Dwa dni temu pisaliśmy, że Bethesda zamierza jak najszybciej opublikować patcha do pecetowej odsłony gry Fallout 3. Poprawka miała się pojawić w dosłownie „kilka godzin”. Niestety mały patch zadebiutował dopiero wczoraj późnym popołudniem. No, ale cieszy fakt, że gracze zostali potraktowani poważnie – nowa odsłona słynnej serii jest niestety mocno zabugowana i niestabilna. Poprawkę możecie ściągnąć z tego adresu. Niestety jest ona przeznaczona tylko dla wersji angielskiej, a więc jeżeli gracie w „pełną polską wersję językową” to musicie cierpliwie poczekać. Patch poprawia stabilność gry i nie „wywala się” podczas używania kombinacji klawiszy ALT-Tab oraz zawieszanie się systemu podczas wychodzenia z gry.
Na większą aktualizację przyjdzie nam chyba jeszcze trochę poczekać.
Gram w wersję angielską z polskimi napisami, patch niby się zainstalował, ale błędu z drastycznymi spadkami fps nie poprawił :f
a mi nic nie poprawił. .
Jak w takim tempie będą patchować to trwać to będzie miesiącami. .
@gulczkwas1:z drugiej strony premiera była równo tydzień temu więc tempo chyba nie jest złe 😉 kiedy minęły te czasy gdzie nikt o patchach do gier nie słyszał – kupowało się grę na dyskietce 5,25″ (np. red storm rising miałem – nic nie kumałem o co chodzi i czemu ten kwadrat to niby łódź podwodna) lub nowszych 1,44 (tutaj jako przykład prehistoryk 1i2) i się grało ;D
Te czasy odeszly w zapomnienie w tym samym momencie, co czasy pisania gierek w garazu przez 3-4 osoby. Wraz z coraz wiekszym rozbudowaniem gry, co wiaze sie rowniez z iloscia komplikacji w kodzie, oraz z coraz wiekszym przyrostem roznych konfiguracji sprzetowej otrzymujemy na to miejsce produkt niedopracowany. Tego juz sie raczej zbytnio uniknac nie da (chociaz trzeba przyznac, ze patrzac na dotychczasowe osiagniecia Bethesdy, to oni chyba po prostu kochaja popelniac bledy techniczne w swoich grach). Pytaniem pozostaje tylko – na ile powazne sa te problemy, i jak szybko producent je poprawia. Bo czasem chyba warto poczekac z miesiac, dwa od premiery – tylko po to, zeby kupic gre i moc od razu ja zalatac – a byc moze i oszczedzic pare plnow, bo cena spradnie.
A ja wam powiem, kupcie i zainstaluję Vistę. Większość problemów zniknie. Można się doczytać w sieci, że narzekają właściwie tylko posiadacze Windowsa XP. Ten patch nie wprowadza żadnych nie wiadomo jakich zmian. U mnie nie występują żadne z „łatanych” problemów. Mam Vistę 32bit. 4. Update 1. 0. 0. 15 NotesBug FixesFixed occasional crashes when exiting the game or using Alt F4 to exit. Fixed crashes when using Alt-Tab while binks or credits were playing. The game now restarts properly after title updates finish installing.
Ja mam Viste 32 i mam te głupie problemy.
ja mam viste 64bit, ponad 50 h gry i 1 crash podczas gry 😉
@B4shOczywiście, w dużej mierze masz rację, XP, czego by o nim nie mówić, jest systemem starym. Tym niemniej, jeśli w wymaganiach gry widnieje, że działa z Windows XP to ma z nim działać i kropa.
Czytnijcie sobie zachodnie fora o dokładnie takich samych problemach z f3 piszą osoby z wind Xp jak i Vista.
Miło, że patch się pojawił. Przynajmniej nie udają, że sprawa nie istnieje, za to duży plus. Ja na razie się powstrzymam- zabugowane gry to nie mój konik.
Ciekawe czy mój znajomy zainstaluje sobie tego patcha, skoro po dwóch dniach gry pokazał mi zakończenie. Grafika całkiem ciekawa (spodziewałem się gorszej), rozgrywka taka sobie – czasami fajna, w większości strzelanka w której brak elementów RPG. No i krótka. Niby następca Fallouta, ale raczej tylko z nazwy. Jest ladniej, ale przecież w dzisiejszych czasach firmy stac na stworzenie czegoś lepszego niż bezmyślnej młućki, w której 3 mutantów nasza pomocniczka rozwala młotkiem ^^ (sam byłem świadkiem)Co do powyższych wypowiedzi – od tego są betatesterzy by unikać błędów. Rozumiem – przy rozbudowanych produkcjach własciwie nie ma opcji by nie uniknąć drobnych błędów czy „trików” które lubią wykrywać maniaczni gracze. Ale błędy typu „w grę nie da się grać” nie powinny się zdarzań nigdy. Eh te pieniążki ^^Swoją drogą kumpel ma XP i nie miał problemów z grą. Jeden pad na całą grę.
kompletnie nie rozumiem czemu ludzie przechodza gre na pale. . ja mam 50h gry na liczniku i glowny quest prawie nie tkniety. .
bo się da, więc tak przechodzą, a czy z wątkiem innym było inaczej w wypadku obliviona? i czy nie był on podobnej jakości? ( jak dla mnie to obka ratowały mroczne bractwo i dominium boga zdrowo poturbowanego na umyśle -> jestem ciekaw czy w f3 jest tak samo (pograłem parę h i wole poczkać na jakieś mody bo teraz to IMHO jest dobrze inaczej))