Sega zapowiedziała właśnie trzy nowe tytuły ze stajni Platinum Games złożonej z byłych gwiazd Capcomu odpowiedzialnych między innymi za Okami, Devil May Cry, Viewtiful Joe i wielu innych hitowych produkcji. Pierwszą, zaanonsowaną na początek 2009 roku pozycją jest MadWorld – brutalna gra z gatunku Third Person Perspective (TPP) stylizowana graficznie na modłę słynnego komiksowego dzieła Franka Millera „Sin City”. W końcu posiadacze Nintendo Wii otrzymają grę w której posłużymy się wyrwanym z chodnika znakiem drogowym i piłą mechaniczną aby rozprawić się z wrogami. Koniec miłych, rodzinnych gier! Drugim zapowiadanym tytułem jest Infinite Line. Będzie to Roleplay utrzymany w konwencji Science-Fiction. Jak zapowiadają sami twórcy „Linia Nieskończoności” ma być jedną z największych gier na niepozorne Nintendo DS. Dwustu bohaterów niezależnych, ponad sto pięćdziesiąt kosmicznych statków. Możliwość jednoczesnego sterowania całą kosmiczną armadą – to tylko sam czubek góry lodowej! Infinite Line również trafi na sklepowe półki w przyszłym roku. Ostatnią i chyba najciekawszą produkcją Platinium Games jest Bayonetta. Gra powstaje pod czujnym okiem pana Hideaki Kamiya współtwórcy Resident Evil i reżysera Devil May Cry. Wcielimy się w postać seksownej czarownicy walczącej z kohortami anielskich i demonicznych zastępów. Gra jasno nawiązuje klimatem i mechaniką do DMC.
Poniżej możecie obejrzeć pierwszy zwiastun tego ciekawego tytułu. Uwagę zwraca przede wszystkim kształtna nóżka głównej bohaterki i pistolecik umiejscowiony w obcasiku. Cóż za ekstrawagancja! Kiedyś za szczyt fantazji, lub jak kto woli absurdu uważano „Gunblade’y” z Final Fantasy i ostrza na łańcuchu Kratosa z God of War. Dziś już nic nie dziwi. Jak tak dalej pójdzie to twórcom gier zabraknie inwencji w tworzeniu oryginalnych broni. Jednym słowem Bayonetta będzie grą zręcznościową przesyconą walką – miksem Devil May Cry i Bullet Witch. Czeka nas trochę krwi, akcji, seksu i lateksu plus szczypta Matrixa. Niestety w Bayonetta zagrają tylko posiadacze konsol Xbox 360 i Playstation 3. Jako bonus świeży materiał wideo z MadWorld.
Takie pytanie co do grafiki przy tekście. Gdzie tam u diabła jest obcas? Bo jakbym tego nie obracał, dojrzeć nie mogę. Dobra, już widzę 😀
Ten MadWorld to jakis kretynizm.
Właśnie znowu będzie debata o brutalności w grach
Ja właśnie bym zagrał w MadWorld 😉 Tytuł pasuje do klimatu, niewątpliwie ;)Czasem dobrze zagrać w coś tak irracjonalnego i brutalnego. . . Przynajmniej moim zdaniem 😉 Uwagę zwraca ciekawa animacja oraz (jak na możliwości Wii) grafika 😉 Ciekawy ‚styl’.