Brytyjski futbol i gry wideo jakoś nie idą ze sobą ostatnio w parze. Pamiętacie zapewne kuriozalne wypowiedzi bramkarza West Ham United Robert Green’a, który na łamach prasy jęczał, ze poziom futbolu byłby wyższy, gdyby z domów gnuśnych znikły konsole do gier? Wtedy sądziliśmy, że biedny frustrat po prostu odreagowuje porażkę (Anglia nie dostała się do finałów Euro 2008). O zgrozo ktoś chyba potraktował słowa Green’a poważnie. Kto? Sam selekcjoner reprezentacji Anglii, który postanowił wziąć się za biednych piłkarzy. Jak podają dziennikarze gazety The Daily Mail Fabio Capello wprowadził w drużynie prawdziwy pruski dryl. Podczas zgrupowań selekcjoner zakazał swoim zawodnikom między innymi: odwiedzin znajomych, rodziny i menadżerów. Nakazał piłkarzom jeść posiłki przy jednym stole oraz kategorycznie zabronił grać w wolnym czasie w gry wideo. Piłkarzom angielskiej reprezentacji szczerze współczujemy.

Z kronikarskiego obowiązku należy dodać, że srogi Fabio zabronił swoim podopiecznym paradować w szortach i klapkach. No tak. Nie grać, ubierać się schludnie i jeść przy jednym stole. Prawdziwy koszmar! Może selekcjoner wprowadzi jeszcze karę chłosty i klęczenie w kącie na grochu?

[Głosów:0    Średnia:0/5]

6 KOMENTARZE

  1. No coz – chlopaki taki maja zawod. Po to jest zgrupowanie, zeby sie na nim skupic. Ja sie trenerowi nie dziwie. Jak troche pokopia pilke to nic im sie nie stanie 🙂 To samo tyczy sie naszej Repy.

  2. cóż tytuł njiusa niby trafiony ale pierwsze co pomyślałem to, że Fifa straci swoje twarze z okładek 🙂 secundo to nie jest sport dla rozrywki to już poważny biznes i zawodnikow od czasu do czasu trzeba trzymac krocej.

  3. No ja Ciebie kaszpir przepraszam, ale jaja kobyły 😉 piłkarz reprezentacji podwórkowej 😉 na takie traktowanie bym nie pozwolił. Jedzenie przy stole. no oki. Ale żebym nie mógł w slipach paradować i mieć szlaban na granko?? To jest proszę państwa skandal.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here