Wiedzieliśmy, że nadchodzi. Pisaliśmy o tym kilka dni temu. Zdawaliśmy sobie sprawę, że za nowym Devil May Cry stać będzie Ninja Theory. Studio, które ma na swoim koncie Heavenly Sword oraz nadchodzącego wielkimi krokami Enslaved. Wspominaliśmy już, że Keiji Inafune zapowiedział, że piąta odsłona serii będzie bardziej „zachodnia”. Nie byliśmy jednak gotowi na to co pojawiło się przy okazji Tokyo Game Show. Syn demona Spardy wygląda jak wychodzony Emoludek rodem z kadru filmu „Twilight”. Teoretycznie jest nieźle, ale niestety widać ten „zachodni sznyt” kiedy na ekranie pojawia się ten zremasterowany Dante. Naprawdę szkoda słów.
Osobiście mam cichą nadzieję, że nowy DMC (swoją drogą zrezygnowano z numeracji) powstający na konsole Xbox 360 i Playstation 3 okaże się finansową klapą tak jak miało to miejsce w przypadku Heavenly Sword i seria powróci w ręce japońskich deweloperów. No, ale może komuś ten nowy DMC przypadnie do gustu? Dla mnie to koniec serii. Żeby Dante wyglądał jak ten… jak mu tam Patison? Skandal!
Zresztą przekonajcie się sami.
I jeszcze, jak widać w zwiastunie mieszają w to wszystko szkockiego filozofa Davida Hume’a!
Ale macie refleks . . . . szkoda gadać
Mam dokładnie te same odczucia, co autor. . . Właściwie to pierwszą rzeczą jaką zrobiłem po obejrzeniu trailera było podpisanie petycji o „normalne” DMC ( http://www.petitionspot. com/petitions/Dmc/). To. . . „coś” tylko zepsuje dobre imię Devil May Cry.
Brak numeracji daje nadzieję na to, że to tylko jakiś spin-off. Może jeszcze dostaniemy prawdziwe DMC5.
Jeżeli dobrze odebrałem i zrozumiałem trailer, to postaci którą widzimy w akcji zrobiono jakieś pranie mózgu (czy coś w tym stylu) i koleś sobie teraz myśli, że jest Dante. Bardzo możliwe, że gra po prostu będzie się nazywała DmC i niewiele będzie miała wspólnego z bohaterami Devil May Cry. Wydaje mi się, że Capcom nie wie jak, lub boi się zmienić dotychczasową formułę serii, więc zlecili zachodniemu developerowi, aby ten poniósł ryzyko za nich. W najgorszym przypadku gra zostanie źle odebrana a Capcom wypuści sobie po jakimś czasie DMC5.
Za DMC Wikia: „As initial fan reaction to the teaser has been quite negative, Capcom issued a statement clarifing that this game takes place in a different universe, as it is being developed by a different developer from previous titles of the franchise, and will not affect any story elements already established by the classic series. ” Czyli jest nadzieja 😀
Ten nowy niby-Dante jest równie męski co dawna wersja syna Spardy (który swoją drogą był raczej marną postacią) i z pewnością dużo bardziej niż ten cały Nero z czwórki, także nie rozumiem tych Waszych lamentów. Z resztą, dla mnie i tak DMC umarło właśnie po słabiutkiej czwartej części. Mizeria i tyle.
mogą sobie pisać o innym uniwersum i tak dalej. Prawda jest taka, że będziecie mieć spedalonego, jak to określił mój znajomy, Dantego ponieważ rola japońskiego rynku się zmniejsza i trzeba teraz robić gry pod zachodniego gracza. A pisząc zachodni gracz mam na myśli Amerykanów. Dziś takie gry jak DMC1 i 3 – dwójkę pomijam nie miałyby racji bytu. Już czwórkę nazywano po premierze „lajtową”. Jak widać to za mało
Tylko że wiele wskazuje na to, iz Dante to nie jest. Więc nie wiem o co tyle hmm. . płaczu.
no jak nie jest jak jest
Kocie – spedalonego Dantego to mamy już od początku serii. A to jego „pedalstwo” osiągnęło szczyt w DMC 3, które jak na złość było najlepszą grą z całej serii ;)Jedyna gra, w której Danteusz robił w miarę poważne wrażenie, to Shin Megami Tensei: Lucifer’s Call. No ale tam miał tylko gościnny występ, więc się nie liczy 😛
napisałem zaje. . . długi koments jak to mam w zwyczaju gdy „praca mnie pochłania w całości” ;), ale niestety gdzieś poszedł w kosmos, nawet go widziałem przez chwile na stronie. . . nie wiem jakiś BUG ;[Nawiązując jednak do głównego wątku i podsumowując moje wydumane przymślenia. Podobno bycie GAY-em jest teraz trendi, ale niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego ten pan giej w tej grze musi być od razu brzydki, musi palić fajki, musi być ćpunem i mieć anoreksje ? I co najważniejsze dlaczego podszywa się pod powszechnie akceptowanego i lubianego białowłosego kolegę, którego kochamy od lat kilku!Oddajcie nam naszego emo pe. . . ła! Kochamy go. . . . jak brata ofkoz. . ;)Ja również oglądałem ten trailer z wyrazem WTF!!! na twarzy. I wyraziłem mało cenzuralną opinię o tym przedsięwzięciu.
I dać białasowi zrobić grę a spier. . . na całej linii. Może chociaż kamera nie będzie fikać w najmniej odpowiednich momentach.
Boże. . . jaka to jest żenada. Wygląd emo Edwarda ze zmierzchu + głos 60 latka Bruce Willisa po miesiącu ostrego picia. Nie wiem kto to tworzy ale poprostu nie można na to patrzeć. Kolejna dobra gra się szmaci. Szkoda.
Popełnili to Ninja Theory (nazwa jakże błyskotliwa) odpowiedzialni za Heavenly Sword(średnia ocen 6/10) i Enslaved który pojawi się w październiku.
Mi się podoba nowy DMCzyk
Le kupa ?
To ma być Danta ?? Nie, ja jestem zdecydowanie na nie. Dante z 4 części chyba był najkonkretniejszy 😛 A Trish jako Gloria mmm to już wogule XDDante musi być. Rebelion, Ebony i Ivory też !! A przede wszystkim gra musi być konkretnie trudna bo to wydaje mi się też być znakiem rozpoznawalnym tej „Marki” DMCPopopozdro