jako jedyna tego typu platforma w Polsce oferuje jakiekolwiek programy w HD, toteż uznałem ją za znakomity dodatek do swojego najnowszego nabytku. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że do dekodera telewizji reklamowanej jako „Telewizja Nowej Generacji” dodano tylko kabel SCART, nie pozwalający na przesył obrazu w wysokiej rozdzielczości (zapomniałeś dodać, że w ‚instrukcji” piszą, że do jej montażu potrzeba ołówka, kompasu, plastikowych rurek itp. przedmiotów – nowa generacja nie ma co przyp. red.). Oczywiście oznacza to, iż w najbliższej przyszłości poniosę kolejne koszty – będę musiał zakupić złącze HDMI lub Component. Otwarcie przyznaję, że jestem tym faktem zażenowany – telewizja przy takim zwykłym, najzwyklejszym SCART-cie nie wygląda lepiej niż na moim starym Philipsie o porażającej przekątnej, liczącej sobie całe 21 cali.
To jednak pikuś – tańsze kable HDMI kosztują na Allegro 30-40 złotych, więc majątku raczej na tym nie stracę. Problem z początku polegał na tym, że obrazu z satelity w ogóle nie dało się odbierać, więc nawet posiadanie odpowiedniego przewodu nie przyniosło by mi wiele pożytku. Przez pierwsze godziny po zamontowaniu talerza, wskaźnik jakości sygnału złośliwie pokazywał 0% i ani myślał, bydlak jeden, drgnąć. Dopiero pod wieczór, po całym dniu walki z ustawieniem talerza i konwertera udało się uzyskać oszałamiający wynik – w porywach 40%. Oczywiście nie wystarczało to, by komfortowo oglądać telewizję, więc aktywację swojego pakietu odłożyłem na później, pełen obaw o to, czy cała „impreza” nie zakończy się rychłym zwróceniem dekodera.
Liczne telefony na infolinię N i pytania na ichnim forum również niewiele dały – nie pozyskałem dzięki nim żadnej istotnej wiedzy, jakiej wcześniej nie miałem, a którą mógłbym wykorzystać w praktyce. Ostatecznie zmuszony byłem do wezwania fachowca, który miał przy okazji przywieźć nowy, większy talerz satelitarny. I w końcu, po jego przybyciu coś zaczęło iść w dobrą stronę. Co prawda wymagało to wycięcia połowy drzewa i długich, pełnych nerwów godzin, ale w tej chwili jakość sygnału waha się pomiędzy 52%, a 66%. Oglądać programy da się w miarę komfortowo. Co prawda obraz na niektórych kanałach wygląda marnie, ale ciężko mi ocenić, czy to wina sygnału, czy mizernego kabla SCART, jakim podłączony jest Nbox do mojego telewizora. No i wygląda na to, że tymi blisko 70-cioma procentami w porywach będę się musiał zadowolić – ciągłe przestawianie anteny i konwertera kosztuje cholernie dużo…nerwów, bo chociaż rzeczony fachowiec pozostawił po sobie dobre wspomnienie nie pobierając opłaty za odpowiednie ustawienie talerza.
Mogę jednak z całą pewnością stwierdzić, że warto było przez te kilkudniowe męczarnie przechodzić – kanały sportowe, informacyjne i naukowe są niezwykle przydatne – szkoda tylko, że trzeba się aż tyle natrudzić, by uzyskać do nich dostęp, w czym niestety nie pomaga ani telefoniczna infolinia, ani dostęp do internetu. No i jeszcze ten żałosny brak kabla pozwalającego w pełni cieszyć się nową generacja, to żenada pierwszej próby. Dobrze chociaż, że cena jest dość przystępna. Od 10-ciu do 16-tu złotych miesięcznie za pakiet, przy czym jeden jest darmowy – ten z kanałami informacyjnymi. Teraz pozostaje mi już tylko zaopatrzyć się w konsolę obecnej już generacji i w całości cieszyć się HD-erą. Oby tylko obyło się bez dalszych problemów bo, za przeproszeniem, szlag mnie jasny trafi.
