Nie traktujcie tego newsa serio ponieważ nie wiemy jeszcze na ile prawdziwe są zawarte w nim informacje. Na jednej z norweskich grup dyskusyjnych poświęconych elektronicznej rozrywce miał się pojawić wpis przenoszący czytelników na łamy serwisu Gamespot. W artykule, którego nie udało nam się odszukać można było ponoć znaleźć strzępy informacji na temat Mass Effect 2.
Wynikało z nich, że w drugiej odsłonie gry kierować będziemy oddziałem składającym się z maksymalnie pięciu postaci. Co ciekawe cała drużyna ma być dostępna w nowym, pięcioosobowym trybie co-op – grę być może będzie można ukończyć z czwórką znajomych. Z innych zmian wartych opisania należy wspomnieć o możliwości przeniesienia swojej postaci z pierwszej do drugiej odsłony gry. Ponoć zwiększono również maksymalny poziom doświadczenia jaki możemy osiągnąć w trakcie zabawy (do 120) oraz poprawiono i rozbudowano możliwość modernizowania broni.
Ostatnia smakowita nowina dotyczyła sześciomiesięcznego okresu, w którym Microsoft posiadałby prawa do posługiwania się tym tytułem na wyłączność. Jak wiemy wydawcą Mass Effect 2 po wykupieniu studia BioWare stała się firma Electronic Arts. Można więc śmiało założyć, że w ten tytuł zagrają również posiadacze pecetów, a być może i osoby, które nabyły Playstation 3. Czekamy na jakieś oficjalne informacje. Kiedy tylko je znajdziemy natychmiast zobaczycie nowego newsa na Valhalli.
Co-op dla pięciu osób to świetny pomysł. Właśnie teraz przechodzę pierwszą część i bardzo brakuje mnie tej „onlinowości” i na pewno jest to dla mnie powód by kupić drugą część.
Jeszcze nie zaczelem jedynki a tu juz 2 ;p
Miejmy nadzieję, że nie spierdzielą systemu celowania tak jak w jedynce.
a w jaki sposób jest spierdzielony? Przecież bardzo dobrze się strzela w tej grze. Słabo widzę opcję kooperacji dla 5 osób, 4 są bardziej realne ale to i tak musieli by zrezygnować z aktywnej pauzy.
Wow. . . To teraz będę mógł pokierować większą ilością mięsa armatniego:P Eh, czy tylko ja mam wrażenie, że ME byłby przyjemniejszy podczas grania, gdyby nasza „drużyna” pojawiała się tylko w „cutscenach”, a znikała podczas walki?
niech mapy rozbudują to będzie fajnie bo pieć os na tych mikromapkach to będzie słabo 🙂
Zapomnij – to jest Bioware. Oni zawsze będą robić gry z korytarzami. Otwartego terenu a’la Bethesda u nich nie uświadczysz. Po głębszym zastanowieniu doszełdem do wniosku, że kilka z tych info to pobozne życzenia fanów. Np. ten multi. Sorry ale watpię by takowy się znalazł w dwójce. Ale ten drugi pomysł o samodzielnym wyborze ilości osób z którymi wyruszasz na misję to sztrzał w dychę. I jeszcze chciałbym aby można było na plecach nosić tylko tą broń, której naprawdę jesteśmy wstanie użyć.
Zrobia deathmatch i bedzie akurat. LOL
Półroczna wyłączność dla tego tytułu? Spoko, dam radę przeczekać na wersję pecetową. Ale muszę wpierw zapoznać się z pierwszą odsłoną. . .
Jeśli to prawda, że EA wykupiło Bioware no to mamy pewne, że kolejne części będą co roku ale będą kompletnym chłamem z piękną grafiką. . . :/
Ale z ciebie pesymista 😉 To będzie trylogia i nic więcej. Nie bój żaby.