W trakcie konferencji, którą opisywaliśmy wczoraj przedstawiciele firmy Take-Two zdradzili, że Rockstar po wydaniu Grand Theft Auto IV zabierze się za pracę nad sequelem znanego przeboju. Internauci zastanawiali się cóż to będzie za gra. Na forach padały takie nazwy jak Bully czy Manhunt. Tymczasem okazuje się, że kontynuacją wielkiego hitu może być Max Payne 3, który trafić ma na konsole Playstation 3 i Xbox 360 w ciągu kilku(nastu) miesięcy. Plotka ta ma ręce i nogi. W przyszłym roku w kinach pojawi się film Max Payne z Markiem Wahlbergiem w roli tytułowego gliniarza. Doskonałym uzupełnieniem tej produkcji byłaby rzecz jasna gra. Ta według informatorów ma mieć zupełnie inną fabułę niż film, który obejrzymy szeleszcząc kubełkiem pełnym popcornu. Czekając na jakiekolwiek oficjalne informacje możemy dyskutować na temat trzeciej odsłony tego tytułu. Myślicie, że takowa rzeczywiście powstanie? Co chcielibyście w niej zobaczyć? Dajcie nam i innym znać.
Rockstar ma robić Maxa3? Z całym szacunkiem do tej firmy, ale ja podziękuję. Nikt poza Remedy nie powinien się brać za tą serię. Po cichu mam nadzieję, że to plota.
i znowu bez pc. . ciekawe po jakim czasie teraz dopowiedzą, że jednak na pc będzie też hehcujo – popieram w całej rozciągłości, rockstar i nasz kochany max? :/ to będzie całkiem inna gra (jeśli to w ogóle dojdzie do skutku)
Ech, nie! Nie chcę żeby robili trójkę, przecież kontynuację to teraz same syfy. . . a tak Max jest bardzo fajną antologią. Oczywiście nie wyjdzie na PC, zobaczymy, poczekamy, jakoś nie wyobrażam sobie siebie grającego wieczorami w maxa na LCD. Ach, 15′ CRT, noc, max payne. . . . czego chcieć więcej, aż się łezka w oku kręci :d
Może dylogią?
Ewidentnie! Mój błąd. Pomieszałem pojęcia, takie CS’owe zboczenie ;P
Szkoda, że Mel Gibson jest taki stary bo mi bardziej na Maxa pasuje. Dobrze wypadł w „Mad Max” i „Godzinie zemsty”. Ten aktor to nie tylko komedyjki.
Proszę w końcu o BANA dla kanon7, gość nie rozumie do czego są minusy i od miesiąca rzuca na prawo i lewo przy każdej bzdurnej okazji.