Nowe informacje na temat Blur

Kilka dni temu pisaliśmy, że studio Bizzare Creations zdradziło, iż ich nowa produkcja otrzymała tytuł Blur. Gra ma być czymś co w wielkim skrócie można opisać słowami „Project Gotham Racing z giwerami”. W najnowszym numerze magazynu Edge znaleźć można kilka szczegółów dotyczących tej pozycji.

Z magazynu dowiadujemy się, że Blur zostanie wydane już w czwartym kwartale tego roku na pecetach i konsolach Xbox 360 oraz Playstastion 3. W grze ścigamy się po ulicach prawdziwych miast. Znajdą się wśród nich między innymi Los Angeles, San Francisco, Londyn, Tokio, Barcelona i Brighton. Wyścigi wybieramy za pomocą stworzonej na potrzeby gry „sieci społecznościowej” dla fanów nielegalnych rajdów.

Pomimo tego, że w Blur znaleźć ma się dużo broni, to Bizarre zdradziło, iż wirtualne samochody będą odpowiednikami prawdziwych aut. Niestety nie będzie ich tak dużo jak w innych wyścigach, choć na pewno gra zaskoczy nas złożonym systemem odpowiadającym za ich uszkodzenia (będzie on ulepszony w stosunku do tego, co widzieliśmy w ostatnim PGRze). W trakcie każdego wyścigu zużyjemy „naprawdę bardzo dużą ilość nitro” a na trasie znajdziemy „wspomagacze” przypominające te, które znamy z Wipeouta. Nie zabraknie też tak bardzo lubianych przez graczy Kudosów (choć oczywiście będą inaczej nazwane) oraz innych osiągnięć, które odblokujemy w trakcie jazdy. Pozwalają one kupować nowe auta.

Wiemy również, że w dowolnym wyścigu weźmie udział maksymalnie dwudziestu kierowców, a na jednej konsoli możemy grać w trybie split screen dla czterech graczy. Już na sam koniec możemy dodać, że Blur zawiera też tryb fotografa i opowiada historię początkującego kierowcy, który koniec końców zostanie mistrzem nielegalnych wyścigów.

Brzmi to dość ciekawie. Na pewno będziemy się przyglądali tej produkcji ponieważ do tej pory wszystkie gry Bizarre stały na wysokim poziomie. Blur prawdopodobnie będzie musiał jednak walczyć o serca graczy z wyglądającym dość podobnie Split/Second. Która gra tym razem okaże się lepsza? Dajcie nam znać co myślicie na ten temat.