Jeśli chodzi o TV do oglądania programów telewizyjnych i ewentualnie filmów dvd, to mi jeszcze na razie wystarczy zwyczajny odbiornik. Poczekam aż standard HD i peryferia do niego stanieją i urozpowszechnią się programy i filmy pod ten format emitowane/wydawane. Inaczej się ma sprawa z konsolą. Mam Xboxa360 i długo myślałem pod co go podepnę. Na początku grałem na zwyczajnym TV ale jakość odbieranej grafiki była delikatnie mówiąc niewystarczająca. TV w HD nadal (również z powodów podanych wyżej) wydawał mi się wyjściem zbyt kosztownym. Tak więc posiedziałem trochę w sieci, poczytałem trochę branżowych for i zdecydowałem się na w miare duży monitor VGA (Acer 22 cale widescreen). Wyjście niskobudżetowe, w pełni zadowalające moją naturę estety-wzrokowca i jednocześnie do kompa mam lepszy monitorek. Wilk syty, owca cała. Może i ten wilk nie taki strasznie obżarty ale na razie mi starcza owa konfiguracja bardziej niż w pełni. Aha, Siergiej, gratuluję zgrabnego debiutanckiego felietonu 🙂
Fascynującym dla mnie zjawiskiem jest to, jak ludzie kupują telewizory LCD HD-Ready by oglądać tradycyjną telewizję i filmy na DVD. . .
ano. . . nie da sie ukryć, że koszt telewizorów HD leci w dół w drastycznym tempie, co niestety ZUPEŁNIE nie przekłada sie na rozwój TV HD. Na próżno podniecać się N-ką skoro programy HD to niewielki ułamek ich oferty, tyle, że zapowiedziany z wielkim hukiem. Gorzej, że część z programów HD to w rzeczywistości programy przeskalowane do odpowiedniej rozdzielczości, co niestety nie odbywa się bez utraty jakości mimo dość dobrych algorytmów. Na marginesie – jeśli sie nie mylę to C+ też sie już promował znaczkiem HD więc zakładam, że i oni mają jakieś kanały wysokich rozdzielczościJak pisałem wcześniej w jednym z wątków rozdzielczość pionowa 768 w zupełności wystarcza w przypadku odbiorników o przekątnej do 37″ a i przy 40″ przewaga fullHD będzie znikomaCo do źródeł sygnału – niestety – DVD za 300zł nie oszołomi na TV HD. . . Choć miałem okazję oglądania obrazu DVD z „drogiego odtwarzacza” z wbudowanym skalingiem – różnica powalająca. No i konsole – ja gram na 29″ CRT bez HD. . . i płacze za każdym razem jak widze obraz na odbiornikach HD – ja też tak chce!!! 😉
Nie rozumiem. Grasz na CRT 29 cali i nie masz HD? Ja mam ustawione u siebie (22” widescreen LCD) na iksie rozdzielczość 1360×768. To jest maks jaki moge ustawić bo wyżej już jest tylko 1920×1080 a największa/natywna u mnie w monitorze jest 1680×1050. Tak więc gram w HD, tyle, że przeskalowane z 720 na 768. Widziałem jak wyglądają gry z iksa na 32 calowym samsungu LCD HD ready w 720 i różnicy wielkiej nie ma w wyświetlanym obrazie, pomijając oczywiście przekątną obrazu.
Fascynującym dla mnie zjawiskiem jest to, że ludzie ciągle narzekają na combo DVD + telewizor HD (ready or not). Znaczy się taka kombinacja jest słaba i nie da się tego oglądać? Widać jestem masochistą.
Niekoniecznie. Raczej podkreślam różnicę pomiedzy standardowym produktem za „99zł” z marketu (nawet na zwyklym TV to porażka) a obrazem z tej samej płyty włożonej do DVD za 2800zł z czipem do skalowania, deblokingu i wyjściem HDMI. Osobiście oglądam DVD na pierwszym Xboxie bo 360 ma FATALNĄ jakość obrazu DVD. I nawet TV HD tu nie pomoże.
Co do nBoxa, to u mnie też jakość sygnału nie przekracza tych 60%. A co do ustawiania, to nie wiem kiedy kupowałeś, ale w najnowszym oprogramowaniu dodali taki sprytny dźwięk, który Cię mniej więcej naprowadza.
Katmay, zjawisko to nazywam raczej ślepotą, a nie masochizmem ;). Chyba, że masz DVD ze scalingiem – wtedy zwracam honor :).
