Pod koniec lutego spekulowaliśmy już na temat powstającej w studiu Ubisoft Montreal drugiej części Assassin’s Creed. Ponoć w kontynuacji przygód Altaira przeniesiemy się do Wenecji. Inne plotki twierdzą, że miejscem rozgrywki będzie Francja w czasach krwawej Wielkiej Rewolucji. Kto wie? Może jednak przeniesiemy się do słonecznej Italii? Sugeruje to jeszcze gorący „teaser” z drugiego Asasyna. W materiale wideo możemy podziwiać rysunki Leonarda Da Vinci – w tym słynnego człowieka witruwiańskiego. Nie wiem jak Wy, ale Ja z ogromną niecierpliwością wyczekuję pierwszego zwiastunu AC 2. Naprawdę chciałbym już zobaczyć fragment rozgrywki.
Poniżej opisywany materiał wideo. Zapraszamy także do naszej recenzji pierwszego Assassin’s Creed.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Niestety tak.
wersja na PC była by dużo lepsza gdyby była mniej ‚konsolowa’ . . . . z tego tytułu można by dużo więcej wycisnąć. .
ze co?gralem na pc i na xboxie. NIczym sie nie roznily.
Przesadzacie, nie był taki znowu nudny. Fakt, że poszczególne misje mogłyby być bardziej zróżnicowane bo robiło się w kółko jedno i to samo ale IMHO gierka i tak świetna. Jeśli jednak zmiany w dwójce będą polegały jedynie na przeniesieniu akcji w inne realia to osobiście nie widzę sensu powstawania takowej. Mam jednak cichą nadzieję że będzie inaczej.
No wydaje mi sie, że właśnie to miał wiadro na myśli, nie? ;p
fakt. rano jestem totalnie nieprzytomny, zwlaszcza przed kolokwium ;p
AC był nudny jak flaki z olejem. Ani porządnej, wciągającej fabuły, ani wyzwania zręcznościowego. Mnie kompletnie znudził już po ok 1h grania, więc raczej nie czekam na drugą część, bo nie sądzę aby się cokolwiek w tej kwestii zmieniło.
Wydaje mi się, że będzie to totalny gniot. Już w drugiej części zabrakło pomysłów i wzięto się za Leonardo da Vinci. Koszmar, ale szeroka publiczność w USA jakoś go jeszcze skojarzy (z filmem) i to się sprzeda. Propozycja na trzecią część – Kolumb. A w czwartej – Waszyngton.
w piątej – Obama?a nie, przepraszam – JFK 😛 ale to by chyba w USA nie przeszło ;]
Trzeba bylo powiedziec od razu ze ten film taki wciagajacy, to bym sobie popcorn przyniosl. . .
Po pierwsze, od początku to miała być trylogia, więc da Vinci nie jest raczej tutaj całkowicie z braku innych pomysłów. Musieli mieć od startu jakiś całościowy zarys, zresztą było powiedziane też, że w różnych czasach będzie działa się akcja. Po drugie, było chwilami nudne, ale skakanie po dachach i bieganie po mieście z tamtej epoki przynosiło mi sporo radochy ;)p. s. digital_cormac ile to tytułów dopiero po pierwszej godzinie się rozkręca (no akurat nie AC:P), staram się nie oceniać po tak krótkiej grze (chyba, że coś odpycha wręcz)
Mi tez przynioslo mase radochy bieganie i skakanie po dachach, konno tez fajnie sie jezdzilo – szkoda tylko ze przez pierwsze 3h grania. . . .
Pierwsza część była nudna jak diabli. Mi też znudziła się po jakiejś godzinie wykonywania identycznych misji w łudząco do siebie podobnych miastach. Kończyłem kolejne zadania z nadzieją, że następne będą się od poprzednich czymś różnić. Niestety nie różniły się praktycznie niczym. Hell is about repetition ;-)Czy są gry, które dopiero po godzinie się rozkręcają? Jakoś nie przychodzi mi żadna do głowy. Za to gier, które po godzinie robią się nudne i monotonne jest na pęczki. Listę otwiera pierwsza część AC ;-).
Too Humam, Fallout3, Overlord i jeszcze kilka by się znalazło co do AC to będę go zdecydowanie bronił, że co fabuła nie wciąga!? a ile tytułów ma tak prawdopodobne odniesienia do nie do końca poznanych wydarzeń historycznych? poza tym główne akcje były bardzo w porządku. Co do AC2 jestem ABSOLUTNIE przekonany, że będzie to kawał b. dobrego softu bo Ubi Montreal to jedna z najlepszych obecnie ekip devel. na rynku mają praktycznie gotowy silnik więc mogli się niemal w całości skupić na gameplay’u tym bardziej po fali krytyki jaka spadła na nich za te ksero misję chyba niema zespołu który by to zignorował AC2 wręcz zarządzi !:)
Nie zgodze się żeby AC to był gniot. Nudna fabuła? Jak po godzinie gry można się zaciekawić fabułą? Zakończenie wręcz mnie wgniotło w fotel. Cała fabuła zarówno wątek Altaira jak i Dezmonda była bardzo ciekawa, zmuszała (a przynajmniej zachęcała niektórych, reszta pewnie z myśleniem i tak żadko ma do czynienia) do zastanowienia się czasem czy działania Altaira faktycznie służą dobru. Nudne misje? Śledztwa prowadzące do zabójstwa były tak bezpłciowe, że prawie przy nich usypiałem to fakt, ale same zabójstwa były już calkiem ciekawe. W dodatku w której grze można sobie w tak dowolny sposób zwiedzać miasto?;] IMO AC zasługuje na więcej uznania. A co do filmiku. . . Nudny jak psia dupa;p Nic w sumie nie pokazał;]
Assassin’s Creed nie rozkręca się przez godzinę tylko przez godzinę, góra dwie jest ciekawy oraz pokazuje wszystko co ma do zaoferowania. Poźniej to perfidny schemat zabijający radość z eksploracji czyli beztroskiego skakania po budynkach i latania pomiędzy miastami. Nie wspominając systemu walki, który schematycznością przebija główny wątek. Podsumowując – idealny przykład gry stworzonej sposobem „Control C, control V”.
Ciekawe czy spotkamy Leonarda i przetestujemy maszynę latającą 🙂 Szkice wyglądają jakby Vinci był twórcą „kosy” 😉
Pewnie będzie misja Kot Leonarda Da Vinci. Zamiast flag na czas jak w pierwszej części będziemy łapać zwierza Leo
Rozumiem, że puszczając ten trailer chcieliście rozbawić nas wszystkich dowcipem tak? No to się uśmiałem. :)Nie wiem dlaczego AC nie podobał się tak dużej części odbiorców. Akurat fabuła i „skakanie po dachach” stanowiły największe atuty tej gry. Nie mogę już wysiedzieć spokojnie w miejscu bo czekam za AC 2 i oczywiście za nową Mafią ;)Pozdro