Twórcy gry podali odrobinę informacji na temat działania tytułowych społeczności. W SimCity Societies budynki będą produkowały i zużywały swego rodzaju zasoby, które w grze nazwano „energiami społecznymi”. Będą to między innymi: przemysł, zamożność, posłuszeństwo, wiedza, oddanie czy kreatywność. Umiejętne wyważanie tychże da nam lub odbierze wspomnianą już energię. Dzięki wszystkim wymienionym energiom możemy tworzyć odrębne kultury czy społeczności o specyficznym zachowaniu. Wszystko to brzmi bardzo ciekawie, czemu jednak gra na fotkach wygląda tak „specyficznie”? Czemu nie tworzy jej, sprawdzony w bojach Maxis?
[Głosów:0 Średnia:0/5]
EA games. . . jedna z najwspanialszych firm na świecie:)
Może Maxis widzi jaka wyjdzie z tego kaszana i się od tego odcina? A może nie w smak im robić grę na wszystkie konsole świata i na każdy model komórki osobno? :)PS. EA Games skończyło się na Kill’em All, reszta to komercha 🙂
„Będą to między innymi: przemysł, zamożność, posłuszeństwo, wiedza, oddanie czy kreatywność. „WHAT. DA. F**K. ?! Zamiast wykorzystac power drzemiacy w nowym sprzecie ktory mamy w domach i zrobic solidny skomplikowany, zlozony tytul, który np. umożliwił by złożone zarządzanie siecia energetyczna miasta, dawał nam cele do osiągnięcia, może pozwalał manipulować przepisami prawnymi, bawić sie w architekta – dostajemy coś takiego. Moje odczucia są jak EA – Ekstremalnie Ambiwalentne . . .
przypomina mi się Tycoon City: NYC, który raczej był beznadziejny. Może i EA rządzi, ale w serii SimCity rządzi Maxis, a jeśli nie Maxis robi SimCity to już będzie zupełnie nowa gra. Prawdopodobnie skończy się jak RollerCoaster Tycoon 3 – może i gra to zła nie jest, ale dla fanów części 1wszej i 2giej to była profanacja serii
Pozostaje wierzyć, że Maxis zabierze się za klasyczne SimCity 5/6 (jakkolwiek), zaś SimCity Societies pozostawiają bądź co bądź specjalistom od The Sims, jako coś pośredniego pomiędzy dwoma tytułami. Kto jak kto, ale EA potrafi zarabiać, nie sądzę, by chcieli zepsuć swój już legendarny tytuł.
„posłuszeństwo”. . . takie hasło sprawia, że kreuje mi się w głowie połączenie SimCity i Black & White. . hmmm. . . „SimCity 5: Concrete God” 😉
Zawsze wciągam się w takie gierki. . . ach. . . i po co mi to?