Nasz ulubiony analityk rozpracował firmy Rockstar i Take Two. Jego zdaniem opóźnienie gry wynika z tego, że programiści nie radzą sobie z tworzeniem tego tytułu na najnowszej japońskiej konsoli. Posiadacze Xboxów 360 muszą z tego powodu cierpieć. Przeczytajcie co Pachter miał do powiedzenia na ten temat.
„Naszym zdaniem (firmy, w której pracuje Pachter przyp. red.) zespół Rockstar miał problem ze stworzeniem wyjątkowo złożonej gry na Playstation 3 i aż do niedawna nie udało im się ‘wyczuć’ jak daleko są od jej ukończenia. Uważamy, że wielce prawdopodobnym jest, że Take Two miało podpisaną umowę z Sony na mocy której firma miała nie faworyzować konkurencji poprzez wydanie Grand Theft Auto IV w pierwszej kolejności na Xboxie 360. Wierzymy, że jakiekolwiek opóźnienia wersji na Xboxa spowodowane są opóźnieniami związanymi z tworzeniem tej gry na Playstation 3” – komentował analityk.
„O ile opóźnienie GTA IV z całą pewnością nie jest winą nowego zespołu managerów wierzymy, że powinni sobie z tego zdać sprawę już kilka miesięcy temu i powinni tę wiadomość przekazać inwestorom o wiele wcześnie, nie dzisiaj” – dodał Pachter.
I co na ten temat myślicie? Jest ziarenko prawdy w tym co mówi nasz ulubiony analityk czy też najzwyczajniej w świecie jest on bardzo dobrze opłacanym fanboyem Microsoftu? Prosimy o prowadzenie kulturalnej dyskusji.
Nie da się kulturalnie. Dlatego przemilczę bo aż krew zalewa na samą myśl.
Tak duży obsów premiery (kiedy gra już praktycznie niby gotowa) to naprawde podejrzana sprawa. Daleki jestem, żeby ślepo wierzyć Pachterowi, ale nie ma co ukrywać – jakiś sens w tym co mówi jest. PS3 jest znane z kłopotliwego developingu nań. Jeśli to prawda, to sytuacja śmierdzi jak stuletniemu apaczowi spod siodła.
smutne, że jeśli to prawda posiadacze xboxów muszą czekać. . .
Taaaak. Napisanie gry na 2 platformy (o kompletnie innym systemie, silniku, sdk) powinno być proste jak kompilacja ‚hello world’. Podjęcie się takiego wyzwania, jest sprawą nie lada trudną – może Sony ma „ciut” bardziej skomplikowaną architekturę (w końcu pisanie aplikacji na kilka rdzeni jest ciężkim kawałkiem chleba) ale Microsoftowe pudło na pewno nie jest „marzeniem” programistów. Trzeba też, zaznaczyć, że era wielordzeniowych procesorów jest przed nami, i narzekanie w tym momencie na taką sytuacje jest po prostu antyreklamą.
B4rtaz, w kwestii „microsoftowego pudła” i programowania na niego, moze przytocze dość świeże slowa developera F3 z wywiadu z GameSpotem:
Mi się zdaje ze po prostu Rockstar i Take Two jest na tyle uzależnione od MS i ich pieniędzy żę krytykuja pod każdym kontem konkuręta. b4taz dobrze napisał skoro inni nie narzekają to i ci nie powinni. . .
Albertos, Mike Pachter nie ma nic wspolnego z Rockstar i Take Two. To niezalezny analityk.
Nie zapominajmy ze GTA4 bylo robione na PS3 wczesniej a po jakims czasie zaczeto prace nad wersja na X360 – wiec gadanie ze wersja na PS3 nie jest gotowa jest troche dziwne.
