Po przeczytaniu leadu wszystkim fanom elektronicznej rozrywki w głowach zapalił się zapewne wielki neon „Welcome to EA Land”. Zgadza się. Elektronicy jesienią tego roku wydadzą kolejną grę z cyklu Harry Potter. Tym razem będzie nią Harry P. and the Half-Blood Prince. Tytuł ten ukaże się na wszystkich konsolach jakie wymyśliła ludzkość, które obecnie można jeszcze nabyć w sklepach. Będą to więc Nintendo Wii i DS, Xbox 360, Playstation 3, PS2, PSP. Do tej radosnej gromadki dojdą jeszcze wydania na pecety, Mac’i i komórki. Każdy fan (bez wyjątków) „chorego portiera” będzie mógł więc zobaczyć co mały czarodziej wyczynia na ekranie telewizora czy monitora.
Gra oparta jest oczywiście na szóstej książce o przygodach Harrego. Jej premiera zbiegnie się w czasie z pierwszymi pokazami filmu zatytułowanego…sami wiecie jak. Z pierwszych zapowiedzi wynika, że w produkcji tej Harry będzie robił kanapki, instalując Devil May Cry 4 na PS3, raz na zawsze zdejmie z Xboxów klątwę Czerwonego Kręgu Śmierci i wymyśli urządzenie, które będzie bardziej popularne od Nintendo Wii (pogramy też w Quidditch i zwiedzimy po raz setny Hogwart). Tego tytułu nie możecie przegapić!
Nie dowalajcie biednemu Potterowi i EA. Niech się sami pogrążą 😛
Książki czytałem o grach się nie wypowiadam bo szkoda gadać;/. . . . . . . . . . . . . .
Gry Harrego to totalna żenada!!Szkoda na te tytułu patrzeć,a co dopiero kupić.