Tytuł ten podobno po raz pierwszy pokazano dwa lata temu. Niestety zdobywające szturmem rynek Nintendo, nie było zainteresowane wydaniem survival-horroru w czasach, gdy potencjalni klienci rozglądali się głównie za produkcjami casualowymi. Teraz sytuacja się zmieniła i twórcy Winter, którzy wcześniej zawiesili prace nad swoją grą, na nowo szukają dla niej wydawcy.
Opisywana pozycja odrobinę przypomina nam Silent Hill. W produkcji n-Space wcielamy się w kobietę, która uciekając przed śnieżycą znajduje schronienie w niewielkim miasteczku. Wszystko wskazuje na to, że zostało ono porzucone przez ludzi. Szybko jednak okaże się, że mieszkają w nim groźne i przerażające kreatury (też przypominające te, które widzieliśmy w Silent Hill). Spójrzcie zresztą sami na Winter. Pod treścią newsa umieściliśmy trwający cztery minuty klip, do którego dołożymy jeszcze garść fotek z gry. Liczymy na to, że Winter trafi do sklepów ponieważ naszym zdaniem zapowiada się ciekawie.
Muza podczas walki z wilkiem przypomina tą z The Lord of the Rings.
Bo to jest muza z Władcy Pierścieni.
Wcale nie jestem do tego pozytywnie nastawiony. Jakiś filmik mnie nie urzekł, chociaż kto wie czy nie złapałoby się klimatu trzymając pilot w rękach i próbując uciekać. Muzyka z LOTRa to zły pomysł, zupełnie mi tam nie pasuje. Walka i sceny we Wła(t)cy były na tyle unikatowe i dobrze dopasowane że ciężko to umiejscowić gdzie indziej, a już na pewno nie podczas walki XX wiecznej kobitki z wilkiem którego zabija jak potężny chłop. Końcowa scena z potworem była już w ogóle śmieszna, stoi sobie przez 30 sek i czeka aż ją zje + napis jak z gier mających 10 lat. Co gorsza jest to podobne do poin-n-click których nieznosze 🙂
Gdyby nie fakt, że główna bohaterka usiadła przed chwilą na pionowo stojącą miotłę, to wyglądało by to całkiem, całkiem.
Yhm, i jest jej zimno [pierwsza scena] a nie pomyśli o tym że kurtka ma takie urządzenie jak zasuwak.
Pomysł i klimat – absolutna rewelacja!Wykonanie. . . paaaanie, daj pan spokój. Jak zobaczyłem walkę z wilkiem i usłyszałem muzykę z LOTR-a, to nie wiedziałem czy się śmiać, czy płakać. . . ;/
Była taka gra na PC, w której zerżnęli tekstury i animacje z innych produkcji. Przypomni ktoś tytuł? skandal był niezły. . z tego też będzie.
Limbo for the lost. 10 lat to „dzieło” tworzyli z wiadomym skutkiem 😉
przepraszam, do usunięcia :/
No kolejny resident to z tego nie bedzie. Ale mysle ze klimatem moze gierka nadrobic. Sceny walki poki co calkowicie do zmiany. . . bo to chyba jakis niesmaczny zart.
To co widzimy w Winter stworzyło 12 osób w 6 tygodni. . . Nie wydaje mi się, żeby można uznać proces dopieszczania grafiki za zakończony.
Graficznie prezentuje sie calkiem znosnie. . . bardziej bym sie obawial o system walki, ktory jakos kompletnie mnie nie przekonal.