I wszystkiemu winne PS3. Ta okropna konsola powinna byc zbanowana, zniszczona, spalona, opluta, zjedzona i wys. . . . na. Sony powinno byc w okrutny sposob ukarane za wypuszczenie tego niesamowicie trudnego w programowaniu kawalu zlomu. Powinno sie wprowadzic zasade, dla wszystkich producentow, zmuszajaca ich do projektowania sprzetu latwego w programowaniu, uzywaniu, czyszczeniu i koniecznie z jednoprzyciskowym padem, bo latwiej. Za zlamanie zasady powinno sie karac chlosta. . . . . . . . . . . . . Tak zalosnego komentarza dawno nie widzialem. Mysle, ze jest on tylko mydleniem oczu, bo coderow z Rockstar o brak umiejetnosci programowania nie podejrzewam. Juz od czasow PS2 mozna bylo slyszec komentarze, ze ta konsola za trudna do programowania. Teraz to samo z PS3. I bardzo dobrze, ze trudna, ze ma skomplikowana i zaawansowana architekture, bardzo mnie cieszy, ze pelnie jej mozliwosci wykorzystaja gry 3-ciej, 4-tej, a morze n-tej generacji. Bedzie czym sie podniecac, na co czekac, w co grac. Kazda kolejna gra bedzie wygladac lepiej niz poprzednia. Zaraz mnie ukrzyzuja mowiac, ze grafa to nie wszystko i liczy sie grywalnosc. Zgadzam sie. Ale wizualna strona gier to jest to, co przyciaga wszystkich. Gdyby tak nie bylo, wszyscy gralibysmy w kolejne odmiany PONGA. Uwazam, ze to jest wlasnie jedna z przewag PS3 nad X360, ktory swoje maksimum mozliwosci graficznych pokazal rok po premierze (GoW). Programisci kosza gruba kasa, za swoja prace. Zwalanie winy na hardware, to tak jak przyznanie sie do braku umiejetnosci, braku tego, za co im placa. Dla mnie to jest brak profesjonalizmu. Chec ciaglego chodzenia na latwizne i zbierania profitow. PS3 nie jest trudna w programowaniu, bo jej projektanci chcieli zrobic na zlosc programistom. Jest trudna, bo jest zaawansowana i nowatorska. I owoce pracy coderow, ktorzy ja okielznaja dadza nam wiele swietnej zabawy w bliskiej, a takze dalszej przyszlosci. A ci leniwi zawsze beda mieli jakies wymowki. Pozdrowienia. „8”
Nie tylko PS3 staje się za trudne do programowania. Najwięksi producenci odwracają głowy w stronę Wii. Bo tam jest łatwo, miło i infantylnie. A jakie tam są gry wszyscy wiemy. Nie wróży to niczego dobrego ani dla X0, ani tym bardziej dla PS3.
Ta na Wii łatwo programować gry, ale specyfikacja systemu nie pozwala na rozwinięcie skrzydeł developerom. Ironia losu ;P. Akurat tydzień temu przeczytałem jedno zdanie o GTA IV w pewnym czasopiśmie o konsolach i pomyślałem, że mają rację. Mianowicie: „Data wydania GTA IV jest tak wyczekiwana przez tylu ludzi, że raczej nietaktem byłoby ją odwoływać”. A tu zonk ;p. No bardzo nieładny numer panowie z R* wywinęli. No nic trzeba czekać kilka miesięcy. I tak będzie full tytułów w tym roku (listopad), które zapowiadają się na hity, więc nie ma co płakać ;].
Moim zdaniem kłopoty związane z PS3 są spowodowane głownie przez BluRay, który jest dwukrotnie wolniejszy od płyty DVD. Drugim powodem jest architektura Cell oparta na 7 SPE (kiedy wszyscy korzystają z rdzeni typu PPE)
Pozwolilem sobie sprostowac twoj post. DVD 1x – 1. 35 MB/sek, Blu-Ray 1x 4. 5 MB/sek (36Mb/sek). Xbox360 12×1. 35 MB/sek=16. 2 MB/sek PS3 2×4. 5 MB/sek=9 MB/sekNaped w x360 jest wiec teoretycznie 75% szybszy. Morze nie dwukrotnie, ale prawie. Roznica predkosci wystepuje wiec miedzy napedami x360 i PS3, a nie jak napisales miedzy Blu-Ray a DVD. Pozdrowienia „8”
po co zrobili te PS3:/
A PlaySation 3 jakos wciaz sie do tego „maksimum mozliwosci graficznych” nawet nie zblizylo 🙂 Wiec jakos tej przewagi nie widze. Tymbardziej, ze to wcale nie jest tak, ze na PlayStacji kolejne gry beda coraz to ladniejsze, a z kolei Xbox 360 i Wii nie beda juz dostawaly nic ladniejszego. Kazda z tych trzech platform z pewnoscia bedzie miala jeszcze w swojej bibliotece jakis sliczny must-have 🙂
Popieram black8jac. Zarąbisty komentarz. Ja sam mam PS3 i naprawde to jest super konsolka, nowatorska i zaawansowana. Ale za to nie popieram :
siergiej – pooglądaj sobie screen’y z Gran Turismo 5 !!! I co, PS3 nie używa maksymalnych możliwości graficznych ?? Myśle, że niedługo to będą gry o standardowym wyglądzie jak GT5.
ja wole PS2
Wiesz ile osób myśli, że niedługo coś się stanie? Rozumiem, że masz konsolę Sony. Cieszy mnie fakt, iż jest to bardzo przyjemna maszyna, ale czy musisz odgrzebywać każdy news z nią związany?