Firma Square Enix wydała trwający niecałe pięć minut materiał filmowy ze swojego nowego dzieła. Nareszcie usłyszymy w nim osoby mówiące w języku, w którym znamy trochę więcej słów niż „konichiwa”, „jakuza” i „kampai”. Wielbicieli gier jRPG zachęcamy do zapoznania się z tym odrobinę przegadanym zwiastunem.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Gdyby nie ta ścieżka dźwiękowa to by było bardzo sympatycznie. . .
Fakt, muzyka beznadziejna. Powinni sie uczyc od MS (mam na mysli rewelacyjny trailer Lost Odyssey).
Ehh wszyscy wiecznie narzekają; bo dub słaby, bo piosenka nie tak, bo gra liniowa, bo powycinali jakieś lokacje, ble ble ble. Dzizas! Japonia cieszy się grą a Europejczycy znowu wymyślają. Cieszmy się, że nie musimy czekać na grę pół roku dłużej jak to zwykle bywało z poprzednimi częściami. Druga sprawa gdy wyszedł FFXII ludzie narzekali, że za duże lokacje, bo nuda, jest trudno i trzeba wiecznie levelowac , teraz większość mówi, że nie podoba im się XIII bo nie ma tak wielkich lokacji jak w FFXII i że teraz jest to takie wszystko liniowe etc. Ludzie naprawdę sami nie wiedzą czego chcą. Kolejna rzecz, która przeszkadza większości to Leona Lewis bo jest taka mainstreamowa i prawie wszystkie nastolatki teraz słuchają i jak w ogóle z takim czymś to finala. Szkoda tylko, że nikt nie narzekał gdy Utada Hikaru zrobła main theme do obydwu części Kingdom Hearts, a jej popularność w tym czasie w Japonii była bardzo porównywalna do popularności pani Lewis w Europie czy USA. Rzekłem 😛
Odkryłeś Amerykę Calm 😉 Ja bym do tego dodał, że lubią narzekać jeszcze.
Trailer ciekawy, ale muzyka, jak już napisali przedmówcy, beznadzieja – jakieś płaczliwe bezpłciowe popłuczyny prawdziwej muzy, bez krzty ikry. Gdzie podział się rock, metal, czy choćby dynamiczne techno?P. S. Popularność disco polo w Polsce przerasta inne gatunki muzyki, ale to nie jest powód, by do polskich lokalizacji dawać takie gatunki muzyki. To taka analogia do popularności pani Lewis.
Drobna rada dla tych co się muzyka z FF XIII nie podoba. Podczas grani wyciszyć grę na maksa i włączyć se płytę kapeli Disturbed czy cokolwiek co lubicie. Ja tak robię grając w Bayonetta 🙂