„Uważamy, że SONY nie może sobie pozwolić na utrzymanie obecnej ceny PlayStation 3 w tym roku fiskalnym” – uważają analitycy z firmy inwestycyjnej Nomura. SONY sprzedało jedynie połowę z 6 milionów przygotowanych konsol – pozostałe kurzą się w magazynach. Zastój w sprzedaży powoduje ostrożne podejście do tej platformy wydawców i producentów gier, co znowu przekłada się na niskie zainteresowanie ze strony konsumentów. Problemy z popytem wpływają też oczywiście na wpływy samej japońskiej korporacji.
SONY planuje zwiększyć dostawy konsol do sklepów do 10 milionów jednostek, jednak w obecnej sytuacji, kiedy sprzęt i tak kurzy się na półkach, nie będzie to oznaczało wzrostu sprzedaży. „W 6 miesięcy od startu, PS3 sprzedało się tylko w 3 milionach egzemplarzy. Jeżeli SONY ma zamiar sprzedawać sprzęt w obecnej cenie, musiałby on dostać jakieś mocne tytuły, a póki co na horyzoncie jakoś ich nie widać” – mówią specjaliści z Nomury, twierdząc, że konieczne jest zwiększenie penetracji rynku. To zaś można uzyskać tylko dzięki obniżce ceny, która jest obecnie jednym z głównych powodów, dla których ludzie nie inwestują w maszynę SONY.
Producent PlayStation 3 zdementował ostatnio plotki na temat obniżki, twierdząc, że nic takiego nie będzie mieć miejsca przynajmniej przez dwa lata. Rzeczik SONY stwierdził niedawno, że cena jest odpowiednia, a w jej skład wchodzi dużo akcesoriów, które musza zostać dopiero dokupione do sprzętów konkurencji (WiFi, czy większy dysk twardy). Wydaje się jednak, że SONY będzie musiało zrewidować swoje poglądy, jeżeli myśli o stworzeniu rentownej bazy użytkowników.
Ja nie chcę wifi i większego dysku twardego, nie chcę czytnika pamięci a o linuxie już nie wspomne, bo też nie chcę. Ale muszę za to zapłacić, a właściwie to musiałbym, bo poczekam sobie na obniżkę PS3, za 1600zł obecną konsolę może wezmę.
Zgadzam sie z przedmowca. Ja osobiscie bym zainwestowal w XBoxa360, wedlug mnie to najtrafniejszy zakup – ale to kwestia gustu i gier, jakie sie lubi. . .
Poki co jesli chodzi o gry jakie sie lubi, to chyba nikt nie kupilby PS3;) ale jako ze mam wielki szacunek do sony za to co oferowaly poprzednie konsole poczekam z opinia, mysle ze ta konsole sobie kupie ale tak jak mowil grah po nizszej cenie czyli mam nadzieje jak najszybciej moze w sierpniu? Lipcu?
Ciekawe o ile zwiększa cenę BR w PS3. Do kompa nagrywarkę BR można kupić chyba za coś koło 2500zł, więc zwykły odtwarzacz pewnie w PS3 pewnie zwiększa drastycznie cenę. PS. Też bym z chęcią wziął XBoxa 360 a nie PS3
No coz. Analitycy tej calej Nomury (ble! Kojarzy mi sie to z beznadziejnym chara designerem z serii Final Fantasy;/) nie odkryli raczej Ameryki, a jesli juz to, ze tak powiem, spod kapelusza. Jasnym jest, ze w tej chwili na drodze ku dobrej sprzedazy PlayStation 3 stoja w zasadzie tylko dwie rzeczy. Ale sa to dwie CHOLERNIE istotne rzeczy. Cena i gry. Pierwsze jest, a rzeklbym nawet, ze JEST, a drugiego nie ma i jeszcze troche czasu moze nie byc. Ja obstawiam, ze w polsce juz gdzies tak w srodku wakacji konsole mozna bedzie zdobyc za jakies 2099 w sklepie i obym sie nie mylil 😛
Ja obstaję cały czas przy froncie Wii60 bo wg. mnie taki zestaw pozwala cieszyć sie wszystkimi aspektami dzisiejzego przemysłu konsolowego. PS3 to kombajn, który jakby nie patrzeć wypada dobrze pod względem jakość/cena, ale wiele wbudowanych akcesoriów jest po prostu zbędne.
Ja nie pracuję dla Nomury, ale powiem jedno. SONY musi zjechać ceną do ceny Xboxa Elite i to niedługo po jego premierze. Inaczej mogą już zacząć się pakować.
Zawsze znajdzie się jakiś fanboy który powie: PS3 najlepsze Wii to g@^$! a z X360 do piaskownicy lub zupełnie odwrotnie. Każdy ma inne upodobania, ale ale bezsensowne krytykowanie jest nie wporządku. Każda konsola to nieco inna bajka, tak jak Czerwony Kapturek lub Królewna Śnieżka. Nie można oceniać sprzętu tylko dlatego że się go nie lubi. I tak w końcu spełni się powiedzonko: „wszystko zależy od gier” i ludzie przestaną ślepo słuchać twórców i analityków. . .
Ja ich tam nigdy nie sluchalem;]Wyjda gry to sie kosnole rozkreca.
Nie na cenie mi zależy a na dużej ilości gier. Cieszę się, że konsola nie kosztuje 4,500 tyś. bo wtedy bym miał powody do narzekania. Tylko gdzie te gry. . . . . . może w lesie jak grzyby wyrosną na wrzesień, październik. Poczekamy ? a musimy ? Naszczęście jest jeszcze PC a X360 patykiem nie tykam ;).
PS2 jak sie pojawil to kosztowal 3000 zeta a ludzie jakos go kupowali 🙂 Oczywiscie cena typu 1500 zeta byla by bardzo fajna sprawa, ale poki co jest nierealna, biorac pod uwage koszty produkcji. Mam X360 od dawna i szczerze mowiac gry mnie jakos nie zachwycaja. Gdybym chcial do niego dokupic wszystko to co PS3 ma w komplecie, to by wyszlo nawet drozej. W tej kwestii ludzie z Sony maja duza racje. Poza tym cena PS3 dla Amerykanina czy Japonczyka jest BARDZO atrakcyjna. 600 USD tam sie zarabia w TYDZIEN i to w takiej zwyklej robocie!
A u nas trzeba pół życia na to odkładać 😛
Bez przesady, kloszard by szybciej uzbieral 😛