Premiera drugiej części Mass Effect już za pięć dni (na terenie Stanów Zjednoczonych, trzy dni później w Europie, w tym w Polsce). Nie dziwi więc, że codziennie mamy do przedstawienia kolejne wieści i materiały związane z nowym dzieckiem BioWare. Wczoraj pisaliśmy m.in. o Sieci Cerberus i ME jako trylogii. Dziś mamy coś jeszcze ciekawszego: naprawdę rewelacyjny, klimatyczny zwiastun premierowy, wzbogacony patetycznym utworem skomponowanym przez Jacka Walla:
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Hehe, faktycznie, patos wylewa się wszystkimi dziurami, niczym z trailerów współczesnych hamerykańskich filmów dla kinowych popkornożerców. Było nie było, gra i tak zapowiada się wyśmienicie.
,,Będzie p@%#$!#nięcie! Rozk!#%imy kosmos!” – Przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać. . . będzie epicko. Powiedzcie mi tylko co za bałwan ustalił datę premiery na początek sesji?!
Sesja nie zając, nie ucieknie, są większe priorytety 😀
U mnie na początek ferii :). Szkoda, tylko, że Ashley prawdopodobnie zginęła.
Ale jeżeli zginęła w jedynce, to nie może zginąć w dwójce ;> Choć to byłoby ciekawe. . . SPOILER!Pozwolić jej zginąć śmiercią honorową w jedynce, by nie zginęła zabita przez muchy w dwójce. KONIEC SPOILERA!:D
Dobrze, że używasz słowa „prawdopodobnie” 😉