Kat ja odebralem wpis zertha tak, że raczej takie kombo nie wykorzystuje w PEŁNI możliwości sprzętu. Rozdziałka DVD jest przeciez mniejsza niz standardy HD. (dlatego tutaj jak napisał obcy – bardzo ważny jest dobry chip odpowiadający za upscaling materiału)Podobnie sprawa ma sie w stosunku do zwyklej telewizji – a juz telewizji z sygnalu antenowego (jak pisal w blogu siergiej) to przyznam sie szczerze BAŁBYM sie pod nowo zakupiony panel LCD/PLASMA podłączyć. W żadnym wypadku nie znaczy to że nie da sie oglądać filmow „tylko” DVD na TV z HD – wrecz przeciwnie. Poza tym Kat – masz next gena – chocby dlatego warto posiadac TV z HD. Swoją drogą ci co mają TV z HD mogliby potestować jak wygląda na nich materiał w kodekach WMV HD i kodekach H. 264. Materiał do pobrania chocby z apple. com/trailers
cujo – ja mam TV – nie monitor – to trochę ogranicza możliwości zmian rozdzielczości 😉
To jaki kupic TV zalezy od tego, co ma sie zamiar na nim ogladac i jaki sprzet do niego podlaczyc. Do ogladania Tv i filmow dvd dobre sa plazmy bo maja wysokie kontrasty i w zupelnosci wystracza. Jesli chce sie nabyc odtwarzacz czy to HD-DVD albo Blue Ray warto jest zakupic FULL HD ( tylko 1080p, jest wiele full hd bez tego). W tym momencie dobra jest oferta Sharpa 37 cali, 1080p, dobry kontrast, cena od 5300 do 6800. Osobiscie ciesze sie z posiadania Bravii KDL X2000 – ale stoi w salonie takze gram tylko do poludnia jak rodzicow nie ma. FULL HD wymiata, ale gry w 720p tez sa bardzo piekne. Filmy w 1080p to masakra, nawet 1080i na cyfrze( np. Silent Hill) wymiata na calego. Naprawde warto dolozyc albo kupic mniejszy z FULL HD. Chyba ze ma sie 360 to HD Ready wystarczy.
Wskaż przykład prosze – może mylisz logo HDReady z FullHD ??
Zobacz sobie na stronach typu skapiec, wybierz TV z 1920-1080, nie wszystkie z nich obsluguja 1080p a przeciez o to nam chodzi, nie myle HD Ready ( 1366-768) z Full HD bo jak juz to sami producenci wprowadzaja nas w blad, o ekspertach w sklepie dla idiotow nie wspomne!
Mam zwykłego Xboxa 360 podłączonego do Samsunga LCD 32″. Zestaw „dla ubogich”. Jeśli jednak to co prezentuje DVD na takim telewizorze to marność to rzeczywiście jestem ślepy. Chyba Zerth uległeś magicznym słowom sprzedawców sprzętu. A tak z ciekawości – na jakim sprzęcie w domu testujesz to o czym piszesz?
Mówią, że opinia jest jak pupa. Każdy ma własną.
Ano właśnie. Jest wręcz przeciwnie. Da się i można to robić z przyjemnością. Tak samo nie rozumiem marudzenia o braku czerni w LCDkach czy tekstów o kontraście (że jak nie da się takiego telewizora w dzień oglądać). Odnoszę wrażenie, że wszyscy mają wzrok sokoła albo ja dostałem ten jeden telewizor na którym wszystko wygląda po prostu ładnie – nie rewelacyjnie, ale ładniej niż na moim poprzednim zestawie – CRT 21″ z podłączonym Xpudełkiem generacji pierwszej. Tak BTW ciekawi mnie ilu z was rzeczywiście widzi tą OLBRZYMIĄ różnicę między 1080i a 1080p. . .
