O tego typu działaniu ze strony Capcomu w Internecie dyskutowano prawie od sześciu miesięcy. Teraz znamy już oficjalne stanowisko Kenji Infane który powiedział: „Oczywiście to coś, o czym sam myślałem, ale łatwiej to powiedzieć niż zrobić. To swojego rodzaju klisza, ale nie da się ot tak stwierdzić ‘Ok portujemy ją tu i tam’. W grę wchodzi technologia, sposób sterowania i koniec końców ludzie, którzy ten tytuł mają stworzyć, którzy jednocześnie muszą dbać o wszystkie terminy i znajomość sprzętu, na który gra zmierza. Jej wydanie wciąż jest możliwe, ale w chwili obecnej nie mamy takich planów i nie możemy skomentować żadnych informacji”.
Sprawa Okami na Wii jest więc jedną wielką niewiadomą. Uważamy jednak, że wcześniej czy później pozycja ta trafi na konsolę Nintendo. Jednocześnie donosimy, że magazyn Famitsu pisze o planach Hiedki Kamiya, który rozważa stworzenie drugiej części gry. To coś, co bardzo chciałby zrobić. Famitsu podkreśla jednak, że ta decyzja nie zależy od niego więc i w tej materii musimy czekać na dalsze, oficjalne wiadomości.
Ja to bym chciał ale drugiej części i to bardzo!! Grało mi się w Okami jak w żadną inną przygodówkę zabawa na 1002 i wodatku z humorkiem i taka uczuciowa. I tojest chyba pierwsza przygodówka przed którę spędziłem około 50 godzin. . . Ja chcę Okami2 i 3 i 4 😉
Również poprosze o kolejne części:)Tylko niech będą na Wii:>