Grand Theft Auto IV to jeden z najważniejszych, o ile nie najważniejszy tytuł ubiegłego roku. Gra okazała się ogromnym hitem na konsole Xbox 360 i Playstation 3. Także posiadacze pecetów od niedawna mogą cieszyć się przygodami Niko Bellica. Teraz jednak świat obiega plotka dotycząca nowej odsłony słynnej serii. W najnowszym numerze czasopisma Game Informer pojawiła się elektryzująca informacja, że Rockstar North już pracuje nad nowym tytułem z rodziny GTA. Nie chodzi jednak o zapowiadany na przenośną konsolę Nintendo DS. Chinatown Wars, ale o nie wymagający podstawowej wersji GTA IV dodatek.
Byłoby to sensowne posunięcie ze strony producenta gry. Poza tym w podobny sposób działał już w przeszłości – w rok po GTA III na Playstation 2 pojawił się świetny Vice City, a potem gracze dostali niezapomniany San Andreas. Mieliśmy także Liberty i Vice City Stories. Nie ma żadnych powodów aby przestali kontynuować swoją sprawdzoną od lat politykę wydawniczą. Oczywiście do tych ploteczek należy podchodzić z ostrożnością, ale kto wie? Ten sam silnik graficzny, zupełnie nowe miasto i scenariusz. To byłoby coś. No i w taki sposób z Grand Theft Auto V można czekać całe lata… na nową generację konsol. Warto także przypomnieć, że Nintendo Wii nadal nie ma swojego GTA, a plotki o chęci stworzenia przez Rockstar czegoś na tę konsolę krążą już od pewnego czasu
Gra miałaby się pojawić w sprzedaży pod koniec tego roku w gorącym okresie przedświątecznym.
Bardziej my mnie usatysfakcjonowala informacja o GTA (jakimkolwiek) na Wii. Ale co tu duzo mowic. Rockstar stworzyl calkiem niezly algorytm to teraz trzeba chlastac kolejne modyfikacje na nim bazujace. . . Worek z kasa sie rozwiazal i trzeba to wykorzystac.
Taki algorytm, który do działania potrzebuje konfiguracji PC które w sprzedaży pojawią się za ok pół roku? To masz na myśli? 😉
Mowisz o wersji PC ktora jak dla mnie nie istnieje. Tej gry wogole nie ma na rynku. Bedzie, jak juz „spadnie” do eXtra Klasyki i bedzie ja mozna kupic za 20pln. . . wowczas bedzie sprzet ktory pozwoli na granie w ta gre z pelna przyjemnoscia. . . Jesli o przyjemnosci mozna tu wogole mowic. . . Nie ma to jak ludnosc miasta (i przede wszystkim policja) o inteligencji na poziomie psa. Mam nadzieje ze do przyszlej wigilii popracuja nad tym i to poprawia. Poki co jest to wada ktora stawia ja na pierwszym miejscu na mojej liscie „Niewypaly 2008”.
Hmmm. . . San Andreas Stories? 😀
GoostleeK, do działania? Chyba do działania z najwyższymi rozdzielczościami, teksturami itp, to zrozumiem, ale sama gra działa na wielu komputerach, które w sprzedaży pojawiły się ok. 3 lat temu. Bardzo możliwe, że nowe GTA pojawi się w tym roku, bo jak sam autor pisze, tak samo było z Vice City i San Andreas, które były robione na silniku III. Mam tylko nadzieję, że kolejnym miastem będzie któreś z wcześniejszych części, bo poporstu od ‚jedynki’ jestem do nich przywiązany ;p
Sory, ale cos mi sie nie wydaje. . . Albo jeśli działają, to tak że człowieka krew zalewa. . .
nie nie proszę tylko nie jedno ze starych miast. Nowe. Co chciałbym? Chciałbym GTA: Pretoria w czasach galopującej tam na przełomie lat 80/90 przestępczości, ale sobie mogę pewnie pomażyć. Nikt nie zrobi gry z fabulą w RPA
pomażyć Dżizus 😀 niech tak zostanie bo właśnie nawet pomarzyć sobie o takiej grze nie można :P:P
Moim marzeniem jest ujrzeć nową odsłonę GTA ale z tytułem : GTA V : Moscow. Wyobrażacie sobie walki gangów o gaz, dominację, wpływy, korupcja itp. Fabuły nie brakuje, bo jest dostarczana, że to tak ujmę na bieżąco. . . Kupiłbym taką grę w ciemno, nawet z Petersburgiem i tymi ciemnymi uliczkami, rosyjskimi truszczobami. Całość odtworzona w najdrobniejszych szczegółach – to by było coś.
Tak. Wszystko, poza walkami o gaz, jest juz od pierwszego GTA.
baaaardzo chcialbym San Andreas w oprawie GTAIV, BBBBAAAARRRRDZZZZOOO!
To skoro już jest prawie wszystko to pozostało tylko zmienić otoczenie 😉
san andreas w oprawie gta4 plus vice city to by bylo miodzio wyszla by gra the best
A mnie cholerka jakoś GTA „nie wzięło”. Czy tylko mnie?
Ja już mówiłem, GTA: Groove City : ). Rozbudowane Los Santos lub San Fierro, lata ’70, pekaesy, afro i funky. To mogłoby być dla mnie równie dobrze ostatnie GTA. Lepiej pod względem klimatu by już nie było : ).
a potme dodatek Weed Town 😛
GTA: Delhi 🙂