Mówią 🙂 A na poważnie – Xbox pierwszy też miał słaby obraz DVD ze względu na softwarowy decode. Był on słabo napisany. Mocny dekoder softwareowy daje dopiero XBMC – jedna z największych zalet zmodowanego „Pudełka”Co do mojej opinii – po prostu trzeba obejrzec oba obrazy, żeby zobaczyć co się traci. Podobnie jak z graniem w HD na X360 – Gdybym nie widział na żywo jak to biega w HD to przecież grać na zwykłym TV też sie da i frajda też jest duża 🙂
Panie, to IV RP aż tak daje rade ??!! 😉 „32cale cieklych krysztalow pod każdą strzechą. Next gen w kazdym domu” . . . 3 miliony plazm (jak znalazl do tych 3 milionow mieszkan) heheA co do roznicy miedzy 1080i a 1080p – rzeczywiscie raczej niewiele osob zauwazy roznice. (ale sa tacy co zauwaza – wiem ze sa)
Zgadzam sie ze dokladnie tak jest (jakkolwiek przyklad jest MOCNO skrajny – gdyz nie widziec roznicy miedzy XviDem a dobrym materialem JUŻ 720p (1080p nie wspominajac) jest hmmmmmmm niepokojace 😉 )Panowie tutaj wkraczamy na sliski grunt dywagacji o rzeczach ktore sa MOCNO ocenne. Kazdy widzi to co widzi, a jak zaczyna o tym mowic to nigdy nie wiadomo czy mowi szczerze. (nie jest to przytyk do nikogo – rzucam tylko pod rozwage)Wielu klientow przyznaje sie ze nabylo 1080p nie dlatego ze warto bylo zaplacic za roznice w jakosci, ale dlatego zeby nie musiec dyskutowac czemu maja tylko 720p. . . Dlatego ja wychodze z zalozenia – kupuje to co mi sie podoba na MOJE oko. Tak samo z glosnikami – generalnie NIE MA sensownych glosnikow za mniej niz 10. 000 zeta za zestaw. NO JAK SLYSZE TAKIE TEKSTY . . . to ide slucham i ciesze sie jak dziecko z zestawu za „jedyne” 800 albo 1000 zl. (nota bene – od LAT mam moje Creative’y 5. 1 Inspire 5300 – i do dzis radza sobie calkiem niezle)To jest wyscig zbrojen – a my za niego placimy. Dla mnie 720p to taki szok jakosciowy ze cmoknolbym misia w dupke zeby miec taki odbiornik w domu. Osobiscie jestem zdania ze przesiadka na 720p jest warta szarpania sie finansowo, natomiast 1080i/p ma sens w momencie gdy panel LCD ktory kupujemy ma w okolicy 50 cali. (KOSMOS jak dla mnie – jeszcze przez jakis czas ;P )
Zaiste – zacne to jest miejsce 😉
Faktycznie telewizja ktora powinna byc podpinana pod odbiorniki HD powinna byc przesylana solidnym sygnalem. Sprawdzi sie tutaj Cyfra+ albo „N” ale i tak w 90% materialow HD nie ma. Alternatywne rozwiazanie to abo Cyfry i do tego bardzo solidny drogi cyfrowy tuner satelitarny ktory ma rewelacyjne wrecz chipsety upscalujace material – ale to jest rozwiazanie drogie i wykorzystywane przez entuzjastow/maniakow/prezesow bankow ;)Panowie – cieszmy sie z tego co mamy. Ja pocinam w Tenchu na PS2 na telewizorze LG ’21 CRT i mam wielka frajde. I bynajmniej nie czuje sie z tego powodu gorszym.
Katmay, gunj bardzo dobrze zinterpretował mój post i jego interpretacji się trzymajmy. A z jakością obrazu jest już tak, że są ludzie, którzy nie widzą różnicy między Xvidami a filmami w HD, tak samo jak są ludzie, którzy nie słyszą różnicy między komputerowymi głośniczkami a audiofilskim hi-endowym zestawem audio. Ja osobiście telewizora HD nie mam (przynajmniej jeszcze) z powodów finansowych, ale orientuję się w jakości obrazu, bo wiem jak wyglądają filmy dobrze zripowane z Blu-Raya w x264 (hdbits pozdrawia) na telewizorze HD-Ready. Dlatego mówię, że zakup telewizora HD tylko po to, by oglądać klasyczną TV i filmy na DVD to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Nie wyglądają one cudownie na LCD/plazmach HD-Ready (które są przystosowane do zupełnie innych rozdzielczości) i jest to po prostu marnowanie możliwości sprzętu. HD a TVP1 to dwa światy ;).
Osobiście znam kilka takich osób. Wiem, też byłem zszokowany. 😉
Cóż, to ma swoją nazwę – efekt placebo ;). To choroba powszechna zwłaszcza wśród audiofilów-ekstremistów, którzy wykłócają się czy dźwięk jest lepszy przy użyciu kabli za 5000 zł za metr czy 10000 zł za metr ;).
Patrz – wyżej ;). Mi osobiście wystarczą w chwili obecnej Wharfedale Diamond 8. 3 i porządny, używany wzmacniacz Onkyo z allegro. Ale cóż, ludzie mający na co dzień styczność ze sprzętem najwyższej klasy po prostu stają się zepsuci, rozpieszczeni przez hi-end i nie są już w stanie zadowolić się głośnikami za mniej niż 10 000 zł.
Powitać, powitać znającego się na rzeczy kolegę :).
Co mnie osobiscie boli dosc mocno, bo N-ke zakupilem wlasnie po to, by ze standardami High Definition sie zaznajomic. I bylem niemile zaskoczony. Bardzo niemile. Bo ilez tego jest? NSport HD i bodaj Discovery HD – na obydwa zapatrywalem sie wcesniej bardzo optymistycznie, ale NSportu nie poogladam, bo jestem kibicem pilkarskim, a sezon sie skonczyl. Z kolei Discovery w HD to jakas kpina. Chyba tego jeszcze nawet nie wlaczylem ani razu – oferta Discovery Historia, czy nawet zwyklego Discovery wydaje mi sie wiele, wiele ciekawsza. Orientuje sie ktos, czy poza tymi dwoma N oferuje jeszcze cos w HD? ;]
Tak: MGM
Jezeli chodzi o DVD za 99zł, to moja WIWA kosztowala niewiele wiecej i obraz ma lepszy niz markowy sprzet 🙂
mam sharpa 46″ i nie wyobrazam sobie mojego xbox360 na telewizorze ktory nie obsluguje hd 😮 Probowalem pare razy na innym, „zwyklym” tv sony i gra sie fatalnie. w takim double agent kompletnie nic nie widac 🙁
a ja nie mam problemu bo nie mam telewizji ;Pa grac wole na projektorze (HD ma sie rozumiec)
Wojtku trzeba mieć charakter co by przyznać się w felietono-blogu, że nie wiedziałeś iż kabelek HDMI jest potrzebny do. . . ;), czuć PC’towe korzenie. . . Spostrzeżenie warte może złotej maliny ale niech tam. . . musiałem to z siebie wyżucić. . . może Twoi fani pojadą po mnie:Pmimo wszystko temat jest znany i od dawna poruszany w periodykach konsolowych. . . Wszystkich nie wiedzących „o co come on” w kwestii podłączania/nabywania TV z HD odłyłam do poprzednich numerów Extrima. Cherub ja tam wolę zozole!
Slucham? „Jest potrzebny do. . ” ?Alez ja wiem do czego sluzy kabel HDMi – nie wiedzialem tylko, iz ktos moze byc tak bezczelny, by nie dodac go do dekodera telewizji nowej generacji ;]
Zwracam szacunek Wojtek. . . było późno i styki nie łączyły już dobrze. . . ;P (a tak poza tym, tak to już jest. . . na wszystkim się teraz zarabia. . . sony zbijało kokosy np przy takim PSX’e potem przy PS2, na akcesoriach. . . memorki, pady. . . dopóki inne firmy nie zdobyły praw na wydawanie własnych. . . era dysków twardych skarca ten proceder. . . naturalną koleją rzeczy jest, jeśli coś nowością trzeba za to płacić. . .
Nie wiem, ale ten artykul wydaje mi sie, delikatnie mowiac, kijowy. Zacznijmy od tego,z e jest kompletnie niespojny. Jak zaczynamy pisac o konsolach, to wypadaloby jednak temat rozwinac, a nie plakac jakim to jest sie biednym czlowiekiem, bo nie dziala n, ktore nie wiem skad sie nagle pojawilo w calym opisie. Nie chce tu na nikim wieszac psow, ale po prostu zalamac sie mozna, jak sie czyta takie amatorskie teksty. Szczegolnie gdy ktos od dawna posiada sprzet HD. Jest tu bardzo wiele niedomowien, ktore ewidentnie wynikaja z niklej znajomosci tematu telewizji HD. Cieszy pewna doza samokrytycyzmu autora na poczatku, ktory przyznal „ze sie na tym nie zna”. Ale jesli sie na tym nie zna, to mogl zamowic monterow, chyba ze caly widz na tym wlasnie polegal by z nieudolnosci mogl powstac ten felieton. . . sam nie wiem. Co do samego HDTV, to powiem krotko:- ten telewizor to syf straszliwy, kijem bym go nie dotknal. Za smieszne pieniadze mozna dostac doskonale (jak na LCD) Samsungi na S-PVA, a nie kupowac bezadziejnego Grundiga. . . to nie lata ’80, ta firma sie juz nie liczy- ogladanie sportu na LCD. . . LOL. . . tylko plazma (poki co)- HDTV i mniej niz 42″ to smiech na sali; rozumiem, ze dla niektorych ogladanie TV na monitorze 19″ jest „spoko”, ale to jakby troche inny klimat. . . – kable HDMI za 30 zeta mozna sobie wsadzic. . . wiadomo gdzie. . . – n oferuje doslownie kilka kanalow HD; na dobra sprawe glownie „zwierzatka” i czasem „meczyk”- nie jest prawda, ze na terenie Polski tylko n daje szanse na HDTV; sa inne zagraniczne platformy, w ktorych spokojnie mozna wykupic abonamenty (UK, Niemcy, Francja itd) oraz mamy dostep do juz dosc bogatej gamy filmow na BD oraz HD DVD, ktorych jest pelno chocby na Amazonie- ogladanie kablowki i materialow SD na telewizorze HD 16:9 to porazka na calej linii; syf taki, ze oczy wyplywaja; lepiej sobie darowac- jesli nie chcemy wywalac do smieci naszej filmoteki na DVD po zakupie telewizora HD nalezy niezwlocznie nabyc odtwarzacz DVD z HDMI i upscallerem- X360 i PS3 podlaczone do plazmy 42″ to cos cudownego i zupelnie inny wymiar grania; ciezko pozniej powrocic do pecetowych miniaturowych monitorkow
Napisze ze mam dwa odbiorniki firmy Samusng. Pierwszy to Crt 29 ” slim a drugi to 42″ cale Plazma . Nie wiem czy urzekly mnie cale czy tez mania Ery HD ale na kablowce UPC obraz na plazmie jest lepszy niz na CRT juz o X;sie 360 nie wspomne. Mnie jakosc poraza tylko nie wiem czy to cale czy rzeczywiscie kontrast obrazu. Przekątna ekranu42″Format obrazu16:9Rozdzielczość1024 x 768 (XGA)Jasność1500 cd/m2Kontrast dynamiczny15000:1
hd ready mam full hd nei
Nie. (nei?) Logo Hdready nie oznacza ze sprzet wspiera fullhd (1080p). Ba, nie oznacza nawet ze wspiera najnizszy ze standardow HD – 720p. ( moze byc umieszczane na sprzecie z rozdzialka 1024×768)zrodlo : http://en. wikipedia. org/wiki/HD_ready
Male sprostowanie, GunJ: najnizsza wspierana przez NTSC i PAL rozdzielczosc HD to 480.
hm wspierana = wyswietlana – to masz na mysli cujo ? AFAIK standard High Definition zaczyna sie od rozdzielczosci 1280×720 – to jest oznaczane jako 720p. Wiec sprzet ktory ma XGA – 1024×768 uciagnie pion (720pixeli ale nie wyswietli pelnej rozdzielczosci poziomej – tylko 1024 zamiast 1280 . . . )480 to nie jest czasem SDTV wlasnie ? http://en. wikipedia. org/wiki/Standard-definition_televisionRozdzielczosci S/HDTV http://en. wikipedia. org/wiki/High-definition_t. . . esolutions
480 stricte HD nie jest ale jest podciagana pod standard jako wyswietlana w odbiornikach HDready. Wiadomo, ze ma sie conajmniej srednio do 720. Nomenklatura technologii HD to wezel gordyjski 🙂
Śmieszy felieton, trzeba to sobie otwarcie powiedzieć, autor nie zna się na rzeczy i tylko zniechęca nim potencjalnych fanów HDTV. Zamiast zapowiedzianych we wstępie odczuć w kwestii jakości obrazu mamy opowiastkę o męczarni przy podłączeniu enki :). Mimo to Siergiej nie zrażaj się moją negatywna wypowiedzią i niech będzie ona dla Ciebie mobilizacją na przyszłość :)Co do wynikłej dyskusji na temat jakości w obrazu to zgadzam się z „dope”, na dobrej plasmie nawet obraz SD jest elegancki zwłaszcza gdy macie taką enke i połączycie hdmi :). Nie polecam Lcd, na razie to kpina w każdym słowa tego znaczeniu a jedynie zadowalającą jakość obrazu uzyskacie na nich gdy zdecydujecie sie na model z najwyższej półki. Moje argumenty = LCD mają nadal widoczne smużenie obrazu, małą paletę odcieni szarości (niema głębokiej czerni, dramatycznie mniej detali w ciemnych scenach) również słabsza jakość kolorów jest tu ważna. Ktoś tu pisał że czerń nie ma znaczenia, że to marudzenie . . . buahahaha a było by OK gdyby przykładowo kolor biały był w odcieniu różowego? Denerwowało by Cie to zapewne. Czarny to tez kolor, może ja jako poligraf z zawodu z miejsca widzę DRAMATYCZNĄ różnice ale też osoby mniej obeznane które obejrzą nocną porą film z przewagą ciemnych scen przyznają mi racje. Jest tak jak napisał „obcy” żeby zobaczyć co sie traci trzeba obejrzeć oba „obrazy” W najbliższym czasie pojawi sie kilka rozwiązań mających w znaczny sposób poprawić jakość obrazu na lcd. Najciekawsze według mnie wydaje się te oferowane przez eCinema. Panowie mają już na ukończeniu technologię nazwaną High Dynamic Range LCD i twierdzą że dzięki niej możliwe jest uzyskanie 30, 36 lub 48-bitowej głębi kolorów oraz od 1000 do 4000 odcieni szarości!!!! :). Super też wypada sprawa kontrastu, 30000:1 oraz przede wszystkim wreszcie prawdziwa czerń :). Mając takie rozwiązania za rogiem polecam poczekać rok z zakupem HDTV lcd, ewentualnie tylko plasma na teraz :)obcy – masz racje, 360 ma fatalny obraz z dvd, gorszy od najtańszych stacjonarnych odtwarzaczy czego dobitnym dowodem jest to porównanie: http://www.extremetech. com/article2/0,1697,2088531,00. asp
doskonaly link pawel86ckDoczytalem do konca – mniej lub bardziej uwaznie i jestem bardzo zaskoczony. Przez caly test towarzyszylo mi lekkie uczucie niesmaku – ze chlopaki wzieli do testow odtwarzacz Denona – standardu badz co badz – audio/video-filskiego. Na szczescie zaznaczyli to na koncu. Niektore testy na x faktycznie dramat. . . Ciekawi mnie czy / kiedy zaczna pojawiac sie modyfikacje nowego Xa – w kontekscie pierwszego – jakosc odtwarzania DVD tez polepszyla sie dopiero w Xbox Media center – ktore przeciez nie bylo oprogramowaniem oficjalnym. . . Tak czy inaczej nasuwa mi sie ciekawe pytanie – jak wypada w tym kontekscie PS3 – bo cos mi mowi ze chyba lepiej. Czy PS3 ma w sobie upscaller DVD ? Czy Softwareowo mozna zmienic jakosc / polepszyc jakosc odtwarzania na PS3 ? Bo z artu wyglada na to ze w Xboxie tak. . . To pokazuje ze walka konsol moze sie tez rozegrac na takim polu jak odtwarzanie DVD. Oczywiscie to tylko hipoteza bo przeciez wieksza czesc ludzi kupuje konsole jednak dla gier. Pawel co do reszty twojego postu – pamietaj ze Siergiej nigdzie nie roscil sobie prawa do bycia autorytetem w dziedzinie HDTV. Ot skrobnal pare slow w temacie. I wiesz co ? Wiekszosc osob wlasnie tak podchodzi do tematu HDTV. Ta garsc fascynatow – jak ty , boro, ktorzy znaja sie na rzeczy nie sa wiekszoscią. Ja osobiscie chetnie poczytam wlasnie teksty osob ktore korzystaja z technologii ale nie znaja jej na wylot – to pokazuje w jakim kierynku wieksza czesc rynku ( powiedzm y ze nie zarazona jak my „techno-filią” 😉 ) oczekuje zeby ona podazala. Od specjalistycznego podejscia do tematu jest HDTVPolska i liczne zagraniczne fora, tutaj wypowiadaja sie gracze. Tak to widze ja – niemniej uwazam ze masz racje w wielu aspektach swojego posta – i cieszy ze zadales sobie trud jego napisania.
„Przez caly test towarzyszylo mi lekkie uczucie niesmaku – ze chlopaki wzieli do testow odtwarzacz Denona – standardu badz co badz – audio/video-filskiego. Na szczescie zaznaczyli to na koncu. „ale też było przetestowane odtwarzanie dvd z leciwej już ps2 i nawet ta wypadła dużo lepiej od 360:)